Gdzie założyć gaz w łódzkim?????
-
Ponieważ coraz bardziej bolesne jest tankowanie benzynki do mojej skodziny, chyba zdecyduję się na instalkę gazu. Mam prośbę do Szanownych kolegów akodziarzy <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> Może macie jakieś doświadczenie, gdzie w Łodzi i okolicach najlepiej założyć GAZ do favoritki? Jaki zakład jest godny polecenia? Jaką firmę wybrać ( z tego co wiem dominuje BRC ). Chodzi mi też o jakość montażu i czy nie ma problemów z późniejszymi regulacjami, gdzie np. mechanik nie potrafi wyregulować gazu i zwala winę na silnik itp. Słyszałem też, że poza Łodzią są niższe ceny instalki. Przeszukałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi. Proszę o pomoc.
-
wal do Bialynina za Jezowem w strone Rawy Mazowieckiej - wszyscy z okolicy robili tam gaz i nigdy nie slyszalem aby ktos narzekal :-)
-
Jedz na montaz tam, gdzie zakladaja reduktory LOVATO, bo z tych ktore sie w Polsce masowo montuje, one sa najtrwalsze (nierzadko wytrzymuja 100kkm i wiecej).
-
Ponieważ coraz bardziej bolesne jest tankowanie benzynki do mojej skodziny, chyba zdecyduję się
na instalkę gazu. Mam prośbę do Szanownych kolegów akodziarzy Może macie jakieś
doświadczenie, gdzie w Łodzi i okolicach najlepiej założyć GAZ do favoritki? Jaki zakład
jest godny polecenia? Jaką firmę wybrać ( z tego co wiem dominuje BRC ). Chodzi mi też o
jakość montażu i czy nie ma problemów z późniejszymi regulacjami, gdzie np. mechanik nie
potrafi wyregulować gazu i zwala winę na silnik itp. Słyszałem też, że poza Łodzią są
niższe ceny instalki. Przeszukałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi. Proszę o pomoc.ja proponował bym dołożyć troszke i założyć sobie instalacje 2 generacji wtedy juz nie będzie trzeba tak często regulować i zawsze będzie optymalne spalanie gazu ja właśnie myślę sobie przerobić swoją instalacje na 2 generacji.
-
wal do Bialynina za Jezowem w strone Rawy Mazowieckiej - wszyscy z okolicy robili tam gaz i
nigdy nie slyszalem aby ktos narzekal :-)A i owszem nie zawadzi sprawdzić. Dzięki za podpowiedź
-
A i owszem nie zawadzi sprawdzić. Dzięki za podpowiedź
Na pewno nie polecam zakładania w Aleksandrowie Łódzkim . Cena może i zachęcająca, ale partacze. U mnie 2 miesiące zajęło im znalezienie banalnej, jak się okazało usterki. Mają podejście"Wszystko jest super, a ty się czepiasz". Dobre zdanie słyszałem o Stefanowskim czy tam Stefańskim. Troche droższy, ale na miejscu w Łodzi i ma jakąś renomę.
Chyba, ,że znajdziesz kogoś, kto założy Ci używaną. Mam takową, na której przejechałem jakieś 3 - 3.5 kkm, a po wypadku wymontowałem ją i leży sobie czekając na nowego właściciela. Zakładałem ją pod koniec października 2005 r., więc nie ma jeszcze roku. Butla w koło. Ale odrazu powiem, że nie wiem, jak jest z wystawianiem dokumentów na taką instalkę z odzysku. Ja mam je wszystkie, ale wystawione na moją byłą skodę, której fragmenty jeżdżą teraz w skodzie Xnicrama <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Na pewno nie polecam zakładania w Aleksandrowie Łódzkim . Cena może i zachęcająca, ale partacze.
U mnie 2 miesiące zajęło im znalezienie banalnej, jak się okazało usterki. Mają
podejście"Wszystko jest super, a ty się czepiasz". Dobre zdanie słyszałem o Stefanowskim
czy tam Stefańskim. Troche droższy, ale na miejscu w Łodzi i ma jakąś renomę.
Chyba, ,że znajdziesz kogoś, kto założy Ci używaną. Mam takową, na której przejechałem jakieś 3- 3.5 kkm, a po wypadku wymontowałem ją i leży sobie czekając na nowego właściciela.
Zakładałem ją pod koniec października 2005 r., więc nie ma jeszcze roku. Butla w koło. Ale
odrazu powiem, że nie wiem, jak jest z wystawianiem dokumentów na taką instalkę z odzysku.
Ja mam je wszystkie, ale wystawione na moją byłą skodę, której fragmenty jeżdżą teraz w
skodzie Xnicrama
No właśnie też słyszałem, że są problemy z papierami. Poza tym warsztaty niechętnie zakładają nieswoje instalki. Wiadomo mniej wtedy mogą zarobić. Spróbuję podzwonić tu i ówdzie i jak by co to odezwę się. Tak czy siak wielkie dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
- 3.5 kkm, a po wypadku wymontowałem ją i leży sobie czekając na nowego właściciela.