Jak najszybciej i bezpiecznie ściągnąć deskę rozdzielczą?
-
No widzisz ja bym w życiu na to nie wpadł Deska jest prosta w ściągnięciu tylko są 4 ukryte śruby przez które pogryzłem trochę swoją deskę ze złości Kontynuuje jak wrócę z pracy...
-
No widzisz ja bym w
życiu na to nie wpadł Deska jest prosta w ściągnięciu tylko są 4 ukryte śruby
przez które pogryzłem trochę swoją deskę ze złości Kontynuuje jak wrócę z
pracy...Opis wyciągania zegarów mojego autorstwa jest na forum, ale lepiej jest się męczyć, niż skorzystać z gotowego rozwiązania
-
Tak oczywiście czekam na ciąg dalszy, szkoda tylko że nie ma fotek
-
Dobra kontynując mój elaborat...
Po wyciągnieciu licznika wg FAQ umieszczonego na forum wyciągamy wszystkie przełączniki pod licznikiem (obok kierownicy) i je odłączamy...
Następnie rozkręcamy osłonę kolumny kierowniczej ( 3 śrubki dostępne od dołu) i rozbieramy obudowę...
Następnie odkręcamy przełącznik zespolony i zależnie od wersji świstaka odpinamy kostkę od przełącznika zespolonego lub (tak jak było u mnie w sedanie) po prostu zostawiamy go na razie na miejscu...
Przechodzimy do konsoli i zapuszczamy się w otchłań pod zegarynką i najpierw dobrze jest sobie wymacać tą śrubkę i odkręcamy śrubkę trzymającą z tyłu schowek w którym zamontowany jest zegarek.
Następnie odkręcamy śrubki trzymające konsole środkową ( 3 sztuki) i chyba popielniczka trzyma jeszcze ten bajer..
Następnie wyciągamy suwaki z panelu sterowania nawiewem i delikatnie podważamy go...
Ukazuje nam się gołe sterowanie odkręcamy za wczasu te śrubki...
Następnie gdy całą osłonkę tego panelu możemy podnieść delikatnie wsuwamy cienki śrubokręt u góry nad nawiewami i delikatnymi ruchami wysuwamy panel... Jeżeli jeszcze nie odkręciliśmy zapalniczki z popielniczką to jest najwyższa pora na to...
Wracając do lewej strony deski odkręcamy głośnik i wyciągamy wtyczki z niego tak samo robimy ze strony pasażera...
Teraz nie pamiętam czy to było bardzo potrzebne ale lepiej zdemontować klapkę schowka tak więc zamykamy go i odkręcamy 3 śrubki mocujące drzwiczki schowka...
Następnie duża śrubka wewnątrz schowka i wyciągamy tą w miarę elastyczną część schowka...
Teraz czas na śrubki mocujące deskę do konstrukcji auta...
Na podszybiu mamy 3 zaślepki delikatnie je podważamy (są na zatrzaskach po obu bokach)...
Odkręcamy duże śruby (jeżeli są to są jeszcze mniejsze które trzymają tunele nawiewów...
Teraz polecam obejrzeć okolice schowka bo nie pamiętam jak tam to było ale chyba są śrubki trzymające deskę do belki poprzecznej...
Teraz najtrudniejsza sprawa z całej imprezy wkładamy rączkę w okolice środka deski od strony kierowcy jak i pasażera i musimy wymacać 2 wsporniki deski są z obu stron na przetłoczeniu (wypuście deski w stronę kabiny)... Jeżeli to odkręcimy (po 2 śrubki u góry) to wuala jeżeli o niczym nie zapomniałemP.S. Te wsporniki są przykręcone do belki poprzecznej i dosyć trudno się je w ogóle odkręca...
Jeżeli o czymś zapomniałem to sor bo piszę to z pamięci...
Miłego grzebania:) -
Dobra kontynując
mój elaborat...
Po wyciągnieciu
licznika wg FAQ umieszczonego na forum wyciągamy wszystkie przełączniki pod
licznikiem (obok kierownicy) i je odłączamy...
Następnie
rozkręcamy osłonę kolumny kierowniczej ( 3 śrubki dostępne od dołu) i rozbieramy
obudowę...
Następnie odkręcamy
przełącznik zespolony i zależnie od wersji świstaka odpinamy kostkę od przełącznika
zespolonego lub (tak jak było u mnie w sedanie) po prostu zostawiamy go na razie na
miejscu...
Przechodzimy do
konsoli i zapuszczamy się w otchłań pod zegarynką i najpierw dobrze jest sobie
wymacać tą śrubkę i odkręcamy śrubkę trzymającą z tyłu schowek w którym zamontowany
jest zegarek.
Następnie odkręcamy
śrubki trzymające konsole środkową ( 3 sztuki) i chyba popielniczka trzyma jeszcze
ten bajer..
Następnie wyciągamy
suwaki z panelu sterowania nawiewem i delikatnie podważamy go...
Ukazuje nam się
gołe sterowanie odkręcamy za wczasu te śrubki...
Następnie gdy całą
osłonkę tego panelu możemy podnieść delikatnie wsuwamy cienki śrubokręt u góry nad
nawiewami i delikatnymi ruchami wysuwamy panel... Jeżeli jeszcze nie odkręciliśmy
zapalniczki z popielniczką to jest najwyższa pora na to...
Wracając do lewej
strony deski odkręcamy głośnik i wyciągamy wtyczki z niego tak samo robimy ze strony
pasażera...
Teraz nie pamiętam
czy to było bardzo potrzebne ale lepiej zdemontować klapkę schowka tak więc zamykamy
go i odkręcamy 3 śrubki mocujące drzwiczki schowka...
Następnie duża
śrubka wewnątrz schowka i wyciągamy tą w miarę elastyczną część schowka...
Teraz czas na
śrubki mocujące deskę do konstrukcji auta...
Na podszybiu mamy 3
zaślepki delikatnie je podważamy (są na zatrzaskach po obu bokach)...
Odkręcamy duże
śruby (jeżeli są to są jeszcze mniejsze które trzymają tunele nawiewów...
Teraz polecam
obejrzeć okolice schowka bo nie pamiętam jak tam to było ale chyba są śrubki
trzymające deskę do belki poprzecznej...
Teraz
najtrudniejsza sprawa z całej imprezy wkładamy rączkę w okolice środka deski od
strony kierowcy jak i pasażera i musimy wymacać 2 wsporniki deski są z obu stron na
przetłoczeniu (wypuście deski w stronę kabiny)... Jeżeli to odkręcimy (po 2 śrubki u
góry) to wuala jeżeli o niczym nie zapomniałem
P.S. Te wsporniki
są przykręcone do belki poprzecznej i dosyć trudno się je w ogóle odkręca...
Jeżeli o czymś
zapomniałem to sor bo piszę to z pamięci...
Miłego grzebania:)trochę kolege w błąd wprowadziłeś. 3 razy szybciej jest zdemontować deske razem z całą belką poprzeczną mi to ostatnio zajeło niecałe 20minut
-
trochę kolege w
błąd wprowadziłeś. 3 razy szybciej jest zdemontować deske razem z całą belką
poprzeczną mi to ostatnio zajeło niecałe 20minutno to jak odkręcić ta całą belkę ??
-
Przecież klapa schowka nie jest demontowalna, bo nie ma w niej zawiasów... Wnętrze schowka jak najbardziej odkręcalne jest...
-
trochę kolege w
błąd wprowadziłeś. 3 razy szybciej jest zdemontować deske razem z całą belką
poprzeczną mi to ostatnio zajeło niecałe 20minutTo powiesz mi jak to szybciej zdemontować ?
-
To powiesz mi jak
to szybciej zdemontować ?Bierzesz solidny młotek, łamiesz nim plastik deski, wyrywasz resztki i potem montujesz drugą deskę z auta dawcy silnika i wiązki To najszybszy sposób
-
tylko właśnie starą deskę od dawcy rozwaliłem młotkiem
-
tylko właśnie starą
deskę od dawcy rozwaliłem młotkiemO kurczę, to miał być żart :chaja:
Ale amatorszczyyyyznaaaa, chciałoby się rzec
-
O kurczę, to miał
być żart :chaja:
Ale
amatorszczyyyyznaaaa, chciałoby się rzeca powiedz mi po co mi ta stara tapicerka co ? Może w pokoju sobie miałem ją powiesić ?
-
a powiedz mi po co
mi ta stara tapicerka co ? Może w pokoju sobie miałem ją powiesić ?Np. sprzedać poszczególne plastiki, albo całą deskę jeśli była ładna
-
Np. sprzedać
poszczególne plastiki, albo całą deskę jeśli była ładnamiesiąc wystawiam plastiki od tego dawcy, nawet tutaj na forum pisałem na moto że oddam darmo i żadnego odzewu, proszę Cię te wszystkie plastiki są nic nie warte, bo po pierwsze nikt nie będzie wymieniał deski tylko dlatego że na starej ma 3 ryski. Tak więc uważam że najcenniejsze rzeczy zostały powyciągane a reszta na śmietnik.
Jak chcesz to mogę Ci wszyskie plastiki dać za darmola, tylko za wysyłkę zapłać ooo kanapę tylną z Gtika też Ci dam za friko Chcesz ? -
Zamiast rozwalać deskę młotem to trzeba było sobie ją na spokojnie ściągnąć i byś już wiedział co gdzie jak i po co
-
Zamiast rozwalać
deskę młotem to trzeba było sobie ją na spokojnie ściągnąć i byś już wiedział co
gdzie jak i po coWiem bo odkręcałem wszystkie śrubki tylko chodziło i o łatwiejszy sposób Tak jak kolega napisał np. ściągnięcia całej belki. Młotkiem to rozwaliłem jedną rzecz bo już nie miałem siły na to wszystko.
-
ooo kanapę tylną z
Gtika też Ci dam za friko Chcesz ?Nie wiem, czy do sedana będzie pasowała...
Przednie kubełki bym wolał, ale wysyłka z Poznania będzie droga - aż tak mi na tym nie zależy
-
Nie wiem, czy do
sedana będzie pasowała...
Przednie kubełki
bym wolał, ale wysyłka z Poznania będzie droga - aż tak mi na tym nie zależyBo to jest warte jedynie piwko więc nie mów że szkoda i że mogłem sprzedać
-
Witam, mam troszkę problemów z zdemontowaniem deski rozdzielczej, chodzi o to że chciałbym się dostać do komputerka,od dołu nie dałem rady się dostać, autko to suzuki swift gti, zdemontowałem już osłony stacyjki, odkręciłem śrubki przy kapliczce,wykręciłem 3 śruby na podszybiu, no i tutaj nie wiem co dalej, czy da się zdjąć samą górę deski o ile jest to część oddzielna ?
-
Witam, mam troszkę
problemów z zdemontowaniem deski rozdzielczej, chodzi o to że chciałbym się dostać
do komputerka,od dołu nie dałem rady się dostać, autko to suzuki swift gti,
zdemontowałem już osłony stacyjki, odkręciłem śrubki przy kapliczce,wykręciłem 3
śruby na podszybiu, no i tutaj nie wiem co dalej, czy da się zdjąć samą górę deski o
ile jest to część oddzielna ?Z tego co pamiętam to nie trzeba ściągać całej tapicerki żeby dostać się do kompa, ale nie wiem jak jest w gti bo ja mam mkv