za duże spalanie na LPG - co robić?
-
A z gwarancji nie możesz Multimota pociągnąć? Bo jeśli samochód pali o 60% więcej niż wynika
to z danych producenta, to nawet po zagazowaniu wychodzi znacznie więcej niż spalanie przy
prawidłowym ustawieniu silnika.ale na dobrą sprawę co oni mogą mi zrobić. wrzucą na gwarancji na analizator, powiedzą ze wszystko jest ok, bo co moze byc innego w instalacji, jezeli mieszanka jest ok, i ze to wina auta i "martw sie pan sam". ale bede musial tam pojechać, bo to jest cos nie tak
-
Filtr powietrza, filtr gazu, świece, zawory (też może)...dziwne, że tak duzo spala. Mój po wymianie filtra (w zeszłym tygodniu) spala o jakieś 0,3 mniej jak zwykle...nie wiem czemu też obroty nieco się zwichrowały i spadły...ale mi to nie przeszkadza. Teraz spala mi poniżej 6,0 litrów...a nawet 5,7 w cyklu mieszanym-troszkę trasy troszkę jazdy po Śłąsku-a jak tu sie jeździ wszyscy dobrze wiedzą. Jednak 8 litrów mi igdy samochód nie spalił...max chyba 6,7 l/100km-zimą! Pozdrawiam i życzę powodzonka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
filtr gazu, hmmmm, instalacja ma miesiąc to chyba odpada. filtr powietrza zalozony zosatał nowy zaraz po zagazowaniu. świece nowe (przerwa 0.9) powinien palic 6 i nie ma bata..........a jednak pali wieecej. nie wyczuwam jakiejs wiekszej mocy (co sugerowalo by na bogatszą miesznake. Autko jest ciut słabsze jak na benzynce, ale nie znacząco. nie odczuwa sie tego praktycznie, trzeba by duzo pojeździć. tak jak ja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. no nic trzeba bedzie na gwarancje zapytać. ale nie wiem zobaczymy
-
ale na dobrą sprawę co oni mogą mi zrobić. wrzucą na
gwarancji na analizator, powiedzą ze wszystko jest
ok, bo co moze byc innego w instalacji, jezeli
mieszanka jest ok, i ze to wina auta i "martw sie
pan sam". ale bede musial tam pojechać, bo to jest
cos nie takTylko, że większości postujących tu Klubowiczów to się nie zdarzało. No, chyba że chcieli podkręcić osiągi.
Więc nie wydaje mi się, żeby taka sytuacja nie pozostawiała w ogóle śladu w parametrach silnika. Jeśli samochód pali dużo więcej, to musi być jakaś przyczyna. Zwłaszcza, że jak pisałeś, wcześniej nie spotkałeś się z taką przypadłością. więc to nie TTTM.
Myślę, że nie zaszkodzi do nich zajechać, a jak będą próbowali Cię spławić, to i tak dyskusja wróci na Forumna i Klubowicze będą starali Ci się jakoś pomóc. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
tak trzeba bedzie zrobić. a tak z ciekawości to zalalem sobie jakies 8, 9 litrów benzynki, nie wiem dokladnie, bo mialem to w bańce 20L i bylo troche mniej jak polowa. a moze i bylo 10L. mialem wyjazd na trase, wlasnie wrocilem, przejechalem 120 km i spalilem moze troszke wiecewj jak polowe z tego. czyli w granicach 5L/100km, moze mniej sie mieści. Czyli wszystkie elementy współpracują z benzynką super. zawory powinny byc ok, gaźnik i zapłon również. i nie ma co ich ruszać. bo silniczek na benzynce jezdzi super i spalanie ok. a na gazie tez fajnie, tylko spalanie o ponad 3L większe. coś jest nie tak. gaz tez lalem na stacjach różnych stacjach, nawet na tych co w serwisie mi polecali i to nic nie daje. pozyjemy zobaczymy. trzeba się bedzie do nich przejechać i nie walczyć o swoje, a tymczasem dziekuje wszystki za podpowiedzi i sugestie.
pozdrawaim
-
Przyznam sie, ze ja nawet w świecach przerwy nie zmieniałem...mam std. A świece Iskra! Co do filterka gazu...to odpada w Twym przypadku...wymiana co 25-35 tys km. Coś jest wg mnie nie tak...musisz podjechac do porządnego warsztatu lub próbować z gwarancją walczyć. Pozdrawiam i życze powodzonka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
U mnie na benzynie jest już wszystko rozlegulowane...i podejrzewam, że mi teraz będzie sporo palił. Nie litrazowałem go dawno...ale myślę, że koło 7 l/100km benzynki mi połknie. Jednak jeżdżę na LPG...W baku mam zawsze za 20-30zł benzynki i nawet jak na niej nie jeżdżę to mi jej z baku ubywa-dziwne co nie? Prawdopodobnie wyparowywuje z baku. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
...nawet
jak na niej nie jeżdżę to mi jej z baku
ubywa-dziwne co nie? Prawdopodobnie wyparowywuje z
baku.Mam ten sam objaw <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> jazda TYLKO na LPG a benzyny wciąż ubywa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Może zasysa do gaźnika (nie mam zaworka zwrotnego) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Filtr powietrza, filtr gazu, świece, zawory (też
może)...dziwne, że tak duzo spala. Mój po wymianie
filtra (w zeszłym tygodniu) spala o jakieś 0,3
mniej jak zwykle...Musiałbyś przez ten tydzień wiele km przejechać i wiele razy auto tankować, żeby wysnuwać takie wnioski <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
tak trzeba bedzie zrobić. a tak z ciekawości to zalalem
sobie jakies 8, 9 litrów benzynki, nie wiem
dokladnie, bo mialem to w bańce 20L i bylo troche
mniej jak polowa. a moze i bylo 10L. mialem wyjazd
na trase, wlasnie wrocilem, przejechalem 120 km i
spalilem moze troszke wiecewj jak polowe z tego.
czyli w granicach 5L/100km, moze mniej sie mieści.
Czyli wszystkie elementy współpracują z benzynką
super. zawory powinny byc ok, gaźnik i zapłon
również. i nie ma co ich ruszać. bo silniczek na
benzynce jezdzi super i spalanie ok. a na gazie tez
fajnie, tylko spalanie o ponad 3L większe. coś jest
nie tak. gaz tez lalem na stacjach różnych
stacjach, nawet na tych co w serwisie mi polecali i
to nic nie daje. pozyjemy zobaczymy. trzeba się
bedzie do nich przejechać i nie walczyć o swoje, a
tymczasem dziekuje wszystki za podpowiedzi iA nie śmierdzi Ci gazem? Może instalacja jest po prostu nieszczelna!
-
tak trzeba bedzie zrobić. a tak z ciekawości to zalalem
sobie jakies 8, 9 litrów benzynki, nie wiem
dokladnie, bo mialem to w bańce 20L i bylo troche
mniej jak polowa. a moze i bylo 10L. mialem wyjazd
na trase, wlasnie wrocilem, przejechalem 120 km i
spalilem moze troszke wiecewj jak polowe z tego.
czyli w granicach 5L/100km, moze mniej sie mieści.
Czyli wszystkie elementy współpracują z benzynką
super. zawory powinny byc ok, gaźnik i zapłon
również. i nie ma co ich ruszać. bo silniczek na
benzynce jezdzi super i spalanie ok. a na gazie tez
fajnie, tylko spalanie o ponad 3L większe. coś jest
nie tak. gaz tez lalem na stacjach różnych
stacjach, nawet na tych co w serwisie mi polecali i
to nic nie daje. pozyjemy zobaczymy. trzeba się
bedzie do nich przejechać i nie walczyć o swoje, a
tymczasem dziekuje wszystki za podpowiedzi i
sugestie.
pozdrawaim<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Oby Ci się powiodło. Z niecierpliwością czekamy na relację z wizyty u gazowników. <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Mam ten sam objaw jazda TYLKO na LPG a benzyny wciąż ubywa
Może zasysa do gaźnika (nie mam zaworka zwrotnego)Dziurka w korku jest, więc pewnie paruje.
-
Dziurka w korku jest, więc pewnie paruje.
Nie ma opcji aby wyparowało 5l na 1000km <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Raczej "paruje" w gaźniku <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Jak ja lubię swojego gazownika <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Po <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> zobowiazał się że sprowadzi zaworek i zakupi mi nowy korek paliwa <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Nie ma opcji aby wyparowało 5l na 1000km
Raczej "paruje" w gaźniku
Jak ja lubię swojego gazownika
Po zobowiazał się że sprowadzi zaworek i zakupi mi nowy korek paliwaJa też nie mam zaworka, mam dziurkę w korku i paliwa nie ubywa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Po prostu mam szczęście i już <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale założę zaworek, jak ktoś obfoci to i zapoda gdzie go można po prostu kupić, bo nie pojadę z tym do gazownika, żeby wydać następne 2 stówy, bo ich po prostu na razie potrzebuję <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja też nie mam zaworka, mam dziurkę w korku i paliwa nie
ubywa
O jaką dziurkę Wam chodzi? Korek mam std (przy wlewie paliwa), a zaworka raczej nie posiadam...nie mam o nim pojęcia. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nie przyglądałem sie dokładnie mojemu korkowi...czyżbym miał go dokładnie poobserwoać z lupą i poszukac jakiejść dziurki? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nie mam pojęcia o co chodzi!! A paliwo dalej mi ubywa...szkoda tankować-4,50 zł/litr!! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ok 600 km...tankowałem 3 razy pełny bak-jak wiesz mam mały zbiorniczek. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wg moich wstępnych wyliczeń...pali mniej! tankowałem 3 razy ta sama stacja Shell. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Na własnym Tikusiu przetestowałem, że aby unormować ilość spalanego gazu to niestety: po pierwsze trzeba kilkukrotnie odwiedzić montera instalacji LPG (ewentualnie samemu dokonać regulacji - śróba na parowniku), a po drugie pilnować czystości filtra gazu (przed parownikiem), pomiędzy bajki można włożyć zapewnienia z instrukcji o wymianie filtra co 20 000 km. Po przejechaniu na LPG pierwszych ok. 12 000 km spalanie skoczyło mi do 10 l/100, okazało się że filtr gazu był tak zapełniony że ledwo udało się go "wydłubać" z kieliszka w którym jest osadzony. Obecnie filtr LPG wymieniam przy każdym przeglądzie po 10 000 km (koszt ok. 17,00 zł), a świece zapłonowe wymieniam na NGK BPR 5 E (do gazu)i pozbyłem się wszelkich problemów , z gaśnięciem silnika włącznie.
pozdrawiam
Tikuś po 50 000 na LPG <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> -
O jaką dziurkę Wam chodzi? Korek mam std (przy wlewie paliwa), a zaworka raczej nie
posiadam...nie mam o nim pojęcia. Nie przyglądałem sie dokładnie mojemu korkowi...czyżbym
miał go dokładnie poobserwoać z lupą i poszukac jakiejść dziurki? Nie mam pojęcia o co
chodzi!! A paliwo dalej mi ubywa...szkoda tankować-4,50 zł/litr!! Pozdrawiama moze masz dziurke w baku obejzyj go dokladnie
pozdrawaim
-
Oby Ci się powiodło. Z niecierpliwością czekamy na relację z wizyty u gazowników.
do gazownika nie bardzo mam narazie czas pojechać, bo musze zakuwać do egzaminu. ale dzisiaj zatankowalem gazu na innej stacji (EKSA Rzeszów, montują tam instalacje gazowe) zalalerm tylko za 10zł na pustym baku i pojechalem w trase zrobilem 65km i jeszcze 25 po mieście. takze razem 90km. a więc wyszło super, spalanie 5.97L/100km <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> takze nie wiem co i jak. sprobuje sie jeszcze troszeczke pobawić tą śrubką ze sprezynką na wężu co idzie do reduktora. zrobie na niej czarną kreskę i z tego co czytalem zeby zubozyc mieszanke to troszecze wkręcić trzeba śrubke w prawo, ale jakby był ktos tak miły i powiedział mi ile mniej wiecej zeby auto nie straciło duzo mocy, a spalanie troszke spadlo. dzisiaj zatankowalem tam do pelna, zobaczymy jak bedzie, co ciekawe na tej stacji juz raz tankowalem i wtedy spalanie bylo duzo wieksze a stylu jazdy nie zmieniłem. pozdrawiam
-
Ustawienie prawidlowego skladu mieszanki powinno zajac sprawnemu gazownikowi 5-10 minut. Jak masz gwarancje to ja bym sie sam nie bawil. Niech ci sprawdza i porzadnie ustawia na analizatorze.