Olej silnikowy Favorit 1.3 1992r
-
Tak, jak w temacie. Nie wiem jaki olej był wlany, a jest w zasadzie brązowy (podchodzący pod czarny). Trzeba wymienić, ale nie wiem na jaki, słyszałem że można go przeczyścić innym olejem (tanim) i zalać właściwy, ale jak to trzeba zrobić...???
Ma przebiegu 170 tyś. Ale jest bardzo możliwe, że to nie prawdziwy wynik.Od razu, może poddam Was kolejnej próbie, wskazówka prędkościomierza i obrotomierza są "dziwne" mianowicie, jak silnik jest wyłączony to prędkościomierz pokazuje około 9-10 km/h, a obrotomierz minus około 1000. Jak to naprawić samemu i czy sie da.
Te wskazówki dają do myślenia gdyż pewnie było coś tam robione pewnie z licznikiem.
-
Tak, jak w temacie. Nie wiem jaki olej był wlany, a jest w zasadzie brązowy (podchodzący pod
czarny). Trzeba wymienić, ale nie wiem na jaki, słyszałem że można go przeczyścić innym
olejem (tanim) i zalać właściwy, ale jak to trzeba zrobić...???
Ma przebiegu 170 tyś. Ale jest bardzo możliwe, że to nie prawdziwy wynik.
Od razu, może poddam Was kolejnej próbie, wskazówka prędkościomierza i obrotomierza są "dziwne"
mianowicie, jak silnik jest wyłączony to prędkościomierz pokazuje około 9-10 km/h, a
obrotomierz minus około 1000. Jak to naprawić samemu i czy sie da.
Te wskazówki dają do myślenia gdyż pewnie było coś tam robione pewnie z licznikiem.Olej to wymień normalnie: Kup docelowy i filtr, ze 20 minut pojeździj, by silnik był nagrzany, wyjmij korek wlewu oleju w pokrywie zaworów, pod wóz podstaw miskę , odkręć korek w misce olejowej (poluzuj korek kluczem, odkręć go prawie do końca, potem przez szmatę chwyć i do końca ręcznie wykręć - uwaga gorące! ), potem odkręć filtr oleju ( może być ciężko samą ręką - ja mam żabkę hydrauliczną - ustawiłem max rozstaw szczek i dało radę. Olej niech sobie trochę pościeka, nawet parę godzin - mniej starego zostanie. A jeżeli nie masz czasu, to poczekaj kilka minut, zakręć z powrotem korek spustowy, ale z wyczuciem, nie za mocno, by gwintu nie zerwać. Posmaruj nowym olejem uszczelkę na filtrze i ręcznie go przykręć (tylko ręcznie! ). No i teraz możesz już nowy olej wlać przez otwór w pokrywie zaworów. Wlej tylko 3,5 litra - ja wlałem całe 4 litry i mam poziom do maxa. Odpal silnik na parę minut, zgaś, sprawdź poziom na bagnecie. Jeśli masz trochę za mało, to dolej.
I chyba tyle w tym temacie w skrócie. -
A w temacie koloru oleju, to taki ciemno brązowy jest kolorem normalnym po roku jeżdżenia - dodatki zawarte w oleju wymywają nagary i syfy. I to jest normalne - gorzej by było, gdyby po roku olej był czysty - silnik chyba by długo nie pochodził <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Nowy olej też dosyć szybko będzie tracił ładny bursztynowy kolorek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> i to też jest ok
W temacie liczników - wskazówka prędkościomierza powinna leżeć tak:
-
Tak, jak w temacie. Nie wiem jaki olej był wlany, a jest w zasadzie brązowy (podchodzący pod
czarny). Trzeba wymienić, ale nie wiem na jaki, słyszałem że można go przeczyścić innym
olejem (tanim)Są preparaty czyszczące które wlewasz do starego oleju uruchamiasz silnik na jakiś czas i potem spuszczasz całe g....o.Na przykład to
i zalać właściwy, ale jak to trzeba zrobić...???
Ma przebiegu 170 tyś. Ale jest bardzo możliwe, że to nie prawdziwy wynik.
Od razu, może poddam Was kolejnej próbie, wskazówka prędkościomierza i obrotomierza są "dziwne"
mianowicie, jak silnik jest wyłączony to prędkościomierz pokazuje około 9-10 km/h, a
obrotomierz minus około 1000. Jak to naprawić samemu i czy sie da.
Te wskazówki dają do myślenia gdyż pewnie było coś tam robione pewnie z licznikiem. -
A w temacie koloru oleju, to taki ciemno brązowy jest kolorem normalnym po roku jeżdżenia -
dodatki zawarte w oleju wymywają nagary i syfy. I to jest normalne - gorzej by było, gdyby
po roku olej był czysty - silnik chyba by długo nie pochodził Nowy olej też dosyć
szybko będzie tracił ładny bursztynowy kolorek i to też jest ok
W temacie liczników - wskazówka prędkościomierza powinna leżeć tak:Właśnie w takiej jest pozycji, ale obrotomierz jest poza skalą, czy to można jakoś naprawić samemu...??
I najważniejsze nie było powiedziane..... Jaki olej.... Gdyż nie wiem co tam było wlane, a nie chcę diabła
narobić.UP.
Czyli, jak użyje tego preparatu do czyszczenia silnika, to będę mógł jaki chcę wlać olej..?? -
Czyli prędkościomierz jest ok - tam jest przecież kołeczek ograniczający spadanie wskazówki
Co do obrotomierza, to jak go wmontowywałem zamiast zegarka, to też miałem trochę (-500 obr) zaniżoną względem zera wskazówkę. Zrobiłem to tak, że ostrożnie palcem obróciłem ją aż poza max i sprawdzałem do którego punktu opada. Wskazówka widocznie się na oście przekręciła. I pewnie tak delikatnie trzeba by było zrobić.
Co do oleju - ja bym tam żadnych dziwnych super-hiper-mega-ultra płynów do oleju nie dolewał... Masz stary ciemny olej czyli wymywanie działa. Zlewasz, wlewasz nowy - mineralny 15W40 - Castrol GTX np.
czy jakiś inny - ja bym tylko od lotosów i orlenów się z daleka trzymał... Zresztą pewnie będzie tyle opinii o olejach, ilu użytkowników Złośnika
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Czyli prędkościomierz jest ok - tam jest przecież kołeczek ograniczający spadanie wskazówki
Co do obrotomierza, to jak go wmontowywałem zamiast zegarka, to też miałem trochę (-500 obr)
zaniżoną względem zera wskazówkę. Zrobiłem to tak, że ostrożnie palcem obróciłem ją aż poza
max i sprawdzałem do którego punktu opada. Wskazówka widocznie się na oście przekręciła. I
pewnie tak delikatnie trzeba by było zrobić.
Co do oleju - ja bym tam żadnych dziwnych super-hiper-mega-ultra płynów do oleju nie dolewał...
Masz stary ciemny olej czyli wymywanie działa. Zlewasz, wlewasz nowy - mineralny 15W40 -
Castrol GTX np.
czy jakiś inny - ja bym tylko od lotosów i orlenów się z daleka trzymał... Zresztą pewnie będzie
tyle opinii o olejach, ilu użytkowników Złośnikawitekgo jest jeszcze jedna kwestia. Mianowice czy koledze frycia chlipie olej czy nie. Moja (była)oleju nie chlipała... ona go żłopała jak głupia (prawie 250kkm przebiegu). Na początku wlałem lepszego minerala, ale wydawałem majątek na dolewki (0,5L na 2 tyg.). Później skończyło się na tym że kupowałem najtańszego mineralnego Lotosa (był w realu po ok. 32zł za 5L.) i dolewałem - nawet wymieniać nie było sensu.
-
Właśnie w takiej jest pozycji, ale obrotomierz jest poza skalą, czy to można jakoś naprawić
samemu...??I najważniejsze nie było powiedziane..... Jaki olej.... Gdyż nie wiem co tam było wlane, a nie
chcę diabłanarobić.
UP.
Czyli, jak użyje tego preparatu do czyszczenia silnika, to będę mógł jaki chcę wlać olej..??
No normalnie wlewasz olej jaki chcesz tylko raczej nie syntetyk bo moze ci go pozerać i to równo i na dodatek może nastąpić zbyt szybkie wypłukiwanie osadów z poprzedniego oleju i moze pozatykać ci kanaliki olejowe..Ja przez 5 lat uzytkowania Favo lałem Lotosa minerała.W twoim przypadku przy tym przebiegu silnika i jak jeszcze nie wiesz jaki był lany poprzedni to szkoda kasy na drogie oleje.Najlepiej to pomierz kompresję i będziesz widział co twój silnik jest wart.
A tak jeszcze dla informacji -
No normalnie wlewasz olej jaki chcesz tylko raczej nie syntetyk bo moze ci go pozerać i to równo
i na dodatek może nastąpić zbyt szybkie wypłukiwanie osadów z poprzedniego oleju i moze
pozatykać ci kanaliki olejowe..Ja przez 5 lat uzytkowania Favo lałem Lotosa minerała.W
twoim przypadku przy tym przebiegu silnika i jak jeszcze nie wiesz jaki był lany poprzedni
to szkoda kasy na drogie oleje.Najlepiej to pomierz kompresję i będziesz widział co twój
silnik jest wart.A tak jeszcze dla informacji
-
witekgo jest jeszcze jedna kwestia. Mianowice czy koledze frycia chlipie olej czy nie. Moja
(była)oleju nie chlipała... ona go żłopała jak głupia (prawie 250kkm przebiegu). Na
początku wlałem lepszego minerala, ale wydawałem majątek na dolewki (0,5L na 2 tyg.).
Później skończyło się na tym że kupowałem najtańszego mineralnego Lotosa (był w realu po
ok. 32zł za 5L.) i dolewałem - nawet wymieniać nie było sensu.Ok, tak też może być, my nic nie wiemy na temat ilości chlipania...