Swift 1,0 Kłopoty z odpalaniem na ciepłym silniku
-
A może pompa paliwowa ? Słychać ją niby i jak już zapale to mogę normalnie na benzynie jechać.
Jest jeszcze jedna rzecz. Tym razem jak jest zimny silnik po nocy teraz np w zimie. Jak
rano zapalam to zapala mi od razu na tyk ale na moment i gaśnie i tak ze 2-4 razy i dopiero
zapali normalnie .... może to ma jakiś związek ? hmm ,...Przekaźnik znaleziony i wymieniony ! Problem pozostał - nic to nie dało <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
A może pompa paliwowa ? Słychać ją niby i jak już zapale to mogę normalnie na benzynie jechać.
Jest jeszcze jedna rzecz. Tym razem jak jest zimny silnik po nocy teraz np w zimie. Jak
rano zapalam to zapala mi od razu na tyk ale na moment i gaśnie i tak ze 2-4 razy i dopiero
zapali normalnie .... może to ma jakiś związek ? hmm ,...W autach z gazem pompa paliwa często się przyciera i jej wydajność spada. Przed świstakiem miałem poldka z LPG i pompa miała za małą wydajność i na benzynie odpalał i przełączał na gaz, ale na benzynie jechać się nie dało bo szarpał strasznie... Wymieniłem nawet pompę na nową i z m-c bylo wszsystko ok, ale potem pompa znowu się przypaliła... Inni w poldkach montowali odcięcie pompy i mieli git, ale ja nie zdążyłem tego zrobić bo kupiłem suzi i poldek pojechał do żyda...
-
W autach z gazem pompa paliwa często się przyciera i jej wydajność spada. Przed świstakiem
miałem poldka z LPG i pompa miała za małą wydajność i na benzynie odpalał i przełączał na
gaz, ale na benzynie jechać się nie dało bo szarpał strasznie... Wymieniłem nawet pompę na
nową i z m-c bylo wszsystko ok, ale potem pompa znowu się przypaliła... Inni w poldkach
montowali odcięcie pompy i mieli git, ale ja nie zdążyłem tego zrobić bo kupiłem suzi i
poldek pojechał do żyda...znajomy w nexii również z lpg też miał problem z odpalaniem z benzyny a szczególnie w mrozy, winna też się okazała pompa ale on swoją kilka razy rozbierał, czyścił coś tam kombinował i w końcu ją naprawił bez wymieniania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> często też zapycha się filtr paliwa z powodu jeżdżenia na gazie z małą ilością benzyny w baku
-
Witam wszystkich. Mam problem jak się zagrzeje nie chce odpalić ,przestygnie zapala .
Natomiast bez problemów zapala na LPG. Problem ten pojawiał się przed zainstalowaniem LPGWitam wszystkich!!!!!!!!!
W moim przypadku stawiam na czujnik temp. -
Witam wszystkich!!!!!!!!!
W moim przypadku stawiam na czujnik temp.też o nim myślałem ....
-
Panowie !!!
Znalazłem przyczynę problemu jednak jeszcze go nie rozwiązałem. Jestem już na 100 % przekonany, że powodem nieodpalania gorącego silnika w moim przypadku jest CZUJNIK TEMPERATURY.
Po pierwsze po ściągnięciu wtyczki od niego auto zapala od razu !!
Po drugie wybłyskałem kody błędów i wyszło mi 14 - więc właśnie czujnik temp !!!Wątpliwości nie miałem więc zamówiłem i kupiłem czujnik EPS 1830.226 dedykowany do tego Swifta.
Przed chwilą go wymieniłem i NIC TO NIE DAŁO <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Dalej to samo - auto nie zapala na gorącym silniku i świeci się kod 14 !!!
Co jest więc grane ?
Nie mam pojęcia dokąd prowadzą dwa kabelki idące od czujnika temperatury bo jakoś bym posprawdzał czy są całe ale chowają się w rurce z innymi kablami, która później kilka razy się rozdziela i łączy z innymi i nie mam pojęcia gdzie wychodzą ani dokąd prowadzą - POMOCY !!!
Dlatego nie mam pojęcia gdzie szukać problemu. Przecież nie będę rozcinał wszystkiego i w ten sposób szukał !Czy ktoś wie gdzie mogły się przerwać, przetrzeć czy coś w tym stylu ?
A może to czegoś innego wina ?
Pomóżcie bo jestem już tak blisko rozwiązania problemu i NIC <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
wszystkie kable od czujników prowadzą wprost do komputera...
teraz weź schemat układu elektrycznego i kombinuj...
a robiłeś reset kompa, po podłączeniu nowego czujnika?? -
wszystkie kable od czujników prowadzą wprost do komputera...
teraz weź schemat układu elektrycznego i kombinuj...
a robiłeś reset kompa, po podłączeniu nowego czujnika??Nie robiłem resetu bo nie wiem jak ale widzę że nie jest dobrze bo auto dalej nie pali jak jest gorące ....
A gdzie w ogóle jest komputer w GTi ? -
Nie robiłem resetu bo nie wiem jak ale widzę że nie jest dobrze bo auto dalej nie pali jak jest
gorące ....
A gdzie w ogóle jest komputer w GTi ?Po każdej naprawie przy której komp wyświetlał jakiś błąd trzeba zresetować. Nie musisz w tym celu wiedzieć gdzie on jest... Musisz odłączyć akumulator na parę minut (np 10 czy 15minut) i potem podłączasz i odpalasz auto i zostawiasz żeby sobie chodziło najlepiej aż włączy się wiatrak i komp się ustawi.
-
Po każdej naprawie przy której komp wyświetlał jakiś błąd trzeba zresetować. Nie musisz w tym
celu wiedzieć gdzie on jest... Musisz odłączyć akumulator na parę minut (np 10 czy 15minut)
i potem podłączasz i odpalasz auto i zostawiasz żeby sobie chodziło najlepiej aż włączy się
wiatrak i komp się ustawi.Już zdążyłem wyczytać jak zresetować kompa i zrobię to zaraz ale problem pewnie będzie dalej bo tak jak pisałem auto dalej nie pali ....
Więc umiejscowienie kompa jest mi potrzebne żeby sprawdzić czy np tam nic się nie wypięło .... -
w litrówkach jest za skrzynką bezpiecznikową tą wewnątrz kabiny, tyle że głębiej i trochę wyżej
-
Cholera by to wszystko wzięła !!!
Zrobiłem reset kompa i zagrzałem dobrze silnik - komputer pokazuje 12 czyli że wszystko jest OK.
Samochód jednak dalej nie pali na benzynie jak jest gorący. Czujnik temperatury wymieniony. Ale już nie mam pewności że to była jego wina bo kod błędu 14 pojawił się jak odpiąłem wtyczkę od czujnika temp. żeby sprawdzić czy auto odpala - po resecie już 14 tka nie świeci. Teraz jeszcze raz zdejmowałem wtyczkę od czujnika temp. i czasem auto też nie zapali !!!
Więc teraz już jednak myślę że to jednak nie czujnik temp. ALE KURDE CO ??? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Cholera by to wszystko wzięła !!!
Zrobiłem reset kompa i zagrzałem dobrze silnik - komputer pokazuje 12 czyli że wszystko jest OK.
Samochód jednak dalej nie pali na benzynie jak jest gorący. Czujnik temperatury wymieniony. Ale
już nie mam pewności że to była jego wina bo kod błędu 14 pojawił się jak odpiąłem wtyczkę
od czujnika temp. żeby sprawdzić czy auto odpala - po resecie już 14 tka nie świeci. Teraz
jeszcze raz zdejmowałem wtyczkę od czujnika temp. i czasem auto też nie zapali !!!
Więc teraz już jednak myślę że to jednak nie czujnik temp. ALE KURDE CO ???Może coś się spieprzyło w komputerze? Zresztą co do tych kodów błędów to mają one chyba charakter czysto orientacyjny - czasami lampka nie wybłyskuje błedów a coś jest zrąbane...
A pompka paliwa sprawna w 100%? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Może coś się spieprzyło w komputerze? Zresztą co do tych kodów błędów to mają one chyba
charakter czysto orientacyjny - czasami lampka nie wybłyskuje błedów a coś jest zrąbane...
A pompka paliwa sprawna w 100%?Pompy nie sprawdzałem jeszcze - nie wiem za bardzo jak ....
Ale kurde objawy są dokładnie jakby to był czujnik temperatury - nic już nie rozumiem. -
Pompy nie sprawdzałem jeszcze - nie wiem za bardzo jak ....
Ale kurde objawy są dokładnie jakby to był czujnik temperatury - nic już nie rozumiem.A może przewody od czujnika mają jakąś przerwę... Albo i nowy jest zepsuty
-
A może przewody od czujnika mają jakąś przerwę... Albo i nowy jest zepsuty
Raczej nie podejrzewam, żeby nowy czujnik był padnięty - a dojść gdzie może być przewód przerwany też nie jest łatwe bo kable idą w otoczkach i cholera wie gdzie ich szukać <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Panowie i Panie mam diagnozę problemu !!
To już moja druga diagnoza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - poprzednio byłem przekonany, że to czujnik temperatury ale okazało się, że jednak nie, zmieniłem i nic to nie dało.
Obecna diagnoza brzmi TPS <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Dzisiaj trochę grzebałem i próbowałem odłączać to i tamto i stało się.
Po odłączeniu TPSu wolne obroty silnika na benzynie przestały falować a silnik dostał strasznego BUTA <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nie wiedziałem że mój GTi może jeździć tyle szybciej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - Naprawdę czuję duuużą różnicę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jest jednak kilka ALE <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Po pierwsze silnik przerywa dodając gazu z wolnych obrotów, tak przy ruszaniu z miejsca jak i przy zmianie biegów. Po drugie na gazie w ogóle nie chce się zbierać - muł totalny w całym zakresie obrotów.
A że jeżdżę głównie na gazie to będę musiał połączyć walniętego TPSa spowrotem - jak jest podłączony to na gazie silnik pracuje dobrze - obroty są równe i nic nie szarpie. Jednak jak jest TPS podpięty to gorący silnik nie chce palić na benzynie i rano po nocy zapala na moment i gaśnie - tak za 4-5 próbą odpala. Po odłączeniu TPSa silnik tak po nocy jak i gorący na benzynie odpala normalnie.
Wiem, że TPSa szybko i tanio nie kupię więc pozostaje mi go podłączyć i jeździć jak dotąd - do ciężkiego odpalania już się przyzwyczaiłem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />Teraz moje pytania:
1. Czy ktoś próbował odłączyć tylko jeden z 4 przewodów idących od TPSa - nie wiem który jest od czego ale może odłączając któregoś dało by się pogodzić prawidłową pracę i na gazie i na benzynie i żeby check engie nie świecił po oczach. Mamy tam 4 kabelki czarny, niebieski, żółty i czerwony przy czym do żółtego jest podłączony dodatkowo sterownik instalacji gazowej.
2. Czy ktoś próbował naprawić TPS-a ? Może jakiś dobry elektonik by sobie jakoś z tym poradził ?
Może warto spróbować ale nie chce ryzykować bo jak zdupczy całkiem to lipa bo nie mam nic na wymianę <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />.3. A może ktoś ma na zbyciu TPSa sprawnego który jeszcze trochę pochodzi ? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Teraz moje pytania:
1. Czy ktoś próbował odłączyć tylko jeden z 4 przewodów idących od TPSa - nie wiem który jest od
czego ale może odłączając któregoś dało by się pogodzić prawidłową pracę i na gazie i na
benzynie i żeby check engie nie świecił po oczach. Mamy tam 4 kabelki czarny, niebieski,
żółty i czerwony przy czym do żółtego jest podłączony dodatkowo sterownik instalacji
gazowej.nic to nie da <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
2. Czy ktoś próbował naprawić TPS-a ? Może jakiś dobry elektonik by sobie jakoś z tym poradził ?
Może warto spróbować ale nie chce ryzykować bo jak zdupczy całkiem to lipa bo nie mam nic na
wymianę .GrzesiekCK probowal naprawic... no i zepsul do konca <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
3. A może ktoś ma na zbyciu TPSa sprawnego który jeszcze trochę pochodzi ?
niedawno na gieldzie byl do sprzedania <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
nic to nie da
A właśnie, że dało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Podpiąłem wtyczkę spowrotem z tym że uciąłem jeden z kabelków a mianowicie żółty - napięcie wyjściowe. Do tego żółtego kabelka jest podpięta centralka instalacji gazowej ale uciąłem go poniżej tak że sygnał z TPSu do centralki LPG dochodzi, a do sterownika silnika już nie dochodzi.
Efekt jest taki, że na gazie silnik zachowuje się normalnie tzn wolne obroty są spoko i równe, auto nie jest mulaste chociaż demonem mocy też nie jest - jest tak jak było przed odpięciem TPSa.
Zmieniło się to, że auto odpala już na gorącym silniku bez problemu na benzynie i odpala również na tyk po nocy jak jest zimny. Ponadto obroty na benzynie się ustabilizowały. Mankamentem jest świecący po oczach cały czas check engine i szarpanie na benzynie od "dołu" ale jeżdżę cały czas na gazie - tylko zanim się silnik nagrzeje to na benzynie i to na ssaniu a na nim jest OK. Nie wiem jeszcze jakie będzie spalanie .... Także narazie dopóki nie kupię TPSa problem jest częściowo rozwiązany.
Najważniejsze, że auto normalnie zapala na benzynie. -
A właśnie, że dało
Podpiąłem wtyczkę spowrotem z tym że uciąłem jeden z kabelków a mianowicie żółty - napięcie
wyjściowe. Do tego żółtego kabelka jest podpięta centralka instalacji gazowej ale uciąłem
go poniżej tak że sygnał z TPSu do centralki LPG dochodzi, a do sterownika silnika już nie
dochodzi.
Efekt jest taki, że na gazie silnik zachowuje się normalnie tzn wolne obroty są spoko i równe,
auto nie jest mulaste chociaż demonem mocy też nie jest - jest tak jak było przed odpięciem
TPSa.
Zmieniło się to, że auto odpala już na gorącym silniku bez problemu na benzynie i odpala również
na tyk po nocy jak jest zimny. Ponadto obroty na benzynie się ustabilizowały. Mankamentem
jest świecący po oczach cały czas check engine i szarpanie na benzynie od "dołu" ale jeżdżę
cały czas na gazie - tylko zanim się silnik nagrzeje to na benzynie i to na ssaniu a na nim
jest OK. Nie wiem jeszcze jakie będzie spalanie .... Także narazie dopóki nie kupię TPSa
problem jest częściowo rozwiązany.
Najważniejsze, że auto normalnie zapala na benzynie.czyli jednym slowem nic nie dalo <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
zastanawia mnie ten zolty kabelek ktory uciales <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> bo takiego nie ma na schemacie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" />http://www.teamswift.net/album_pic.php?pic_id=4462
wiec do cholery jasnej co ty za kabelek uciales?! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />