ciagle nie chce odpalic

fav135

Wątpię żeby rozrząd przeskoczył. Tam jest podwójny łańcuch. Musiałby być zupełnie luźny. Co innego jak jest pasek, który jest miękki więc jest szansa że się odkształci i przeskoczy.

Maco

witam juz opisywalem swoj problem wczesniej ale dzisiaj to juz mnie moja favo zawskoczyla
totalnie. bylem w sklepie zostawilem w kasie sklepowej ponad 300zl i nadal nic
wymienilem na nowe: swiece, przewody, kopulke, palec, cewke, modul zaplonu i pokazala sie iskra
ale auto nie chce odpalic. zarowno na popych jak i z miejsca. slyszalem ze mogl sie zaplon
przestawic lub rozrzad przeskoczyl o jeden zabek. moze ktos pomoze bo ja juz nie wiem co
mam robic.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to odwrotnie założony aparat zapłonowy. Wtedy masz iskrę ok tylko na niewłaściwym cylindrze. Ewentualnie pomerdane kable.

KoniuW

Tez miałem taki problem kilka razy, zdarza się bardzo rzadko ale jednak; spróbuj poruszać przekaźnikami na skrzynce bezpieczników i kablami które tam prowadzą, może coś nie łączy, u mnie to pomaga <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

freshbratek

a ja bym zaczal od prozaicznej rzeczy - PALIWO:)]
czy dochodzi tam gdzie trezba i czy w ogole jest w baku:)
kiedys mialem zabawna sytuacje i zaciecie wskaznika prawie w polowie:)

Kamikadze

witam juz opisywalem swoj problem wczesniej ale dzisiaj to juz mnie moja favo zawskoczyla
totalnie. bylem w sklepie zostawilem w kasie sklepowej ponad 300zl i nadal nic
wymienilem na nowe: swiece, przewody, kopulke, palec, cewke, modul zaplonu i pokazala sie iskra
ale auto nie chce odpalic. zarowno na popych jak i z miejsca. slyszalem ze mogl sie zaplon
przestawic lub rozrzad przeskoczyl o jeden zabek. moze ktos pomoze bo ja juz nie wiem co
mam robic.

Próbuj jeszcze obracać aparatem delikatnie w jedną i w drugą stronę

KoniuW

I co ostatecznie ? Naprawione ? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Sheol

I co ostatecznie ? Naprawione ?

No właśnie pochwal się kolegom. Czy udało się odkryć co było przyczyną kłopotów?
Twoje doświadczenia będą bardzo pomocne dla innych.

Pozdrawiam

strzeliniasty

witam
tak udalo sie zapalic i auto smiga teraz jak szalone. moje proby przydadza sie innym na bank. jesli auto ci zgasnie, na swiecy nie ma iskry a masz zamontowany obrotomierz to zobacz czy przy odpalaniu wskazowka delikatnie sie porusza. jesli nie to APARAT ZAPLONOWY szlag trafil. bylem u elektryka ktory w mojej okolicy cieszy sie duzym uznaniem i wiedza i powiedzial ze impuls na obrotomierz leci z aparatu zaplonowego (obroty aparatu=obroty sillnika). i jesli przy probie odpalania obrotomierz "umarl" to na bank wina aparatu. kupilem nowy aparat u zaufanego sprzedawcy http://www.skodexim.pl/ (ceny smieszne niskie) -> aparat w sklepie gosciu zaspoiewal 165zl a u nich 32,20:D od momentu odpalenia auto juz zrobilo 3tys km i pracuje wysmienicie.

Sheol

witam
tak udalo sie zapalic i auto smiga teraz jak szalone. moje proby przydadza sie innym na bank.
jesli auto ci zgasnie, na swiecy nie ma iskry a masz zamontowany obrotomierz to zobacz czy
przy odpalaniu wskazowka delikatnie sie porusza. jesli nie to APARAT ZAPLONOWY szlag
trafil. bylem u elektryka ktory w mojej okolicy cieszy sie duzym uznaniem i wiedza i
powiedzial ze impuls na obrotomierz leci z aparatu zaplonowego (obroty aparatu=obroty
sillnika). i jesli przy probie odpalania obrotomierz "umarl" to na bank wina aparatu.
kupilem nowy aparat u zaufanego sprzedawcy http://www.skodexim.pl/ (ceny smieszne niskie)
-> aparat w sklepie gosciu zaspoiewal 165zl a u nich 32,20:D od momentu odpalenia auto juz
zrobilo 3tys km i pracuje wysmienicie.

Uff fajnie, że kłopoty masz już za sobą. Szkoda, że zanim doszedłeś o co chodzi to wymieniłeś dużo innych elementów układu elektrycznego. Ale przynajmniej masz je nowe i nie powinny nawalić w przyszłości.

Kamikadze

witam
tak udalo sie zapalic i auto smiga teraz jak szalone. moje proby przydadza sie innym na bank.
jesli auto ci zgasnie, na swiecy nie ma iskry a masz zamontowany obrotomierz to zobacz czy
przy odpalaniu wskazowka delikatnie sie porusza. jesli nie to APARAT ZAPLONOWY szlag
trafil. bylem u elektryka ktory w mojej okolicy cieszy sie duzym uznaniem i wiedza i
powiedzial ze impuls na obrotomierz leci z aparatu zaplonowego (obroty aparatu=obroty
sillnika). i jesli przy probie odpalania obrotomierz "umarl" to na bank wina aparatu.
kupilem nowy aparat u zaufanego sprzedawcy http://www.skodexim.pl/ (ceny smieszne niskie)
-> aparat w sklepie gosciu zaspoiewal 165zl

bo to był może oryginał

a u nich 32,20:D

A ten może zamiennik.Ale jak jest dobry to oszczędność jest duża.

od momentu odpalenia auto juz

zrobilo 3tys km i pracuje wysmienicie.

witekgo

witam
tak udalo sie zapalic i auto smiga teraz jak szalone. moje proby przydadza sie innym na bank.
jesli auto ci zgasnie, na swiecy nie ma iskry a masz zamontowany obrotomierz to zobacz czy
przy odpalaniu wskazowka delikatnie sie porusza. jesli nie to APARAT ZAPLONOWY szlag
trafil. bylem u elektryka ktory w mojej okolicy cieszy sie duzym uznaniem i wiedza i
powiedzial ze impuls na obrotomierz leci z aparatu zaplonowego (obroty aparatu=obroty
sillnika). i jesli przy probie odpalania obrotomierz "umarl" to na bank wina aparatu.
kupilem nowy aparat u zaufanego sprzedawcy http://www.skodexim.pl/ (ceny smieszne niskie)
-> aparat w sklepie gosciu zaspoiewal 165zl a u nich 32,20:D od momentu odpalenia auto juz
zrobilo 3tys km i pracuje wysmienicie.

To wina po prostu tej ceweczki wewnątrz aparatu zapłonowego - jak jest walnięta, to nijak nie będzie iskry.