Które towarzystwo ubezpieczoniowe polecacie(Wawa)?
-
Witajcie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mam pytanie, może polecicie mi jakiegoś najtańszego ubezpieczyciela w Warszawie? Do tej pory byłem w Towarzystwie Ubezpieczeń "Florian" ale ono zostało przejęte przez jakąś firmę. Tak więc szukam czegoś innego i taniego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Moje autko jest z 98' roku i jest na nie w chwili obecnej 40% lub 45% zniżek. Płaciłem bodajże 423zł/rok.
A pilnie potrzebuję tej porady, ponieważ wczoraj skończyło mi się ubezpieczenie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Aha - poszukuję tylko i wyłącznie OC i żeby było płatne na 2 raty <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Barteq <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
Witajcie
Mam pytanie, może polecicie mi jakiegoś najtańszego ubezpieczyciela w Warszawie? Do tej pory byłem w Towarzystwie
Ubezpieczeń "Florian" ale ono zostało przejęte przez jakąś firmę. Tak więc szukam czegoś innego i taniego
Moje autko jest z 98' roku i jest na nie w chwili obecnej 40% lub 45% zniżek. Płaciłem bodajże 423zł/rok.
A pilnie potrzebuję tej porady, ponieważ wczoraj skończyło mi się ubezpieczenie
Aha - poszukuję tylko i wyłącznie OC i żeby było płatne na 2 ratyMoże nie odpowiem na to pytanie, ale proponuję wybrać w miarę tanie, ale jednocześnie solidne towarzystwo ubezpieczeniowe. Wiadomo, że z OC pokrywane są ewentualne szkody wyrządzone przez Ciebie. W ramach solidarności między kierowcami wybierz ubezpieczyciela, który jest znany z tego, że nie robi problemów poszkodowanemu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Może nie odpowiem na to pytanie, ale proponuję wybrać w
miarę tanie, ale jednocześnie solidne towarzystwo
ubezpieczeniowe. Wiadomo, że z OC pokrywane są
ewentualne szkody wyrządzone przez Ciebie. W ramach
solidarności między kierowcami wybierz
ubezpieczyciela, który jest znany z tego, że nie
robi problemów poszkodowanemuPiZetjU nie robi. Wiem, bo już 2 x w tym roku ściągałem z klientów ubezpieczenie OC: <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> 1 x z Generali <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> 1 x z PiZetjU. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
PiZetjU nie robi. Wiem, bo już 2 x w tym roku ściągałem z klientów ubezpieczenie OC: 1 x z Generali 1 x z
PiZetjU.Miałem podobnie, z PZU poszło wszystko bezproblemowo i na dodatek na oryginalnych częściach - a samochód wyglądał tak:
Za takie uszkodzenie warsztat wystawił rachunek w okolicach 4kzł <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
Miałem podobnie, z PZU poszło wszystko bezproblemowo i
na dodatek na oryginalnych częściach - a samochód
wyglądał tak:
Za takie uszkodzenie warsztat wystawił rachunek w
okolicach 4kzłU mnie za podobne 6k zł. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale japońskie części są podobno droższe. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
PS: Ja nie robiłem zdjęć swojego samochodziku po zonku. Za bardzo żal mi było. <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
U mnie za podobne 6k zł. Ale japońskie części są podobno droższe.
Części Opla są w miarę popularne i nawet tanie. Mi udało się nakłonić warsztat, aby nie stosować zamienniki, ale oryginały. Co ciekawe PZU się zgodziło, a ich inspektor przyjechał kiedyś do mnie pod dom i sprawdzał, czy oby na pewno wszystko jest oryginalne <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
PS: Ja nie robiłem zdjęć swojego samochodziku po zonku. Za bardzo żal mi było.
Mi też żal było, ale robiłem fotki i wrzuciłem na Forum Astry, aby ludzie podpowiedzieli co z tym robić.
Dodatkowo taka fotka jest dobra, bo w przyszłości, gdy będę sprzedawał auto będę mógł udowodnić, że stłuczka była delikatna, a nie skasowane pół samochodu. -
Części Opla są w miarę popularne i nawet tanie. Mi udało
się nakłonić warsztat, aby nie stosować zamienniki,
ale oryginały. Co ciekawe PZU się zgodziło, a ich
inspektor przyjechał kiedyś do mnie pod dom i
sprawdzał, czy oby na pewno wszystko jest
oryginalneU mnie też były części oryginalne (węgierskie) <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> A rzeczoznawca to był (podobno) przed rozpoczęciem i w trakcie robót i dlatego PiZetjU bez problemu zatwierdziło kosztorys.
Mi też żal było, ale robiłem fotki i wrzuciłem na Forum
Astry, aby ludzie podpowiedzieli co z tym robić.
Dodatkowo taka fotka jest dobra, bo w przyszłości, gdy
będę sprzedawał auto będę mógł udowodnić, że
stłuczka była delikatna, a nie skasowane pół
samochodu.Ja przechowuję wszystkie rachunku, łącznie z przeglądami, dlatego bez problemu sprzedałem Salcię. <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
PS 1: Nie jestem u siebie, więc chyba już skończę, bo coraz bardziej odbiegam od tematu, czyli rzetelnego ubezpieczyciela, który sprawnie rozlicza OC.
PS 2: Dla przypomnienia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pisałem o PiZetjU.