Malowanie plastikowych zderzaków
-
Witam, posiadam swifta 1.0 w kolorze srebrnym z czarnymi zderzakami. Myślę aby na wiosnę pomalować je pod kolor karoseri.
Proszę o rady w jaki sposób najlepiej zabrać się do tej czynność. Co polecacie jakie materiały, oraz jaką techniką malować.
-
Wszystko zależy od tego jaką strukturę mają zderzaki ( są gładkie czy chropowate ).Jeśli są chropowate trzeba je wygładzić papierem na szlifierce mimośrodowej na początek 120 później 240 .Jeśli mamy wszystko zmatowane odtłuszczamy zmywaczem antysilikonowym , teraz kładziemy podkład na plastik (PZP) czekamy aż wyschnie ( do 10 min ) i kładziemy podkład akrylowy ( wcześniej wymieszany z utwardzaczem i rozcieńczony rozcieńczalnikiem akrylowym ). Podkład kładziemy w 2 warstwach czekamy aż przyschnie (5 min ) i kładziemy warstwę kontrolną (psikamy czarnym matem w sprayu lub resztkami bazy które gdzieś tam mamy ) . Czekamy minimum 1 dzień żeby podkład wysechł i bierzemy się za matowanie . Na początku papier 360 na szlifierce później 800 na wodę musimy tak zmatować żeby zetrzeć cały nalot którym wcześniej przyprószyliśmy zderzaki . Zderzak musi być idealnie gładki . Teraz odtłuszczamy zmywaczem antysilikonowym i kładziemy bazę z dodatkiem rozcieńczalnika w odpowiedniej proporcji tyle warstw aż przykryje (dajemy odstępy czasowe żeby baza wyschła ok 5 10 min a zależności od temperatury ) I nareszcie kładziemy ostatnią warstwę lakier bezbarwny (wymieszany z utwardzaczem i rozcieńczalnikiem w odpowiedniej proporcji )kładziemy go w 2 warstwach 1 delikatna tylko przyprószamy 2 wylewamy lakier na gotowo .
-
Zawieź se chłopie te zderzaki lepiej do jakiego taniego lakiernika...
-
Po opise kolegi wczesniej właśnie się zastanawiam nad tym, czy aby napewno bede na tyle cierpliwy żeby łądnie to zrobić jak kolega opisał. Ale nie mówie hop, rozejrze się za cenami i jak się czegoś dowiem dam znaka.
-
jeżeli chcesz mieć satysfakcję to próbuj
ale jak twierdzisz że się poddasz to odpuść, no nie wiem ale tak minimum (nie po znajomości) to pewnie ze 150 od zderzaka, no chyba że się mylę -
A jeśli zderzak ma gładką powierzchnię?
-
Jeśli są gładkie matujemy 220 albo włókniną czerwoną odtłuszczamy zmywaczem na to pzp
potem podkład akrylowy i reszta jak w opisie wyżej . -
W swiftach zderzaki wykonane są chyba z tego samego plastiku, niezależnie czy są w lakierze czy nie, nie jest to zawsze takie oczywiste bo np w fiatach i daewoo zrobione są z zupełnie innego...
Jeśli mają być pomalowane dobrze to rozłóż je na kawałki...