Witam Po raz pierwszy i o skrzynie pytam:O
-
Witam szanowne grono użytkowników skody
Ogolnie na zlosnikiu juz bywalem tylko nie w tym dziale ale i na to przyszedł czas.
Od paru dni jestem użytkownikiem skody felicji pickupa z 98 roku 1.3MPI i mam pytanko.
CZy to normalne ze 2 bieg podczas redukcji z 3 bardzo ciężko wchodzi jezeli nie to zna ktos przyblizone koszta naprawy i ew. co trzeba wymienic ??Pozdrawiam serdecznie.
-
To raczej nie jest normalne. U mnie biegi wchodziły bez problemu, ale teraz też mam problem z redukcją z 3 na 2. Tylko że u mnie zgrzyta. Nie wiem jak u Ciebie ale może być podobnie, czyli synchronizator 2 biegu. Oryginalny kosztuje ok 40 zł, problem tylko w wymianie. Mechanik mówi że nie opłaca się (znaczy nie chce mu się) naprawiać i żeby kupić skrzynię za złomie. Tyle że nie wiadomo w jakim stanie jest skrzynia ze złomu i nie ma tego jak sprawdzić na miejscu. Skrzynia kosztuje ok 150-300 zł, do tego nie wiem ile za wymianę ale pewnie nie mało czyli w sumie kilkaset zł. No chyba że zrobisz sam to tylko koszt synchronizatora i pewnie jakiś uszczelek. Ja na razie nie redukuję i czekam na wiosnę żeby samemu zrobić, nie będę tyle płacił.
-
To musi być mechanik co ma dużo kasy że nie chce robić skrzyni. U mnie w mieście za samo zdjęcie skrzyni gościu śpiewa 150zł plus ewentualne rozbieranie i wymiana części. Ja robiłem skrzynię w Favorit chyba dwa lata temu, też synchronizator drugiego biegu plus koło piątego biegu i jakieś łożysko, o ile mnie pamięć nie myli to cała imprezka kosztowała coś koło 400zł.
-
Jak mi zgrzytalo przy redukcji z 3 na 2, pomogla wymiana oleju w skrzyni.
-
No czasem zgrzytnie jak na siłe wcisne 2 bieg, w sumie to teraz sprzegło bede robił to moze odrazu skrzynie tez naprawie. I jeszcze jedno pytanko czy w felkach drażek od zmiany biegów tak bardzo lużno chodzi na wszystkie strony ? nawet po wrzuceniu biegu ? Bo w wczesniejszych autach tak nie miałem.
P.S. Jakby ktos potrzebował książke serwisową do felci to mam w formie zeskanowanej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> DZisiaj sobie załatwiłem.
-
Witaj.Zanim zaczniesz rozbierać skrzynię,wymień najpierw łącznik pomiędzy lewarkiem od biegów a wybierakiem w skrzyni.Na 99% tu tkwi przyczyna.
-
I jeszcze jedno pytanko czy
w felkach drażek od zmiany biegów tak bardzo
lużno chodzi na wszystkie strony ? nawet po
wrzuceniu biegu ? Bo w wczesniejszych autach tak
nie miałem.
Nie tak być nie powinno. Było już o tym na forum musiałbyś dokładnie poszukać. Generalnie chodzi o to że w wybierak skrzyni biegów wchodzi drążek którym zmieniasz biegi, a połączone jest to ze sobą nitem. Właśnie ten nit się wyrabia i to jest przyczyna latania drążka po całym aucie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja u siebie zamiast nitu mam śrubę skręconą tak mocno że aż ścisnęło to miejsce łączenia. Mam tak już od kilku lat i jak na razie nie lata drążek zmiany biegów. -
Jest to problem na 100% synchronizatora (tn jego części - taki mosiężny pierścień).
Wymiana opłacalna tylko i wyłącznie jak się samemu robi...
Ja się na to porwałem w felici 1.6 - ale skrzynia (prawie) taka sama. Generalnie jak się ma smykałkę w jeden dzień się spokojnie można wyrobić. Jedyna rzecz z jaką musiałem się udać do serwisu to w celu ściągnięcia łożyska na wałku sprzęgłowym (bardzo wąski - nie chciałem uszkodzić) w sumie za 10zł to zrobili w 30 sekund <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jeśli ktoś chce się na to porwać mogę służyć pomocą - bo jestm już po przejściach <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
To raczej nie jest normalne. U mnie biegi wchodziły bez problemu, ale teraz też mam problem z
redukcją z 3 na 2. Tylko że u mnie zgrzyta.Ja mam tak samo. Zgrzyta ale podczas szybkiej redukcji przy większych obrotach silnika. Jak redukuję na spokojnie tzn. po wyłączeniu 3 sekunde czekam i włączam 2 to jest ok. Może być synchronizator. Ten temat był już poruszany na forum. Pamiętam, że ktoś pisał, że miał to samo i po wymianie oleju w skrzyni objawy ustąpiły. Ja wiosną zacznę właśnie od oleju a potem będe się martwił. Na szczęście na razie ta usterka aż tak bardzo nie przeszkadza w codziennej jeździe.
-
Sprawa rozwiazana!
Zawiniło pare czynników:- drążek od zmiany biegów ( przede wszystkim )
- zapewne zużyte sprzęgło
- za gęsty olej w skrzyni ( ale to mogło nie mieć nic wspólnego, podobno w zimie z za gęstym olejem robią sie problemy ze zmiana biegu <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> )
Teraz felcia śmiga że aż miło <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
P.S. Jestem ciekaw jak długo wytrzyma nowe sprzęgło ( dałem za nie 110 PLN )
Pozdrawiam