Wysokie spalanie - czy to silnik krokowy?
-
Kupiłem Swifta, dojazd do Warszawy już nieco mnie zaskoczył. Spalanie było dość wysokie na trasie ok 10-14 litrów gazu. Dokładnie nie policzyłem. Potem po mieście samochód palił bardzo dużo. Zarówno benzyny ale gazu to już po prostu żłopał.
Fakt, były jeżdżone krótkie odcinki po 2-4 km do tego zima, cały czas na zimny silnik etc.
Cały czas szczególnie na gazie (na benzynie tez ale mniej) ma problemy na wolnych obrotach, gaśnie szczególnie na gazie na dwójce. Trzeba go gazować jak stoi bo zgaśnie etc.
Nie pomogła zmiana oleju z shell helix (syntetic) na nowy mobil one supersyn 0W40, wymiana świec na NGK (te polecane do swifta) wymiana kabli wysokiego napięcia, zmiana filtru powietrza oraz oleju, wymiana płynu w chłodnicy (na wszelki wypadek, bo nie wiedziałem, co było lane) Teraz Borygo.
W sumie 260zł + olej 70.
Potem przy okazji przeglądu rejestracyjnego zmuszony byłem naprawić sworzeń i przy okazji wymieniłem uszkodzony wahacz i coś tam jeszcze. Przy okazji wyregulowali mi zbieżność.
W sumie 550zł
No i jak palił jak smok, tak dalej pali.
Ostatnio na trasie wyszło mi 12 l. na 100km.
Znajomy mi powiedział, że w podobnej sytuacji miał uszkodzony silnik krokowy. Gdzie to jest, ile kosztuje sam silnik a ile wymiana +/- i czy to może być to, czy też co innego?
Do tego słyszę jakieś piski z komory silnika. Może to ten silniczek, choć mi się wydawało, że to jest pompka paliwa. Ale czy na gazie tez by dużo palił, gdyby to była wina pompki?
Brak mi doświadczenie. podpowiedzcie proszę <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
jak jezdzisz na gazie to po prostu podjedz na regulacje.
-
jak jezdzisz na gazie to po prostu podjedz na regulacje.
Ponieważ na gazie aż tyle palił po mieście (nawet 18 l - szacunkowo, bo trochę tez na benzynie jeździłem) przeszedłem na jeżdżenie po mieście na benzynie. Palli trochę mniej, niedługo będę wiedział dokładniej.
Oczywiście wybieram się na regulacje, ale chciałem się najpierw dowiedzieć ile kosztuje naprawa krokowego, czy mam się spodziewać, że to jest ta usterka, czy mi podczas regulacji wykryją?
Na przeglądzie wykluczył nieszczelność instalacji gazowej, co wcześniej podejrzewałem. -
Ponieważ na gazie aż tyle palił po mieście (nawet 18 l - szacunkowo, bo trochę tez na benzynie
jeździłem) przeszedłem na jeżdżenie po mieście na benzynie. Palli trochę mniej, niedługo
będę wiedział dokładniej.
Oczywiście wybieram się na regulacje, ale chciałem się najpierw dowiedzieć ile kosztuje naprawa
krokowego, czy mam się spodziewać, że to jest ta usterka, czy mi podczas regulacji wykryją?
Na przeglądzie wykluczył nieszczelność instalacji gazowej, co wcześniej podejrzewałem.Niech podłączą Cię do kompa i sprawdzą sondę lambda. Krokowy (o ile się nie mylę) odpowiada za obroty na biegu jałowym (dba o to by nie zgasł). Koszt nowego krokowca to raptem 1360 zł (wiosna ub. roku). Zamienników brak. Używkę wyrwiesz za ok. 150 zł.
A tak wysokie spalanie to raczej wina sondy. Błyskałeś kody błędów? Jeśli nie wiesz jak jest w faq.
A przy okazji przeglądu miałeś sprawdzane spaliny? -
Niech podłączą Cię do kompa i sprawdzą sondę lambda. Krokowy (o ile się nie mylę) odpowiada za
obroty na biegu jałowym (dba o to by nie zgasł). Koszt nowego krokowca to raptem 1360 zł
(wiosna ub. roku). Zamienników brak. Używkę wyrwiesz za ok. 150 zł.
A tak wysokie spalanie to raczej wina sondy. Błyskałeś kody błędów? Jeśli nie wiesz jak jest w
faq.
A przy okazji przeglądu miałeś sprawdzane spaliny?
Sonda lambda jaki to koszt?
Dzięki, krokowy też może padaka. Załamka z tą ceną <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Nie pamiętam, czy sprawdzał spaliny. Nic o nich nie mówił, może miał zwalona maszynę? -
Sonda lambda jaki to koszt?
Dzięki, krokowy też może padaka. Załamka z tą ceną
Nie pamiętam, czy sprawdzał spaliny. Nic o nich nie mówił, może miał zwalona maszynę?O krokowym nie myśl. Gdyby był martwy raczej objawiałoby się to wariującymi obrotami na luzie. Sonda... Zależy czy jeden czy cztery przewody (wkręcana jest w kolektor wydechowy). Są na allegro jakieś uniwersale w okolicach chyba 60-130 zł
-
Dzięki, krokowy też może padaka. Załamka z tą ceną
Nie wymieniaj krokowego bo to napewno bedzie wina złej regul;acji instalki.
Nie pamiętam, czy sprawdzał spaliny. Nic o nich nie mówił, może miał zwalona maszynę?
Jak gazownik będzie kumaty to CI powie czy sonda będzie walnięta.
-
O krokowym nie myśl. Gdyby był martwy raczej objawiałoby się to wariującymi obrotami na luzie.
Sonda... Zależy czy jeden czy cztery przewody (wkręcana jest w kolektor wydechowy). Są na
allegro jakieś uniwersale w okolicach chyba 60-130 złDzięki wszystkim za odpowiedzi.
To faktycznie nie jest krokowy. Na luzie jest stabilny, ale gaśnie na gazie ale po ostatnich regulacjach i tankowaniu super dobrego paliwa E95 na stacji auchan <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> 3,54 zł na benzynie bardzo ładnie jeździ i nawet na dwójeczce bezproblemowo i nie gaśnie.
Z gazem faktycznie jest padaka. Żona wyjeździła cały, zobaczymy teraz u gazownika. -
Sprawdź ile pali benzyny, doprowadź układ PB do perfekcji i dopiero bierz się za regulację/naprawę/modeniczację instalacji LPG. Gazu powinien spalać nie więcej jak 20-25% więcej od benzyny. Zatem jeśli spalanie PB będzie na poziomie 7 litrów, to LPG wchłonie około 8,5-9 litrów zakładając podobne warunki drogowe w czasie testu.
Nie wiem jaką masz instalkę LPG, ale jak 2-generacji, to może być uszkodzony silniczek krokowy, ale do sterowania dawką LPG. Zdarza się, że tego silniczka w ogóle nie montują (działanie sprytnych i oszczędnych gazowników) i zastępują zwykłą śrubą (registrem). Większe spalanie gazu może być też skutkiem zdławienia dolotu (zapchany filtr powietrza, załamanie przewodu, liście w filtrze???). Oczywiście może również być uszkodzona sonda lambda, co będzie się objawiało podwyższonym spalaniem na PB i LPG (nie dotyczy instalacji LPG 1-generacji, czyli podciśnieniowej bez silniczka krokowego na przewodzie od reduktora do mieszalnika).
Inne przyczyny to uszkodzony reduktor (leje gaz do kolektora) i zła regulacja.Pzdr, M
Kupiłem Swifta, dojazd do Warszawy już nieco mnie zaskoczył. Spalanie było dość wysokie na
trasie ok 10-14 litrów gazu. Dokładnie nie policzyłem. Potem po mieście samochód palił
bardzo dużo. Zarówno benzyny ale gazu to już po prostu żłopał.Fakt, były jeżdżone krótkie odcinki po 2-4 km do tego zima, cały czas na zimny silnik etc.
Cały czas szczególnie na gazie (na benzynie tez ale mniej) ma problemy na wolnych obrotach,
gaśnie szczególnie na gazie na dwójce. Trzeba go gazować jak stoi bo zgaśnie etc.Nie pomogła zmiana oleju z shell helix (syntetic) na nowy mobil one supersyn 0W40, wymiana świec
na NGK (te polecane do swifta) wymiana kabli wysokiego napięcia, zmiana filtru powietrza
oraz oleju, wymiana płynu w chłodnicy (na wszelki wypadek, bo nie wiedziałem, co było lane)
Teraz Borygo.W sumie 260zł + olej 70.
Potem przy okazji przeglądu rejestracyjnego zmuszony byłem naprawić sworzeń i przy okazji
wymieniłem uszkodzony wahacz i coś tam jeszcze. Przy okazji wyregulowali mi zbieżność.W sumie 550zł
No i jak palił jak smok, tak dalej pali.
Ostatnio na trasie wyszło mi 12 l. na 100km.
Znajomy mi powiedział, że w podobnej sytuacji miał uszkodzony silnik krokowy. Gdzie to jest, ile
kosztuje sam silnik a ile wymiana +/- i czy to może być to, czy też co innego?Do tego słyszę jakieś piski z komory silnika. Może to ten silniczek, choć mi się wydawało, że to
jest pompka paliwa. Ale czy na gazie tez by dużo palił, gdyby to była wina pompki?Brak mi doświadczenie. podpowiedzcie proszę
-
Co to układ PB?
Instalacja gaz. 1 generacji najprostsza za 1250zł. Tyle jest na fakturze nie wiem, czy kwota zgodna z prawdą. Instalacja ma 4 lata jest na niej zrobione 50000km od 92000 do 141000. Ja już dodałem dwa tysiące km ale większość na benzynie. Filtr powietrza oleju świece i kable oraz olej i płyn w chłodnicy wymienione.Brat podpowiedział mi, że może to:
zawory w silniku - jeżeli pali dużo benzyny
membrana w parowniku - jeżeli pali dużo gazu- regulacja
No i że sonda lambda w tej generacji gazu nie powinna mieć wpływu na spalanie gazu tylko benzyny więc nie wyjaśnia problemu.
Ile płacicie za regulację gazu?
-
Po sprawdzeniu na (edit:) analizatorze spalin w stacji gazowej stwierdzono uszkodzoną sondę lambda i problemy z zaworkami. Naprawa jest zaplanowana na następną środę i napiszę czy pomogło.
Dzięki za wszystkie podpowiedzi, szkoda, że od razu nie pojechałem do tych speców <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> namiary podałem w polecanych warsztatach jak by ktoś z Legionowa i okolic szukał. Polecam.