Panowie doradźcie ile powietrza w koła ...
-
Witam ..
mam takie nietypowe lecz nurtujące mnei pytanie ..
chodzi o powietrze w kołach .. bo jak mi nie zatwardo i jedzie si ejak na taczce ale z kolei lekko kierownica kręcić.. albo za mało jazda milsza ale kołysze a kierownica gorzej kręcic .. ile dac najlepiej ??jak Wy stosujecie ?? i czy zimowe oponki wymagają innego cisnienia niz letnie ?? z gory dzieki za odpowiedź i pozdrawiam ! <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Witam ..
mam takie nietypowe lecz nurtujące mnei pytanie ..
chodzi o powietrze w kołach .. bo jak mi nie zatwardo i jedzie si ejak na taczce ale z kolei
lekko kierownica kręcić.. albo za mało jazda milsza ale kołysze a kierownica gorzej kręcic
.. ile dac najlepiej ??jak Wy stosujecie ?? i czy zimowe oponki wymagają innego cisnienia
niz letnie ?? z gory dzieki za odpowiedź i pozdrawiam !ja zawsze na letnich i zimówkach miałem tak samo czyli przod 2.1 tył 2.0 bar
-
ja zawsze na letnich i zimówkach miałem tak samo czyli przod 2.1 tył 2.0 bar
ja w zimówkach, jak były śnieżyce upuściłem do: 1.9 i auto o wiele lepiej trzymało się drogi.
Latem ciśnienie takie ja pisze kolega wyżej. -
Ja mam tak jak szanowni Koledzy piszą podczas zimy. Podczas lata ciut mniej. Tylko czy to jest odpowiednio??? Nie wiem. Rozumiem ... jeśli chodzi o poślizgi na lodzie czy śniegu to lepiej mieć mniej. Jako ciekawostkę powiem, iż ostatnio czytałem w pewnej gazecie (dodatek motoryzacyjny), że podczas zimy (chodzi o ujemną temperaturę) ciśnienie jest dużo niższe - jeden Bar podczas odpowiada 0,7 Bara podczas zimy. Nie wiem jak to interpretować. Może ktoś to podsumuje??
-
Jako ciekawostkę powiem, iż ostatnio czytałem w pewnej gazecie (dodatek
motoryzacyjny), że podczas zimy (chodzi o ujemną temperaturę) ciśnienie jest dużo niższe -
jeden Bar podczas odpowiada 0,7 Bara podczas zimy. Nie wiem jak to interpretować. Może ktoś
to podsumuje??Moze to chodzi o "cieplna rozszerzalnoś gazów" -> powietrze się nagrzewa o wiele bardziej podczas jazdy w ciepłe/gorące letnie dni, niż w mroźne. Tak może należy rozumiec to stwierdzenie?
(na podstawie analogii wodalód)
Pozdrawiam -
Dokładnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Po prostu przy wyższej temperaturze(gdy opona podczas jazdy się zagrzeje) ciśnienie gazu/powietrza w oponie się zwiększa.Jeżeli w oponie jest azot to ciśnienie nie zmienia się z tego co mi wiadomo <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Co do ciśnienia w oponach to na tym, które podaje producent nie zawsze najlepiej się jeździ.
U mnie np. podaje 2.2przód i 2.0tył (o ile się nie mylę <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> ) ja natomiast jeżdżę (mowa o oponach letnich) na 2.5przód 2.2tył. Na takim ciśnieniu lepiej mi się prowadzi samochód.
Na zimówkach tak jak podaje producent <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />