-
po wiekszych deszczach czasem mam pod nogami u kierowcy troszke mokro:/ jakos sie tam woda dostaje ktos ma jakieś doświadczenia z tym tematem??
-
po wiekszych deszczach czasem mam pod nogami u kierowcy troszke mokro:/ jakos sie tam woda
dostaje ktos ma jakieś doświadczenia z tym tematem??Może za szybko jedziesz i z wrażenia masz mokro? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A na poważnie-sprawdź dokładnie stan blacharki-jak masz dziurawe np. progi czy podszybie, to tamtędy będzie wlatywać woda <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Może za szybko jedziesz i z wrażenia masz mokro?
A na poważnie-sprawdź dokładnie stan blacharki-jak masz dziurawe np. progi czy podszybie, to
tamtędy będzie wlatywać wodakurcze i znowu muszę się zgodzić z Bladem, ja miałem dziurę w nadkolu pod plastikiem od chlapacza i też mi ładnie zamakało, aż do pasażera z tyłu
-
kurcze i znowu muszę się zgodzić z Bladem, ja miałem dziurę w nadkolu pod plastikiem od
chlapacza i też mi ładnie zamakało, aż do pasażera z tyłuHehe-niedługo stanę się kopalnią dobrych pomysłów <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Mi było mokro od dziury w nadkolu i dziurawych progów-ale teraz to się zmieni, bo Suzi przechodzi kompletny remoncik spodu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
po wiekszych deszczach czasem mam pod nogami u kierowcy
troszke mokro:/ jakos sie tam woda dostaje ktos ma
jakieś doświadczenia z tym tematem??Przerabiam/łem to właśnie przez ostatni miesiąc w aucie braciszka <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
Na początek poszło zdjęcie błotnika i farba na rdzę oraz klej do szyb i uszczelnienie wszystkich zgrzewów.
No ale to nic nie dało a przynajmniej nie na tyle aby przestało lać.
Konserwacja w środku nadkola też nic nie dała.Lanie wodą z węża po aucie ujawniło że to też nie antenka ale że coś przy szybie (kapało z nad komputera <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> )
Później ładnie wszystko wysusz i powycieraj, następnie najlepiej niech ktoś patrzy i zrób autku kąpiel w wodzie raz lejąc od nadkola i obserwując innym razem lejąc po krawędzi szyby i dachu i schodząc niżej aż do lania w te plastyki przy wycieraczkach.
Jak zlokalizujesz będziesz wiedział czy szyba czy nie.
Ewentualnie zdejmij plastyki ze słupków przy szybie i zobacz czy tam jest sucho.
Niestety u brata najprawdopodobniej właśnie przez szybę i tym plastykiem w dół niepostrzeżenie woda lała się do środka <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />PS: Ktoś kiedyś wspominał że w kanale na McPersona miał pęknięcie i też mu lało do środka <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Ostatecznie narazie -100zł mechanik, -200zł za wycięcie szyby i wstawienie z nową uszczelką jakby się uspokoiło ale od tego czasu większych deszczów nie było.
Tak więc najpierw zdejmij plastiki i zobacz czy pod tapicerką nie stoi już 1-2cm wody (tapicerka z wygłuszeniem dość dużo wody potrafi przyjąć i nie powiadamiać przy tym <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
..bym musiałbyc tobą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
..bym musiałbyc tobą
Cóż...nie każdy jest doskonały <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
100zl.. 20zl.. chcialbym tak malo za mojego Swistaka placic.. a nie wczoraj 1200zl poszlo u mechanika... a dzis bylem u blacharza bo progi w oplakanym stanie sa.. okazalo sie ze belke do ktorej sie spawa progi tez do wymiany jest... no ale zobaczymy jak nakladki zdejmiemy i w jak fatalnym stanie sa progi.. generalnie to roboty na tydzien bedzie a koszta nie wiem... chcialbym jeszce zrobic tylny spryskiwacz (zerwanie spoilera i pewnie przyrysowanie lakiery przez to) oraz te moje pogniecione drzwi... moze ma ktol lewe drzwi czerwone do GTi z 91 na sprzedaz ??
ps. mam taki pasek wzdluz samochodu zielony (w galerii widac) i kurcze on chyba on nowosci jest.. a jak sie zmieni drzwi to kawalka nie bedzie... zrywac czy probowac dosztukowaj jakos ??
-
100zl.. 20zl.. chcialbym tak malo za mojego Swistaka placic.. a nie wczoraj 1200zl poszlo u
mechanika... a dzis bylem u blacharza bo progi w oplakanym stanie sa.. okazalo sie ze belke
do ktorej sie spawa progi tez do wymiany jest... no ale zobaczymy jak nakladki zdejmiemy i
w jak fatalnym stanie sa progi..Z autopsji wiem, że możesz się niemiło rozczarować <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Pod plastikami jest doskonałe miejsce do wylęgania się rudej <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
ps. mam taki pasek wzdluz samochodu zielony (w galerii widac) i kurcze on chyba on nowosci
jest.. a jak sie zmieni drzwi to kawalka nie bedzie... zrywac czy probowac dosztukowaj
jakos ??Zrywaj-badziewnie takie paski wyglądają <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
po wiekszych deszczach czasem mam pod nogami u kierowcy troszke mokro:/ jakos sie tam woda
dostaje ktos ma jakieś doświadczenia z tym tematem??Sciągnij błotnik (trochę roboty) i zobaczysz big dziurę. Gwarantuję. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Sciągnij błotnik (trochę roboty) i zobaczysz big dziurę. Gwarantuję.
Ale dobrze, że w Swiftach błotniki są przykręcane, a nie spawane-ułatwia to trochę pracę <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Przerabiałem podobny problem ale po stronie pasażera - dwa razy. Na szczęście Zuza była na gwarancji więc zrobili free. ASO stwierdziło , że w gulaszowych Zuzach jest feralna uszczelka przy kanałach wentylacyjnych , która lubi się odklejać. Przerabiali to w innych Zuzach ale coś nie chce mi się wierzyć , że tam jest jakaś uszczelka ( nie rozbierałem jeszcze - grunt , że zrobili ). Woda kapała wprost na buty mojej
<img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" />
i wywoływało jej irytację.
Nie mogło to być z okolic nadkola bo lało również podczas długiego postoju. -
Ale ja mam takie badizewie podczas postoju a nie jazdy to nie nadkola
-
Ale ja mam takie badizewie podczas postoju a nie jazdy to nie nadkola
sprawdź podszybie <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />