dławienie sie favo
-
witam dzisiaj jak jechalem do pracy i sobie jade jade wciagkam mogcniej gaz bo musialem przyspieszyc i skodzina mi sie zadlawila i tak sie dzieje jaK mocniej gaz wcisne. Wczesniej tego niebylo jezdze na lpg. To moze byc wina ukladu zaplonowego czy cos z z podcisnieniem ze zaplon sie nieprzestawia. Prosze o wasze sugestie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
witam dzisiaj jak jechalem do pracy i sobie jade jade
wciagkam mogcniej gaz bo musialem przyspieszyc i
skodzina mi sie zadlawila i tak sie dzieje jaK
mocniej gaz wcisne. Wczesniej tego niebylo jezdze
na lpg. To moze byc wina ukladu zaplonowego czy cos
z z podcisnieniem ze zaplon sie nieprzestawia.
Prosze o wasze sugestieProponuje sprawdzić przewód podciśnieniowy od aparatu do kolektora. Kopółka palec przewody i świece sprawdzić.
U mnie jest to samo tyle że ja jeżdże na benzynie. Wczoraj podczas wyprzedzanaia tira depcze mocniej w gaz a tu czuje jak mi hamuje silnikiem. Jutro jade na regulację zapłonu i na analizator i zobaczymy jak będzie. Co do lpg to się nie wypowiem bo nie mam. Regulacja zapłonu i instalacji lpg chyba powinna pomóc. -
Proponuje sprawdzić przewód podciśnieniowy od aparatu do kolektora. Kopółka palec przewody i
świece sprawdzić.
U mnie jest to samo tyle że ja jeżdże na benzynie. Wczoraj podczas wyprzedzanaia tira depcze
mocniej w gaz a tu czuje jak mi hamuje silnikiem. Jutro jade na regulację zapłonu i na
analizator i zobaczymy jak będzie. Co do lpg to się nie wypowiem bo nie mam. Regulacja
zapłonu i instalacji lpg chyba powinna pomóc.Też myśle że powinieneś sprawdzić kopułkę, palec, przewody, i świece. Ja tak raz miałem, a dokładnie nawet gorzej otworzyłem kopułkę i okazało się że palec się do połowy prawtycznie zwęglił <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
witam dzisiaj jak jechalem do pracy i sobie jade jade wciagkam mogcniej gaz bo musialem
przyspieszyc i skodzina mi sie zadlawila i tak sie dzieje jaK mocniej gaz wcisne. Wczesniej
tego niebylo jezdze na lpg. To moze byc wina ukladu zaplonowego czy cos z z podcisnieniem
ze zaplon sie nieprzestawia. Prosze o wasze sugestiemożliwe że przewód podciśnienia się obloozował albo sparciał, a instalka LPG podciśnieniowa? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
juz jest ok nic nierobilem a sie poprawilo a jezeli chodzi o instalke to niewiem jaka mam to jest jakas zwykla . A jak sprawdzic czy jest to podcisnieniowa?
-
juz jest ok nic nierobilem a sie poprawilo a jezeli chodzi o instalke to niewiem jaka mam to
jest jakas zwykla . A jak sprawdzic czy jest to podcisnieniowa?przy podcisnieniowej idzie przewod od parownika do kolektora albo do przewodu podcisnienia jaki idzie od aparatu zaplonowego do gaznika
-
przy podcisnieniowej idzie przewod od parownika do kolektora albo do przewodu podcisnienia jaki
idzie od aparatu zaplonowego do gaznikaeeeee to ja takiej raczej niemam
-
u mnie idzie z parownika odrazu do miksera nad gaznikiem
-
u mnie idzie z parownika odrazu do miksera nad gaznikiem
do miksera idzie przewod z gazem, natomiast ja pisalem o przewodzie podcisnienia (charaketryzuje sie on "cienkim" przekrojem)