w 32l butli weszło 18 l !
-
tak właśnie, wię porusze temat. Skoro weszło 18 litrów i objawy kończenia gazu były od 25 km.,
to jak wysko musiałby być zamocowany pływak i czy wogóle możliwe, że tak spie...i
zbiornik???a moze sprawdz sobie dobrze po kolei instalke. Mozliwe ze zawor jest zabrudzony albo uszkodzony i tak szybko odbija przy tankowaniu. albo mieszanke masz zbyt bogata, gaz trefny powodow wiele
-
tak właśnie, wię porusze temat. Skoro weszło 18 litrów i objawy kończenia gazu były od 25 km.,
to jak wysko musiałby być zamocowany pływak i czy wogóle możliwe, że tak spie...i
zbiornik???Może stacja lipna i mają np. słabe ciśnienie albo uszkodzony dystrbutor...
Spróbbuj może najpierw zatankować na jakiejś innej przyzwoitej stacji...
-
tak właśnie, wię porusze temat. Skoro weszło 18 litrów i objawy kończenia gazu były od 25 km.,
to jak wysko musiałby być zamocowany pływak i czy wogóle możliwe, że tak spie...i
zbiornik???A co się dziwisz ? Wszystko zalezy od dystrybutora (ciśnienie) i wielozaworu. Mój odbija jak mu się chce - z reguły przy 23 litrach a czasami robi to za niego dystrybutor - przy 25-26 litrach.
Także się nie przejmuj i spróbuj zatankować na innej stacji.pozdr
-
a moze sprawdz sobie dobrze po kolei instalke. Mozliwe ze zawor jest zabrudzony albo uszkodzony
i tak szybko odbija przy tankowaniu. albo mieszanke masz zbyt bogata, gaz trefny powodow
wieleInstalka jest nowa, więc powinna być w porządku. Nie jest to wina żadnego dystrybutora, bo na kolejnym tankowaniu weszło 15.5. Pewnie speprzony wielozawór jak pisał mateo, więc znowu czeka mnie wizyta u gazowników.
-
Instalka jest nowa, więc powinna być w porządku. Nie jest to wina żadnego dystrybutora, bo na
kolejnym tankowaniu weszło 15.5. Pewnie speprzony wielozawór jak pisał mateo, więc znowu
czeka mnie wizyta u gazowników.Prawdopodobnie wystarczy przekręcić butlą aby inaczej ustawiła się pływak odcinający tankowanie (przynajmniej tak miał kolega przy feli). Przekręcenie butli i zaczęło wchodzić z 10 litrów więcej <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
To nie jest tak. Jeśli jest za słabe ciśnienie na stacji, to nie załączyłby się zawór odcinający. Fabrycznie bytla jest tak ustawiona, że powinno dać się nabić tylko 80% pojemności butli. Jeśli zawsze ci wchodziło 32, a teraz nagle 18, to najpewniej masz wodę w zbiorniku!!! Nawet nie wiecie ile może się uzbierać wody w butli!!! Musisz udać się do zakładu gdzie zakladają gaz i poprosić o wyczyszczenie instalki z butlą włącznie. No...chyba że sam się tego podejmiesz.
-
To nie jest tak. Jeśli jest za słabe ciśnienie na
stacji, to nie załączyłby się zawór odcinający.
Fabrycznie bytla jest tak ustawiona, że powinno dać
się nabić tylko 80% pojemności butli. Jeśli zawsze
ci wchodziło 32, a teraz nagle 18, to najpewniej
masz wodę w zbiorniku!!! Nawet nie wiecie ile może
się uzbierać wody w butli!!! Musisz udać się do
zakładu gdzie zakladają gaz i poprosić o
wyczyszczenie instalki z butlą włącznie. No...chyba
że sam się tego podejmiesz.Nie przeczytałeś dokładnie wszystkich żali Jastoma. Ma problemy z nowa instalacja gazową a gaziarze się wypieli i twierdzą że wszystkie te problemy tto wina auta.
-
Prawdopodobnie wystarczy przekręcić butlą aby inaczej ustawiła się pływak odcinający tankowanie
(przynajmniej tak miał kolega przy feli). Przekręcenie butli i zaczęło wchodzić z 10 litrów
więcejNie mówię nie, ale sam nie ruszam, zaprowadzę do gazowników. Tylko, żeby to było jedynym problemem, ale co z tym kończeniem się długim???!!! Myślę, że to powiązane i mateo ma rację, pewnie wielozawór [motyla_noga]...!
-
Nie mówię nie, ale sam nie ruszam, zaprowadzę do
gazowników. Tylko, żeby to było jedynym problemem,
ale co z tym kończeniem się długim???!!! Myślę, że
to powiązane i mateo ma rację, pewnie wielozawór
[motyla_noga]...!a jak w trasie? tez sie kończył przez pół polski gaz?
-
a jak w trasie? tez sie kończył przez pół polski gaz?
tak, jeszcze lepiej niż w mieście, bo ze stałą prędkośćią prawie się jedzie, więc przejechałem jakeś 160 km, chciałem na 5 wcisnąć powyżej 100km/h, a tu buu, więc zrobiłem jeszcze......34 km i na piątce dało się jechać tylko 70km/h, a na stacji 15,5l weszło. Na stacji fajnie, bo niby do pełna, a 35 zł płacisz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> tylko co to za jazda
-
tak, jeszcze lepiej niż w mieście, bo ze stałą
prędkośćią prawie się jedzie, więc przejechałem
jakeś 160 km, chciałem na 5 wcisnąć powyżej
100km/h, a tu buu, więc zrobiłem jeszcze......34 km
i na piątce dało się jechać tylko 70km/h, a na
stacji 15,5l weszło. Na stacji fajnie, bo niby do
pełna, a 35 zł płacisz tylko co to za jazdajedź i <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> ten zakład.
-
jedź i ten zakład.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
heh, Przyjaciele z Lublina też mówią, że to tych gaziarzy powinien ktoś podregulować, choć wiem, że są i inni klienci niezadowoleni, więc ktoś się pewnie na gościa w końcu wku...
ech szkoda o nich pisać
może uda i się zainteresować kumpla z Faktu i jak będzie już łódzka wkładka to może zrobią materiał o nieuczciwych firmach usługowych i paranoji z tym związanej.
Lepiej niech zrobią te instalkę i żebym nie musiał tam jeździć i oglądąć ich zakłamanych mord. -
tak właśnie, wię porusze temat. Skoro weszło 18 litrów i objawy kończenia gazu były od 25 km.,
to jak wysko musiałby być zamocowany pływak i czy wogóle możliwe, że tak spie...i
zbiornik???Ty chyba masz ogólną kumulację przypadłości w instalacjach gazowych bo zwykły śmiertelnik za nimi nie nadąży.Przynajmniej ja mam takie odczucie a z zagazowanymi autami mam styczność od 7 lat.Ten post to bardzo dobra pożywka dla przeciwników LPG a prezecież tu wina nie leży po stronie instalacji tylko tych magików co Ci ja zakładali.
PS. Niech ją w końcu dobrze ustawią lub wyciągną <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> bo już sam temat robi się nieco męczący już nie mówiąc o kłopotach jakich z nią masz <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> -
Ty chyba masz ogólną kumulację przypadłości w instalacjach gazowych bo zwykły śmiertelnik za
nimi nie nadąży.Przynajmniej ja mam takie odczucie a z zagazowanymi autami mam styczność od
7 lat.Ten post to bardzo dobra pożywka dla przeciwników LPG
Raczej przestroga przed chu...mi warsztatami. Do instalacji jako takich nic nie mam. Spalanie w końcu osiągnąłem zadowalające, dynamika da się przyjąć. Ale fakt niedomagań pozostaje. Przynajmniej jeśli ktoś spotka się z czymś podobnym łatwiej i przede wszystkim szybciej zareaguje.a prezecież tu wina nie leży po
stronie instalacji tylko tych magików co Ci ja zakładali.
PS. Niech ją w końcu dobrze ustawią lub wyciągną bo już sam temat robi się nieco męczący już
nie mówiąc o kłopotach jakich z nią maszMnie temat też już zmęczył, ale przynajmniej powoli doszedłem, gdzie może być problem, bo przecież w tym warszacie tego niedowiedziałbym się.
Napiszę na zakończenie, jak już się uporam z instalką. Może poprostu miałem pechaa do tej właśnie instalki w tym właśnie warsztacie. -
tak właśnie, wię porusze temat. Skoro weszło 18 litrów i objawy kończenia gazu były od 25 km.,
to jak wysko musiałby być zamocowany pływak i czy wogóle możliwe, że tak spie...i
zbiornik???jest diagnoza "fachowca" na te moje ostatnie problema: Smok przy montażu się podwinął.
Skur... teraz to im do głowy przyszło, po miesiącu!
Zbieram propozycje opird... tego gościa z góry na dół
i oby to był koniec problemu, choć jaki to miało wpływ na to dłuuuuuuugie kończenie się gazu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
zobaczymy, jak wyjeździmy zbiorniczek., co będzie na końcu.