Dziwna regulacja świateł i parę dygresji
-
Witam,
niedawno byłem na przeglądzie technicznym i okazało się, że moje światła świecą zbyt nisko.
Od dawna narzekałem na światła w tico, kupiłem nawet niedawno nowe żarówki Philipsa "+25% światła " ale to i tak nic nie pomagało.
Diagnoza bardzo mnie więc ucieszyła, jako że oczekiwałem tuż po niej podwyższenia wysokości świecenia reflektorów i ulgi w nocnych podróżach. Diagnosta zaczął kręcić, kręcić... I w końcu powiedział że nie umie. Tak to zostawił. Nie protestowałem bo jeszcze miałem parę innych spraw, więc nie chciałem człowieka rozdrażnić... ;-)Przypomniałem sobie, że rok temu też diagnoście nie podobały się światła, długo przy nich kręcił w końcu bez słowa zabrał się za dalszą diagnostykę a ja nie odczułem zmiany - pewnie też mu się nie udało (a to inny warsztat...).
Ten tegoroczny przebąkiwał coś tylko, że wszędzie są dwie śruby a w tico tylko jedną widzi i to jest już "zrobiona na maksa" a i tak jest za nisko. Chwilę później utrzymywał, że kręci śrubą a nic się nie zmienia (to samo dla obu reflektorów).
No i moje pytanie brzmi - o co chodzi ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> To faktycznie jest jakieś skomplikowane ? Jak się za to zabrać ? Wkurza mnie że jadę jak z zawiązanymi oczami. A gdybym wiedział jak to zrobić to sam mogę przynajmniej o parę obrotów tę śrubkę pokręcić przyglądając się efektom na ścianie. A gdybym to rozregulował to przynajmniej w następnym zakładzie powiem gościowi jak to się robi ;-)
A tak już poza pytaniem to powiem tylko, że w sumie stwierdzono źle wyregulowane światła, brak hamulca ręcznego z prawej strony, słaby hamulec zasadniczy w tym samym kole, przepaloną żarówkę w świetle pozycyjnym i spalinki trochę ponad normy - bez słowa wbito pieczątkę do dowodu i koniec przeglądu. To ja się pytam - po co takie przeglądy ?
W sumie to tylko drobnostki ale jednak. Ręczny to już totalna katastrofa, rok temu były robione - nowe szczęki, cylinderki, przetoczone bębny... trzymały niesamowicie "na dwóch ząbkach" dźwigni".
A tak już całkiem poza tematem to powiem, że parę godzin po przeglądzie założyłem w tico gaz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jeździ w miarę ok, często gasnął na biegu jałowym ale przełączyłem go na pozycję "zima" i jakoś działa - choć na pierwszej regulacji jeszcze to i tamto trzeba będzie pewnie wyregulować...
Pozdrawiam
-
A masz wersję z elektryczną regulacją w kabinie? Czy podczas regulacji nastawiona była na "0"? Czy siłowniki elektryczne w ogóle pracują?
W Tico również mamy dwie "śrubki" regulacyjne a są one dość czytelnie opisane na plastikowej części reflektora (opisy widoczne tuż nad kloszem po podniesieniu maski) jako U-D i L-R czyli góra-dół i lewo-prawo. Dostęp do regulacji poprzez specjalnioe w tym celu istniejące 2 okrągłe otwory w blasze nadwozia od góry. I nie są to właściwie śrubki a blaszane tarczki z ząbkami, które należy obracać skokowo przesuwając po prostu śrubokrętem wsadzonym poprzez te otwory od góry.
Może diagnosta kręcił inną śrubą od strony silnika? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
A masz wersję z elektryczną regulacją w kabinie? Czy podczas regulacji nastawiona była na "0"?
Czy siłowniki elektryczne w ogóle pracują?3 x tak
jak elektrycznie sobie światła obniżę, to one mi już chyba silnik od spodu podświetlają ;-)
W Tico również mamy dwie "śrubki" regulacyjne a są one dość czytelnie opisane na plastikowej
części reflektora (opisy widoczne tuż nad kloszem po podniesieniu maski) jako U-D i L-R
czyli góra-dół i lewo-prawo. Dostęp do regulacji poprzez specjalnioe w tym celu istniejące
2 okrągłe otwory w blasze nadwozia od góry. I nie są to właściwie śrubki a blaszane tarczki
z ząbkami, które należy obracać skokowo przesuwając po prostu śrubokrętem wsadzonym poprzez
te otwory od góry.
Może diagnosta kręcił inną śrubą od strony silnika?Ten typ wkładał śrubokręt właśnie przez takie małe dziurki nad reflektorami ale kręcił tak normalnie jak się wykręca/dokręca zwykłą śrubę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
no i nic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Spróbuję sam, ewentualnie jak mi będą inni na drodze migać to w drugą stronę pokręcę Ale światła są za nisko i nawet diagnosta to stwierdził, więc pole do popisu jest. Widzę też jak w innych samochodach jest z widocznością - jak na razie tico ma w porównaniu z tym oświetlenie zerowe.
Paweł
-
Ten typ wkładał śrubokręt właśnie przez takie małe
dziurki nad reflektorami ale kręcił tak normalnie
jak się wykręca/dokręca zwykłą śrubęTak to sobie mógł kręcić do usr... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Obie śruby są przecież poziomo i można tylko je obracać przesuwając w prawo lub w lewo te zębatki na śrubach <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
W Tico również mamy dwie "śrubki" regulacyjne a są one dość czytelnie opisane na plastikowej
części reflektora (opisy widoczne tuż nad kloszem po podniesieniu maski) jako U-D i L-RNo i kurka.... nie ma <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Mam L-R, ale nigdzie nie mogę znaleźć U-D !
W karoserii mam dwie dziurki nad reflektorem - w jednej widzę właśnie regulator L-R (taką zębatkę) a w drugiej.... nic nie ma...O co chodzi ? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam a ja z takim pytaniem.
Czy wie ktoś jak zamocować światła do silniczka regulacji ?
Ja się meczyłem conajmniej z 40min i nie dałem rady wiec nie mam teraz regulacji elektrycznej <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
możę ktos ma jakiś patent ???? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
jezeli masz elektryczną regulację świateł wewnątrz auta to aby ustawić lampy góra-dół,musisz odkręcić dwie śrubki przy nadkolu i je odchylić, zobaczysz tam silniczek od regulacji świateł i przy nim jest okrągła gała do ustawienia góra-dół <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Kilka dni temu to przerabiałem i też szukałem tej regulacji w lampie ale bez skutku bo jest przy silniczku, jak dobrze pamietam to kręcąc w prawo światło idzie do góry - foto -
Kilka dni temu to przerabiałem i też szukałem tej regulacji w lampie ale bez skutku bo jest przy
silniczku, jak dobrze pamietam to kręcąc w prawo światło idzie do góryja wiem gdzie on jest tylko nie moge jego główki włożyc w końcówke od regulacji świateł
no chyba że trzeba go odkrecic i wtedy włozyc i ponownie przykręcić -
ja wiem gdzie on jest tylko nie moge jego główki włożyc w końcówke od regulacji świateł
no chyba że trzeba go odkrecic i wtedy włozyc i ponownie przykręcićnie wiem o jakiej główce piszesz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> odchylasz nadkole i poprostu bierzesz w łapę te pokrętło i kręcisz
-
nie wiem o jakiej główce piszesz odchylasz nadkole i poprostu bierzesz w łapę te pokrętło i
kręciszkrecisz i wskakuje samo w miejsce wyznaczone do tego w leflektorze??
-
nie wiem o jakiej główce piszesz odchylasz nadkole i poprostu bierzesz w łapę te pokrętło i
kręciszchodzi mio te bolce ktore sie wysuwaja
nie moge ich włożyć na swoje miejsce
czy trzeba odkrecać cały silniczek czy można to jakoś inaczej zrobic? -
Udało mi się w końcu <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> ale niestety kosztem ukrecenia dolnych śrub <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
ale wszystko gra <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Udało mi się w końcu ale niestety kosztem ukrecenia dolnych śrub
ale wszystko graKolego nie wiem czemu ukręciłeś śruby, bez odkręcenia silniczka też sie da załozyć, pozdrawiam
-
Kolego nie wiem czemu ukręciłeś śruby, bez odkręcenia silniczka też sie da załozyć, pozdrawiam
meczyłem sie chyba z godzine wiec postanowiłem innych metod bardziej drastycznych <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
i dałem rade <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ja mam problem z tym że nie jest oświetlane pobocze. Ostatnio mechanik mi lekko skierował prawą lampę w prawo jest poprawa ale to jeszcze nie to. Nawet maluchy miały lepsze oświetlenie. Macie jakiś pomysł w tym względzie?