Warto kupować takiego Swifta? :]

urwiS

Braciak się zastanawia nad kupieniem Swifta (1.3 GLX 1996 rok sedan) od brata swojej dziewczyny. Autem jeździła ostatnio jego żona, potem auto 3 miechy stało, bo jej sie urodziło dziecko. Przebieg 170kkm rdzy mało na zewnatrz, bo był robiony przod i tył po delikatnych otarciach czy słupkach. Lewe nadkole z niewielkimi bąblami. Kupa korozji na kolektorach itp. pod maską. Bok jeden wgnieciony kłem dzika <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Poza tym LPG, strasznie wysoko łapiące sprzęgło, hamulce bez rewelacji i jakieś wożenie auta na lewo i prawo (podejrzewam brak zbieżności). W zawieszeniu nic podczas jazdy nie stuka i nie puka. Silnik też dobrze działa. Ah no i długie na dodatkowy pstryczek pod kierownicą ostatnio zrobione, bo się cos w tym oryginalnym przełączniku spsuło i elektryk nie potrafił inaczej <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Przegląd dopiero co zrobiony, ubezpieczenie do października.
Cena 3500zł... warto?

Dodam jeszcze, że w sumie wygląd zewnętrzny ma drugorzędne znaczenie.. no i jeszcze sprzegło sie ślizga z tego co zauważyłem.

rafffcio

1. NIE TEN KĄCIK !!!!!!!!!!!!!!!!
2. Przywitać też by się przydało.
3. Co do ceny to porównaj sobie z allegro i innymi portalami tego typu bo ciężko jest wycenić samochód w ten sposób. Nie znam historii tego samochodu ani stanu zużycia silnika.

wieczny2002

1. NIE TEN KĄCIK !!!!!!!!!!!!!!!!

A ja uwazam, ze wlasnie ten...
Po prostu mysle, ze wlasnie na technicznym mozna koledze pomóc, przynajmniej wyceniajac ew. naprawy..

1. Auto tyra po drodze na lewo i prawo- ja mialem zbieznosc- 80 zeta i gałki 50 zeta od strony i jest ok, ale moga byc tez opony i wiele innych powodów

2. Slizgajace sie sprzeglo... nie wiem jakia jest cena kompletnego, ale docisk w zamienniku to 120 zeta, łozysko oporowe chyba 75 zeta, czy jakos tak

3. Rdza pod machą, hmm dziwne, ostatnio byla wrzuta takowego z allegro swista, ktorego podziwialismy za korozje pod macha i wiekszosc osob stwierdzila ze robil za u-bota i ja tutaj Ci nie pomogę, bo nie znam przyczyny, ale skoro wszystko dziala.....

4. Korozja, zalezy jak wyglada, moze skonczy sie na wyczyszczeniu i malowaniu elementu- 250 zeta i warto to zrobic wczesniej niz puzniej

5. sprawdz progi, podproza, podloge szczegolnie za przednimi wahaczami i pod bagażnikiem

MKV

1. Auto tyra po drodze na lewo i prawo- ja mialem zbieznosc- 80 zeta i gałki 50 zeta od strony i
jest ok, ale moga byc tez opony i wiele innych powodów

No właśnie, bo jeśli zbieżność długo nie była robiona to napewno opony się trochę nierównomiernie zużyły <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

2. Slizgajace sie sprzeglo... nie wiem jakia jest cena kompletnego, ale docisk w zamienniku to
120 zeta, łozysko oporowe chyba 75 zeta, czy jakos tak

Ile by części nie kosztowały to i tak tą samą kwotę zapłacisz za wymianę - prawdopodobnie okł 300zł za samą robociznę

3. Rdza pod machą, hmm dziwne, ostatnio byla wrzuta takowego z allegro swista, ktorego
podziwialismy za korozje pod macha i wiekszosc osob stwierdzila ze robil za u-bota i ja
tutaj Ci nie pomogę, bo nie znam przyczyny, ale skoro wszystko dziala.....

Rdza pod maską?? Nigdy nie widziałem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> - fotki byś musiał pokazać

4. Korozja, zalezy jak wyglada, moze skonczy sie na wyczyszczeniu i malowaniu elementu- 250 zeta
i warto to zrobic wczesniej niz puzniej

250zł to koszt samego malowania <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

5. sprawdz progi, podproza, podloge szczegolnie za przednimi wahaczami i pod bagażnikiem

Polecam też mocowanie tylnich wahaczy sprawdzić - przedni rprawy robiłem a teraz wyszło, że tylny lewy mam do roboty <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

MOKRY

nie ten kacik <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale jeszcze kilka dni powisi zanim zniknie w koszu <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
i teraz odpowiedz na Twoje pytanie z tematu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

TOWAR jest wart tyle ile za niego chcą zaplacić ! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a czy warto w tym konkretnym wypadku <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
popatrz na allegro na ceny z tego roku

BratFatum

Witam!!
To ja też się krótko wypowiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Rdza na kolektorze i blaszce go osłaniającej to standart ( u mnie ),
Sprzęgło jak w każdym aucie się zużywa (szczególnie że baba nim jeździła)
Elementy blacharki zrobisz sobie u jakiegoś znajomka bo masz napewno - ja płaciłem za malowanie dwóch zderzaków , lusterek , klepanie i malowanie maski 300zł za całość więc poszukaj.
Jednym słowem starguj jeszcze parę złoty i bierz , chyba że ma więcej jakichś wkurzających niedociągnięć o których nie pisałeś <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdr

mateusz140m

Mom daniem nie warto... jezeli zaczyna go jesc rdza to po nastepnej zimie bedzie juz niedobrze. No chyba ze masz odstep do cesci lubisz grzebac przy aucie to spoko bedzie sie opłacac. Ale jesli chcesz miec sprawne i tanie auto to watro sie rozejrzec nawet za jakims mk3. Za 2000 - 3000 mozna dostac W PEŁNI SPRAWNE auto. A chyba o to chodzi. W kazdym razie nie awrto sie łądowac w naprawy.. Mowisz ze je go rdza ze sprzegło pada a auto jak an swifta wcale stare nei ejst.... Wniosek nie było odpowiednie szanowane... A jesli tak to jaka masz pewnosc ze płyny były zmioenaine kolocki filtry keidy anlezy? Ok ktos powie ze jak kupujesz auto neiwiadomego pochodenia to tez nei wiesz. Racja. Tyle ze ytutaj jest to juz ewidentnie watpliwe. Widzisz kilka wad a ile jest tch ktorcyh nei widac? Jak se auta nie szanuje to spypie sie całe rown tyle ze jedne sprawy wczesniej inne pozniej... Poszukac na allegro itp Cierpliwosci opłaci sie kupic naprawde SPRAWNE auto
pzodrawiam i powodzenia i (cierpliwosci) rpzy wyborze <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Fatum

Pomyśl jeszcze o innym aspekcie tej sprawy, mianowicie kupujesz auto od znajomego(prawie rodziny). Jak się będzie sypało będziesz miał wieczne pretensje do szwagra, że Ci hebla opchnął <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Z drugiej strony on też powinien wiedzieć, że rodzinie czy znajomym byle czego się nie sprzedaje, bo później mogą dziwne i nieprzyjemne sytuacje zaistnieć.

Może niezbyt techniczna wypowiedź ale warta przemyślenia myślę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

BratFatum

Mom daniem nie warto... jezeli zaczyna go jesc rdza to po nastepnej zimie bedzie juz niedobrze.
No chyba ze masz odstep do cesci lubisz grzebac przy aucie to spoko bedzie sie opłacac. Ale
jesli chcesz miec sprawne i tanie auto to watro sie rozejrzec nawet za jakims mk3. Za 2000

3000 mozna dostac W PEŁNI SPRAWNE auto. A chyba o to chodzi. W kazdym razie nie awrto sie
łądowac w naprawy.. Mowisz ze je go rdza ze sprzegło pada a auto jak an swifta wcale stare
nei ejst.... Wniosek nie było odpowiednie szanowane... A jesli tak to jaka masz pewnosc ze
płyny były zmioenaine kolocki filtry keidy anlezy? Ok ktos powie ze jak kupujesz auto
neiwiadomego pochodenia to tez nei wiesz. Racja. Tyle ze ytutaj jest to juz ewidentnie
watpliwe. Widzisz kilka wad a ile jest tch ktorcyh nei widac? Jak se auta nie szanuje to
spypie sie całe rown tyle ze jedne sprawy wczesniej inne pozniej... Poszukac na allegro itp
Cierpliwosci opłaci sie kupic naprawde SPRAWNE auto
pzodrawiam i powodzenia i (cierpliwosci) rpzy wyborze

Przepraszam ale gdzie ty widziałeś w "pełni sprawne" MKIII za 2-3 tyś????
Niespełna pól roku temu przejechaliśmy z bratem pół Polski i za 3-4 tyś nie dało rady znaleźć w pół sprawnego MKIII. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />