obroty spadają

Sheol

Witam. Mam skode favorit 1,3 94r problem jest taki że po odpaleniu śilnik zaraz gaśnie i nie ma
obrotów biegu jałowego. Gażnik jest po regeneracji i dają na niego 100% gwarancji i
mechanicy mówią ża to nie od niego. Wymieniona zostało jeszcze linka od gazu ale to nic nie
dało, oprucz tego został wymienionionyn termostat bo on miał być niby przyczynątego ale to
nic nie dało. Proszę wszystkich o pomoc bo nie chcę wymieniać puł śilnika jak to morze być
drobiazg.Wszystkim serdecznie dziękuje za odpowiedzi Proszę o szybką odpowiedz

Gaźnik może być zrobiony a co z filtrem paliwa? Może dostał się jakiś syf i przytkał dyszę. Generalnie objawy wskazują jednak na gaźnik. Może coś spitolili? Ja kupiłem swoją skodę od starszego człowieka i jak dałemn w gaz to od razu wypłukałem parę paprochów i gaźnik się przytkał.

grzegorz1805

to znowu ja a propo mojego auta byłem już u 2 mechaników i co dziwo wszystko jest ok a odrotów niema i co ja mam teraz z tym zrobić pomocy <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

MODY

to znowu ja a propo mojego auta byłem już u 2 mechaników i co dziwo wszystko jest ok a odrotów
niema i co ja mam teraz z tym zrobić pomocy

To co to za mechanicy. Ty jesteś klientem zostawiasz samochód - oni maja naprawić - ty płacisz.
Oglądali ci mechanicy w ogóle samochód czy ty im opowiadałeś a oni słuchali.
Jeżeli byłeś u nich z samochodem - to są to mechanicy jak z koziej dupy trąba.

sofii

To Wam ziomy d... pozawracam mam formana od 9 lat rok 1992 przebieg 88.000 1,3 beznzynka. zona mówi sprzedaj oddaja ja nie zawziąlem się i naprawie ją. Jeździ do 80 km/h mniej więcej jak pedał gazu chodzi tak luźno później stawia tak opór pod nogą i wtedy zaczyna się problem -nie jedzie- max 80 km/h no jak jest długa 5 km to i pójdzie powoli do 110 kiedyś 140 to robiła w 6 s <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Jak jedzie te 80 km/h i wcisnę pedał gazy to tak jak by ktoś camping przyczepił zero mocy czasem jak by dostała troszke paliwa lekki zryw tak na ułamek sekundy i dalej lipa. Cześciłem świecie są wymieniane w zesżłym roku, przewody kopółka itd. Gaźnik rozkręciłem ale nic tam nie znalazłem no pozatym że ta uszczelka pod gaźnikiem jest mocno spalona od środka ( czy to ona nie wiem) sprawdzałem ten elektro zawór po przekręceniu stacyjki klika pod filtrem to chyba jest dobrze. Co dalej eliminować czy kupić gaźnik i gdzie ewentualnie. Kiedyś robił ją mechanik i mówiłe że coś tam jest pęknięte i będzie się szykować wymiana gaźnika ale ostatnio go o to pytałem to już nie pamiętał co tam było. Jak myślicie co dalej. Pozdrawiam Marcin

kubekgor

sprawdz linke gazu niech zona wcisnie gaz do konca a ty nacisnij kowadelko przy gazniku to do ktorego zaczepiona jest linka i sprawdz czy czasami nie przesunie nie dale a nizeli pedal gazu. jesli pedal jest wcisniety do konca a kowadelko mimo to wykona ruch to linke trzeba naciagnac

sofii

sprawdz linke gazu niech zona wcisnie gaz do konca a ty nacisnij kowadelko przy gazniku to do
ktorego zaczepiona jest linka i sprawdz czy czasami nie przesunie nie dale a nizeli pedal
gazu. jesli pedal jest wcisniety do konca a kowadelko mimo to wykona ruch to linke trzeba
naciagnac

Linka chyba ok bo na luzie kręci się pięknie do końca zegara

kubekgor

Jeździ do 80 km/h mniej więcej jak

pedał gazu chodzi tak luźno później stawia tak opór pod nogą i wtedy zaczyna się problem
-nie jedzie- max 80 km/h no jak jest długa 5 km to i pójdzie powoli do 110 kiedyś 140 to
robiła w 6 s .
Jak jedzie te 80 km/h i wcisnę pedał gazy to tak jak by ktoś camping przyczepił zero mocy czasem

sciagnij obudowe filtra i zobacz jakie polozenia ma przepostnica pierwszej tj glownej gardzieli powinna byc zamknieta odpal wcisnij kowadelko do konca i zobacz czy przy max obrotach podcisnienie otwiera droga przepostnice

kubekgor

a i staraj sie nie podpinac do starych tematow to klopotliwe i wprowadza zamet

sofii

a i staraj sie nie podpinac do starych tematow to klopotliwe i wprowadza zamet

no widzisz co forum to inaczej na innych krzyczą aby nie robić nowych.
To mówisz o tej klapce co tam chodzi w gaźniku nad jedną gardzielą jest taka rurka a w drugiej jest klapka tak?
Chyba musisz bardziej łopatologicznie jak dla mnie.

ZAŁOŻYŁEM NOWY TEMAT <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

kubekgor

nie nie ta na gorze to od ssaniajak silnik nagrzany to musi byc otwarta. jak popatrzysz w glab gaznika przez gardziele to na dnie sa przepustnice