cos z hamulcami w favoricie ....
-
Witam.. noto tak zrobiłem załolzyłem na luzne szczęki na cisnołem na hamulec z myslą ze sie
ustawi ...noi patrze chciałem sciągnąc bęben a on nadal luzno schodzi a ten regulator stoi
jak stał ..no moze troszke si eruszył ... zauwazyłem takze ze on cięzko strasznie chodzi
..czy powinien luzno si eruszać ten wiekszy element z zabkami ??bo przed wymiana szczęk
niesprawdziłem i teraz niewiem moze cos zle złozone podpowiedzcie ..jakie mogą byc błędy
..
dzięki z góry pozdrawiam !Z doświadczenia mogę powiedzieć, że przyczyną problemów z hamowaniem tyłu są np. zapieczone linki hamulcowe. Dopiero po wymianie zauważyłem ogromną różnicę w działaniu ręcznego. I bebny łatwiej było założyć, i tył równo hamuje...
Dźwigienka samoregulatora powinien się luźno poruszać na szczękach ZDEMONTOWANYCH <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Potem, (po zmonowaniu do kupy) po odchyleniu 'dolnych' ząbków, jego dźwignia powinna dawać się przesuwać z lekkim oporem. Łatwo sprawedzić, czy jest dobry: na zdjętych bębnach i ustawieniu go w pozycji początkowej ( w Kompendium jest moje zdjęcie regulatora) jedna osoba lekko wciska pedał hamulca; druga (Ty) obserwuje dźwigienkę: powinna się troszkę odchylić i pozostać odchylona po zdjęciu nogi z hamulca.
pozdr
-
Chociaż mam teorię
.. no i dlatego hamulce tzreba niestety robić PARAMI. Ja jestem po wymianie kompletnego układu
hamowania kół tylnych - pompa, wszystkie przewody, cylinderki, linki hamulcowe, szczęki,
bebechy w bębnach, bębny.
Dopiero teraz czuję, że hamulec się 'znalazł'
W następnym miesiącu wymieniam przód - zestaw naprawczy + oryginalne klocki.
pozdrPrawy przód zrobiłem tylko dlatego, że mi się zapiekał, a na lewą stronę nie narzekałem. Cały czas wóz ma super hamulce, nie sciąga na żadną stronę itp. Tylko na przeglądzie wyszło, że cała prawa strona jest słabsza.... Stąd moje zdziwienie. Lewą stronę też pewnie latem zrobię. Chodzi mi właściwie o to, że jak czytałem ludzie robią parami hamulce, a i tak nierówno łapią. I teraz o co chodzi? Ten typ tak ma, czy może te najnowsze czujniki elektroniczne w stacjach diagnostycznych coś nie tak?. Jak były rolki, moim zdaniem wyniki hamowni były bardziej miarodajne...
Robisz porządki w hamulcach, ale na hamowni raczej nie byłeś. Szkoda, bo mogłoby się okazać, że czujesz super hamulce, a wyniki by były inne...
-
...
Robisz porządki w hamulcach, ale na hamowni raczej nie byłeś. Szkoda, bo mogłoby się okazać, że
czujesz super hamulce, a wyniki by były inne...Super hamulce to będę miał jak zrobię przód <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A na rolkach sprawdzę przy najbliższym przeglądzie...pozdr
-
Bęben zakładasz na luźne szczęki, następnie naciskasz hamulec i słyszysz jak przeskakują ząbki
za samoregulatorze. Jeśli wszystko sprawne to masz ustawione szczęki względem bębna tak jak
należy. Swoją drogą to u mnie też jest ciekawa sprawa, ręczny trzyma jak złoto, natomiast
od trzech już lat na przeglądzie czepiają się o lewy tył. Zawsze jest słabszy od reszty, a
bębny, cylinderki, przewody hamulcowe, szczęki wraz z całym osprzętem wymienione i nic to
nie dało.witam ponownie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
porobiłem juz praktycznie wszystko w tylnym lewym kole <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dzis wymieniłem rozpierak i autoregulator ten z zabkami ...bęben założyłem na w sumie ciasnych tzn ocierały przy zakąłdaniu bębna .. noi wcisnołem pedał hamulca costam pstrykło ale chyba jeden ząbek .. sprawdziłem i bęben schodził tak samo jak go założyłem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> a powinien jzu chyba dobrze trzymać ?? mimo to skręciłem już i zobacze co bedzie si edziało zajade na hamownie niebawem i sprawdze ... pozdrawiam !