[GTI MK3] Wężyki, okolice dolotu - jak byc powinno
-
Witajcie,
Mam pewne wątpliwości (a raczej pewnosć, że coś jest nie tak) w sprawie wężyków w okolicach dolotu mojego GTI. Otóż wygląda to tak:
No i tutaj moje pytanie - jak to oryginalnie w GTi było (czyli jak być powinno)?
Teoretycznie mógłbym porównać do jakiegoś zdjęcia w internecie... ale na praktycznie każdym węzyki są połączone inaczej i nie wiem, któremu zdjęciu wierzyć <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
BTW. Obudowy rozrządu na zdjęciu nie ma - ale dziś dotarła Pocztą, zaraz idę do garażu ją zamontować <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
BTW2. Jak widać, z moim GTI sprawy na szczęście idą do przodu, jeśli teraz już takimi pierdołami mogę się zajmować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Pozdr.
-
No i tutaj moje pytanie - jak to oryginalnie w GTi było (czyli jak być powinno)?
Teoretycznie mógłbym porównać do jakiegoś zdjęcia w internecie... ale na praktycznie każdym
węzyki są połączone inaczej i nie wiem, któremu zdjęciu wierzyćna moje 4 oczy to wężyki masz dobrze, tylko gume pomiędzy przepustnicą a przepływką masz z mk2 (a mk2 te wężyki idą inaczej)
-
No i tutaj moje pytanie - jak to oryginalnie w GTi było (czyli jak być powinno)?
Teoretycznie mógłbym porównać do jakiegoś zdjęcia w internecie... ale na praktycznie każdym
węzyki są połączone inaczej i nie wiem, któremu zdjęciu wierzyćBTW. Obudowy rozrządu na zdjęciu nie ma - ale dziś dotarła Pocztą, zaraz idę do garażu ją
zamontowaćBTW2. Jak widać, z moim GTI sprawy na szczęście idą do przodu, jeśli teraz już takimi pierdołami
mogę się zajmowaćPozdr.
To co masz spiete biala spinka mozesz wywalic z dolotu, a dolot zaslepic. To co wychodzi z pokrywy zaloz weza i pusc pod silnik. Reszte musisz zostawic.