[1.3 8V 89' GS] problem z LPG
-
Może też tak się dziać, jak szlak trafia membranę w parowniku... Wiem że nie które modele BRC
miały tego typu wadęMoże ktoś wie gdzie jest ten parownik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Może też tak się dziać, jak szlak trafia membranę w parowniku... Wiem że nie które modele BRC
miały tego typu wadęzużycie membrany w parowniku, czy też inaczej reduktorze jest normalnym zjawiskiem eksploatacyjnym, a nie wadą danej instalacji
-
Może ktoś wie gdzie jest ten parownik
umieszczenie reduktora zależy od "widzimisię" gazownika zakładającego instalację, jedno jest pewne jest w komorze silnika <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, szukaj puszki do której dochodzi kilka węży. Moim zdaniem Twoje kłopoty z gazem są wywołane zużytą membraną w reduktorze, lewe powietrze powinno dodatkowo wywoływać problemy z wolnymi obrotami
-
umieszczenie reduktora zależy od "widzimisię" gazownika zakładającego instalację, jedno jest
pewne jest w komorze silnika , szukaj puszki do której dochodzi kilka węży. Moim zdaniem
Twoje kłopoty z gazem są wywołane zużytą membraną w reduktorze, lewe powietrze powinno
dodatkowo wywoływać problemy z wolnymi obrotamiDzieki wszystkim za pomoc juz wiem gdzie to jest <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Teraz czeka mnie jeszcze wymiana reduktora
<img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Myślę ze kasowanie błędów niewiele da ponieważ komp samochodu niekoniecznie współgra z elektronika LPG przez co bena działa osobno i LPG osobno.
Jeśli szarpie i przerywa, to w pierwszej kolejności sprawdź filtr gazu. Jeśli dawno ni był wymieniany to ilość nagromadzonego syfu może powodować takie cuda. Jeśli to nie pomoże to lista potencjalnych przyczyn może być dluuuuga <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Przewody zapłonowe, świece, usterka reduktora..możnaby tak długo wymieniać.Spróbuj od kogoś "pożyczyć" przewody i świece aby sprawdzic co będzie i tak metodą prób i błędów można dojść do czegoś. To chyba najlepsze co Ci mogę poradzić nie widząc przed sobą auta i nie obserwując objawów...Powodzenia
-
Myślę ze kasowanie błędów niewiele da ponieważ komp samochodu niekoniecznie współgra z
elektronika LPG przez co bena działa osobno i LPG osobno.
Jeśli szarpie i przerywa, to w pierwszej kolejności sprawdź filtr gazu. Jeśli dawno ni był
wymieniany to ilość nagromadzonego syfu może powodować takie cuda. Jeśli to nie pomoże to
lista potencjalnych przyczyn może być dluuuuga Przewody zapłonowe, świece, usterka
reduktora..możnaby tak długo wymieniać.Spróbuj od kogoś "pożyczyć" przewody i świece aby
sprawdzic co będzie i tak metodą prób i błędów można dojść do czegoś. To chyba najlepsze co
Ci mogę poradzić nie widząc przed sobą auta i nie obserwując objawów...
PowodzeniaPrzewody zaplonowe wymienilem swiece tez byly nidawno wymieniane. Filtru gazu nie sprawdzalem bo nie wiem gdzie on sie znajduje moze ktos wie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Dzisiaj zauwazylem cos dziwnego a mianowicie rano jadac samochodem do pracy strasznie go szarpalo i przez polowe drogi musialem jechac na benie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> , a jadac z miasta do domu suza nie przerywala na gazie szla ladnie az sie chcialo wcisnac pedal gazu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Moze ktos wie od czego to moze zalezec dodam ze jadac rano do pracy byla godz. ok 6.00 czyli rano a jadac z pracy 13.00 i wlasnie po poludniu przestal przerywac <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
zużycie membrany w parowniku, czy też inaczej reduktorze jest normalnym zjawiskiem
eksploatacyjnym, a nie wadą danej instalacjiW nie których wersjach padały po przebiegach rzędu 1000km...
-
Filtr gazu znajduje się w małej mosiężnej okrągłej obudowie gdzieś pod maską. Podkreślam "gdzieś" bo różni gazownicy różnie montują. Popatrz po przewodach sztywnych idących do reduktora. Na drugim końcu przewodu powinien być filtr.
Jeśli wymiana filtra nic nie da (koszt około 7 zł) to obstawiam usterkę reduktora. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Jeśli wymiana filtra nic nie da (koszt około 7 zł) to obstawiam usterkę reduktora.
Sprubujr dzisiaj znalesc ten filter i zobaczyc jak mocno jest zasyfialy
-
Sprubujr dzisiaj znalesc ten filter i zobaczyc jak mocno jest zasyfialy
Po dłuższych poszukiwaniach filtra gazu w mojej suzi niestety ale go nie znalazlem <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />. Może ktos pomoze mi go znalesc na nizej umieszczonej fotce?
PS. Tylko nie smiac sie z korka od oleju <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Sorry ze troche niewyrazna ta fota ale robilem ja telefonem
_070620_141017.jpg)
-
Po dłuższych poszukiwaniach filtra gazu w mojej suzi niestety ale go nie znalazlem . Może ktos
pomoze mi go znalesc na nizej umieszczonej fotce?Musi gdzieś być. Do reduktora dochodzi z filtra gazu taki miedziany przewód lpg...
PS. Tylko nie smiac sie z korka od oleju Sorry ze troche niewyrazna ta fota ale robilem ja
telefonemA co to za patent zastosowali gazownicy przed zaworkiem regulacyjnym na wężu lpg? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
Musi gdzieś być. Do reduktora dochodzi z filtra gazu taki miedziany przewód lpg...
A co to za patent zastosowali gazownicy przed zaworkiem regulacyjnym na wężu lpg?Przed tym zaworkiem regulacyjnym to sonda lambda tak sadze, bo pisze na niej takie cos "lambda gas"
Ale dziwne bo sa dwie sondy lambda od gazu <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> jedna na wezu a druga na pokrywie od bezpiecznikow kola prawego amorka. IStnieje taka mozliwosc, ze filtra od gazu moze nie byc <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
IStnieje taka mozliwosc, ze filtra od gazu moze nie byc
Nie istnieje... z racji nie wyraźnego zdjęcia, ręki sobie nie dam uciąć, ale masz go założonego na prawym kielichu amortyzatora przy pompie hamulcowej. To jest taki elektrozawór i u jego podstawy powinna być "puszeczka", w której jest filtr.