PILNIE POTRZEBNA POMOC
-
U brata w Felicji 1.3 zaczęła się na wolnych obrotach "ledwo co" świecić kontrolka od ładowania akumulatora.
Jak doda mocno gazu to gaśnie ale po chwili znów się żarzy.
Co jest tego przyczyną?
Miał ktoś już taki kłopot?
Bardzo proszę o pilną odpowiedź i z góry dziękuję. -
regulator z alternatora pewnie już sie zkończył. na dwie śróby na śróbokręt jest zamocowane z prawej strony alternatora czyli od strony kierowcy. węgielki to sie potocznie nazywa
-
A pasek nie za luźny lub za stary? Nie ślizga sie? Objaw sie nie nasila w bardziej wilgotne dni?
-
A pasek nie za luźny lub za stary? Nie ślizga sie? Objaw sie nie nasila w bardziej wilgotne dni?
Pasek nie jest luźny, to pierwsze rzeczy na które patrzyliśmy. Co do wilgotnych dni to nie było większej róznicy. Podczas pracy słychać takie bzyczenie i kto wie czy to nie szczotki. Dzięki za radę. Pozdrawiam.
-
i kto wie czy to nie szczotki.
No wlasnie. To wyciągnij ten regulator i najlepiej podmień jakiś inny na chwile.
-
Skoda wspomniana w pierwszym poscie jest moja. Znalazłem chwilę by napisać swojego pierwszego posta na Złośniku. Witam Was serdecznie.
Sytuacja wygląda tak:
Pasek tip top.
Dźwięk nie do zlokalizowania za bardzo, ale jak na mój słuch to alternator.
Szczotki - bardzo prawdopodobne, w dzień ledwo widzialna poświata od kontrolki, w nocy tak na 1/5-1/6 mocy na wolnych obrotach. Po dodaniu gazu gaśnie.Pytanie istotne:
Gdzie w Poznaniu dostane szczotki??? Podajcie adres naprawdę dobrego i taniego sklepu. W Opolu miałem taki jeden...ale teraz mam za daleko <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Dowiedziałem się, że szczotki osobno nie występują - tylko z reglerem...
Czekam na odpowiedź i pozdrawiam... -
U brata w Felicji 1.3 zaczęła się na wolnych obrotach "ledwo co" świecić kontrolka od ładowania
akumulatora.
Jak doda mocno gazu to gaśnie ale po chwili znów się żarzy.
Co jest tego przyczyną?
Miał ktoś już taki kłopot?
Bardzo proszę o pilną odpowiedź i z góry dziękuję.
Kolego ja miałem identyczny problem w Feli 1.3,póżniej kontrolka paliła się coraz bardziej i w końcu zapaliła się na dobre-poleciały diody w alternatorze-wymiana regulatora napięcia nic nie dała.Musisz zajrzeć do alternatora. -
Kolego ja miałem identyczny problem w Feli 1.3,póżniej kontrolka paliła się coraz bardziej i w
końcu zapaliła się na dobre-poleciały diody w alternatorze-wymiana regulatora napięcia nic
nie dała.Musisz zajrzeć do alternatora.U mnie jest jeszcze teś świszcząco - brzyczęcy dźwięk, który wskazuje na jakieś tarcie. Sam sądzę, ze to szczotki, ale wolę się skonsultować.
Czekam na adres sklepu - wymienić szczoty nie zaszkodzi. -
Kolego ja miałem identyczny problem w Feli 1.3,póżniej kontrolka paliła się coraz bardziej i w
końcu zapaliła się na dobre-poleciały diody w alternatorze-wymiana regulatora napięcia nic
nie dała.Musisz zajrzeć do alternatora.Dokładnie tak samo było w mojej Favoritce. Też wymieniłem regulator i nic <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Okazało się , że padła tzw. dioda wzbudzająca w alternatorze.
Pozdrawiam
-
U brata w Felicji 1.3 zaczęła się na wolnych obrotach
"ledwo co" świecić kontrolka od ładowania
akumulatora.
Jak doda mocno gazu to gaśnie ale po chwili znów się
żarzy.
Co jest tego przyczyną?
Miał ktoś już taki kłopot?
Bardzo proszę o pilną odpowiedź i z góry dziękuję.Klasyczny pad diody w mostku. Wymiana diody - niezbyt skomplikowana - koszt rzędy 5-7zł za diodę, albo wymiana mostka - koszt ok 115zł. TATAJ masz manuala.
-
Klasyczny pad diody w mostku. Wymiana diody - niezbyt skomplikowana - koszt rzędy 5-7zł za
diodę, albo wymiana mostka - koszt ok 115zł. TATAJ masz manuala.Mein got. Chłopaki nie straszcie mnie takimi kwotami...brrr...
Co w zwiazku z tym z dźwiękiem.....ewidentnie się on pojawił razem z tym lekkim jażeniem.
Może jednak to tylko szczoteczki....pocieszcie mnie..moze jest szansa....