rozrząd swift 1.3 gti
-
Witam jestem nowym posiadaczem swift'a 1.3 gti i miałem problem związany z rozrządem a mianowicie sprężyna do wstępnego naciągania paska rozrządu spadła i została zmielona na kole rozrządu od wału korbowego (na tym co jest koło pasowe) co spowodowało przestawienie rozrządu (na górnych kołach o 4 a na dolnym chyba o 8 )nie doszło do zerwania paska jedynie do przestawienia rozrządu , samochód zgasł i nie chciał odpalać. dalej po ustawieniu poprawnie rozrządu samochód odpala i działa normalnie, lecz moje pytanie czy mogło się coś stać z silnikiem? a konkretnie z zaworami itp. Ponieważ wyczytałem na forum ze silniki 1.0 sa niby bez kolizyjne ale 1.3 gti juz są kolizyjne. Sprawdzałem kompresje na poszczególnych cylindrach i na każdym jest koło 12 barów, co by oznaczało ze zawory sa całe. Może ktoś z was miał podobny przypadek i jest w stanie cos powiedzieć. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy
-
12 bar to jest kaplica a nie silnik
-
Zawory raczej rzeczywiście są cała, ale jak pisze Fetorman - 12 bar to niezbyt zdrowy silnik.
-
zależy jeszcze od pomiaru czy silnik byl rozgrzany itp.
-
próbę olejewą sobie zrób zobaczysz czy zawory czy tłok
-
Było sprawdzane na zimnym, ponieważ silnik nie chciał odpalać.
Ile waszym zdaniem powinno być barów na jednym cylindrze? -
Było sprawdzane na
zimnym, ponieważ silnik nie chciał odpalać.
Ile waszym zdaniem
powinno być barów na jednym cylindrze?14,5 na ciepłym
Wg manuala 11 bar jest krytyczne i kwalifikuje silnik do kapitalnego remontu a pewnie tyle byś miał na ciepłym... -
14,5 na ciepłym
Wg manuala 11 bar
jest krytyczne i kwalifikuje silnik do kapitalnego remontu a pewnie tyle byś miał na
ciepłym...jezeli na zimnym miał po 12 to dlaczego na rozgrzanym miało by być mniej ? jeżeli zimny silnik ma rzeczywiście okolo 12 kilo to napewno silnik bedzie petarda jeżeli chodzi o sprężanie. Nie wprowadzaj innych w błąd.
-
jezeli na zimnym
miał po 12 to dlaczego na rozgrzanym miało by być mniej ?Dlatego, że zimny gęsty olej doszczelnia bardzo pierścienie a rzadki rozgrzany już mniej? I ma to większy wpływ niż sama rozszerzalność cieplna tłoka/pierścienia?
A z praktyki przykład pomiaru u znajomego.Zimny silnik:
1 - 12,7
2 - 12,1
3 - 12,2
4 - 13,1Rozgrzany silnik:
1 - 11
2 - 11,1
3 - 11,5
4 - 11,8 -
Dlatego, że zimny
gęsty olej doszczelnia bardzo pierścienie a rzadki rozgrzany już mniej? I ma to
większy wpływ niż sama rozszerzalność cieplna tłoka/pierścienia?
A z praktyki
przykład pomiaru u znajomego.
Zimny silnik:
1 - 12,7
2 - 12,1
3 - 12,2
4 - 13,1
Rozgrzany silnik:
1 - 11
2 - 11,1
3 - 11,5
4 - 11,8Dla porównania sprawnego silnika gdy ja mierzyłem chyba 3 lata temu to miałem tak (na rozgrzanym):
1 - 15
2 - 14,5
3 - 15
4 - 15 -
to nie zmienia faktu ze pomiaru dokonuje sie na rozgrzanym silniku. druga sprawa to tak ze jeżeli samochod stał dłuższy czas niema mowy o dobrym smarowaniu tylko kręcąc rozrusznikiem, wiec teoria o gestrzym oleju do mnie nie przemawia.