[SS MK3 1.6 1992] Gaśnie na luzie, POMOCY!
-
nie zleci ci benzyna, do wymiany oczywiście potrzebne są narzędzia
kupuj taki jak na allegro -
łapanie lewego
powietrza będzie powodowało wzrost obrotów..
ja obstawiam filtr
paliwa, sam filtr nie kosztuje majątku, ale z wymianą może być gorzej, jeśli śruby
zardzewiały..
dużego aku nie
polecam bo alternator będzie non stop go ładował co odbije się na spalaniuMam takie pytanie - czy zamiast tego oryginalnego filtra paliwa (w kształcie puszki z czarnego plastiku) można zamontować filtr metalowy z innego auta?
Czy filtr też ma określoną przepustowość i z innego auta będzie blokował przepływ paliwa/obniżał ciśnienie wtrysku?
Kiedyś w temacie "gti na allegro" było zdjęcie swifta z filtrem paliwa zamontowanym w komorze silnika...
-
On pociągnął do maski żeby było łatwiej wymieniać chyba
-
Filtr wymieniony, dalej gaśnie POMOCY!
-
Może pompa paliwa? Na wolnych obrotach w ogóle praktycznie nie ładuje się akumulator. Naładuj akumulator na jakimś prostowniku i wtedy spróbuj czy się to powtarza. Jeżeli tak to ja bym sprawdził jak wyglądają kable idące do pompy paliwa. Może za dużo prądu bierze, a jak jest mało paliwa to pompka chodzi jeszcze ciężej.
-
Z tego co piszesz wnioskuje że przekłamuje Ci wskaźnik paliwa po prostu ma mniej paliwa niż pokazuje.Skoro gdy dolewasz paliwa jest ok.Moja rada zalej jak najwięcej paliwa i zobacz jak długo będzie dobrze Pozdrawiam
-
Automatyczne ssanie masz?(działa) Sprawdź przewody podciśnieniowe... Ja tak miałem przy tym jak mi przewód od podciśnienia spadł... Ale równie dobrze może to być TPS... Jak Puścisz i naciśniesz jeszcze raz gaz wraca do normy? Urządzenie (nie wiem jak się nazywa) od podnoszenia obrotów masz na ścianie grodziowej dochodzi do niego jedna kostka i 2 przewody podciśnieniowe... Z tego co pamiętam to jeden jest z pod przepustnicy a drugi idzie do filtra powietrza ( z tyłu) oba fi6mm z tego co pamiętam...
-
Wymieniłem filtr paliwa i kupiłem nowy aku, wszystko wygląda tak samo nadal gaśnie jak mało benzyny jest a następnie łapie totalnego muła aż staje tak poniżej 1800 obrotów. Postaram się sprawdzić to o czym mówicie. Gazowanie nic nie daje. Mam wrażenie, że nachylenie też ma znaczenie bo jak wjeżdżałem po ślimaku na obwodnice i wyjeżdżałem z parkingu z galerii to też zgasł, ale w sumie to nie ma reguły
-
Może jakiś syf ci pływa w baku? Kiedyś jak robiłem w warsztacie mieliśmy tak że audi się zapowietrzało (ON) okazało się że kluski w baku się porobiły i czasem zatykały wylot z baku...
-
Dałem do mechanika i powiedział, że albo jest "grodź urwana albo smok". Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem Mówi, że zbiornik jest wgnieciony i ma racje bo ostatnio była stłuczka, ale nie może nic teraz zrobić bo tam idą wszystkie przewody a one są skorodowane i że mam znaleźć nowy zbiornik i będzie wszystko ok. Teraz pytanie, czy w swiftach będzie ten sam zbiornik czy muszę szukać specjalnie do 1.6? Widzę w danych technicznych, że prawie wszędzie (mk2 i mk3) jest 40 litrów z małymi wyjątkami tylko.
Taki się nada?
http://allegro.pl/suzuki-swift-zbiornik-paliwa-i-inne-i1207514775.html -
Taki się nada?
http://allegro.pl/suzuki-swift-zbiornik-paliwa-i-inne-i1207514775.htmlto będzie to