linka od gazu:)
-
Dzisiaj jade sobie w pracy juz prawie kończe swój rejon bo jestem listonoszem a tu nagle pod gazem w samochodzie echo ja do dechy a auto sie nie rozpedzal. Mowie ladnie po lince:( zadzownilem po kumpla zawiozl mnie na poczte rozliczylem sie i wracam z nowa linka (akurat mialem w domu) i wymieniam zalozylem jade do domu i cos czuje ze pedal mi wpada troszke i linka nie wraca i mysle sobie no ladnie ale patrze na ta stara a tam zabezpieczenie jest i zapomnialem przelozyc. Przelozylem sobie je na sam koniec, tzn do oporu zeby nie bylo luzow na lince jak pedal stroi w stanie nie uzywanym bo linka moze spasc jak by byla luzna:))) a zerwala sie kawalek za gaznikiem pod pancezem, najpier myslalem ze pod pedalem to bym sobie tasmo posklejal do pedala i bym jakos sie dowlekl do domu ale klops:)))
Wiec linka rezerwowa sie czasem przydaje hehehehehehehe myslalem ze cos bedzie trzeba jeszcze ustawaic ale na szczescie nic nie trzeba bylo:))
-
Dzisiaj jade sobie w pracy juz prawie kończe swój rejon
bo jestem listonoszem a tu nagle pod gazem w
samochodzie echo ja do dechy a auto sie nie
rozpedzal. Mowie ladnie po lince:( zadzownilem po
kumpla zawiozl mnie na poczte rozliczylem sie i
wracam z nowa linka (akurat mialem w domu) i
wymieniam zalozylem jade do domu i cos czuje ze
pedal mi wpada troszke i linka nie wraca i mysle
sobie no ladnie ale patrze na ta stara a tam
zabezpieczenie jest i zapomnialem przelozyc.
Przelozylem sobie je na sam koniec, tzn do oporu
zeby nie bylo luzow na lince jak pedal stroi w
stanie nie uzywanym bo linka moze spasc jak by byla
luzna:))) a zerwala sie kawalek za gaznikiem pod
pancezem, najpier myslalem ze pod pedalem to bym
sobie tasmo posklejal do pedala i bym jakos sie
dowlekl do domu ale klops:)))
Wiec linka rezerwowa sie czasem przydaje
hehehehehehehe myslalem ze cos bedzie trzeba
jeszcze ustawaic ale na szczescie nic nie trzeba
bylo:))
Trza bylo awaryjnie podniesc sobie obroty na stale do 2000rpm i jakos bys sie doturlal do domu o wlasnych silach.., -
Właśnie - ja zrobiłem to poskładaną paczką po ćmikach - prawie 10 km <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie mogłem auta zostawić bo z dzidzią jechałem. -
Dzisiaj jade sobie w pracy juz prawie kończe swój rejon bo jestem listonoszem a tu nagle pod
gazem w samochodzie echo ja do dechy a auto sie nie rozpedzal. Mowie ladnie po lince:(
zadzownilem po kumpla zawiozl mnie na poczte rozliczylem sie i wracam z nowa linka (akurat
mialem w domu) i wymieniam zalozylem jade do domu i cos czuje ze pedal mi wpada troszke i
linka nie wraca i mysle sobie no ladnie ale patrze na ta stara a tam zabezpieczenie jest i
zapomnialem przelozyc. Przelozylem sobie je na sam koniec, tzn do oporu zeby nie bylo luzow
na lince jak pedal stroi w stanie nie uzywanym bo linka moze spasc jak by byla luzna:))) a
zerwala sie kawalek za gaznikiem pod pancezem, najpier myslalem ze pod pedalem to bym sobie
tasmo posklejal do pedala i bym jakos sie dowlekl do domu ale klops:)))
Wiec linka rezerwowa sie czasem przydaje hehehehehehehe myslalem ze cos bedzie trzeba jeszcze
ustawaic ale na szczescie nic nie trzeba bylo:))Ja niedawno też wymieniłem (kurde, jakie to proste) bo mi coś pod nogą chrupało <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> a to przy przepustnicy linka na 2 włosach się trzymała <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> kiedyś, kiedys malucha miałem i tam trzeba było tunel rozebrać żeby linkę wymienić <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
pozdr -
Ja niedawno też wymieniłem (kurde, jakie to proste) bo mi coś pod nogą chrupało a to przy
przepustnicy linka na 2 włosach się trzymała kiedyś, kiedys malucha miałem i tam trzeba
było tunel rozebrać żeby linkę wymienić
pozdrno tutaj faktycznie to zbyt praco- i czasochlonne nie jest
-
no tutaj faktycznie to zbyt praco- i czasochlonne nie
jestpedal gazu nie schodzi mi do tego kolka bo jest linka naciagnieta a jak dam zeby schodzil to mi linka luzem .... mozna tego kolka podniesc troszke?
-
a jak o lince od gazu to pomocy!!!
nie urwała mi się linka tylko poszła ta "Sprężyna" co jest od strony gażnika i pedał nie wraca.
Czy da sięto wymienić bez odkręcania gaźnika
Dordźcie coś !!!
-
To moze jakas mala instrukcja-jak wymienic linke gazu?Jutro jade na wczasy i woze zapasowa linke w bagazniku,ale nie bardzo wiem jak ja wymianic w razie czeg o <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Wszelkie sugestie mile widziane.Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
To moze jakas mala instrukcja-jak wymienic linke
gazu?Jutro jade na wczasy i woze zapasowa linke w
bagazniku,ale nie bardzo wiem jak ja wymianic w
razie czeg o
Wszelkie sugestie mile widziane.
PozdrawiamSciagasz stara albo jej reszte zakladasz jeden koniec pod gaznik (jak robiles hamulec w rowerze gorskim to zadna filozofia) i drugi wkladasz do srodka naj lepiej jak by jedna osoba sie polozyla pod kierownica (nie doslownie) a 2 by wlozyla linke bo ty ja musisz tam zlapac i zaczepic na pedal do tego potrzeba czegos na poslizg aby kapturek wszedl bo tak bez to ciezko bo jest ciasno i nie ma jak dobrze sie ustawic zeby go dopchnac:)) nic trudnego
-
Sciagasz stara albo jej reszte zakladasz jeden koniec
pod gaznik (jak robiles hamulec w rowerze gorskim
to zadna filozofia) i drugi wkladasz do srodka naj
lepiej jak by jedna osoba sie polozyla pod
kierownica (nie doslownie) a 2 by wlozyla linke bo
ty ja musisz tam zlapac i zaczepic na pedal do tego
potrzeba czegos na poslizg aby kapturek wszedl bo
tak bez to ciezko bo jest ciasno i nie ma jak
dobrze sie ustawic zeby go dopchnac:)) nic trudnegoDziekuje! Mam nadzieje, ze nie bede musial tego robic na trasie, ale jakby co, to nowa linka jest w bagazniku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Dziekuje! Mam nadzieje, ze nie bede musial tego robic na
trasie, ale jakby co, to nowa linka jest w
bagazniku
Pozdrawiam5 minut roboty w porywach 10 ale to max:)
-
Sciagasz stara albo jej reszte zakladasz jeden koniec
pod gaznik (jak robiles hamulec w rowerze gorskim
to zadna filozofia) i drugi wkladasz do srodka naj
lepiej jak by jedna osoba sie polozyla pod
kierownica (nie doslownie) a 2 by wlozyla linke bo
ty ja musisz tam zlapac i zaczepic na pedal do tego
potrzeba czegos na poslizg aby kapturek wszedl bo
tak bez to ciezko bo jest ciasno i nie ma jak
dobrze sie ustawic zeby go dopchnac:)) nic trudnegoDziś mi spadła linka z pedału, dobrze że była śnieżyca, wszyscy wolno jechali i mnie przpuscili na prawy pas i siłą rozpędu wjechałem na chodnik. Żeby było lepiej to mi poszła na moście, ale jakoś zatrzymałem się już za mostem. Okazało się że połowa drutów w lince jest urwana, trzyma się na kilku. Musze kupić nową linkę, ale pytanie jak to ma być poprawnie zamocowane do pedału. Bo ja miałem ją po prostu wsuniętą w szczelinę w pedale i szczelina była zagnieciona. więc cała linka przez nią nie wypadła ale połowa już tak. Czy tam ma być jakieś zabezpieczenie przed wypadnięciem ? Jeśli tak to muszę je dokupić i nie wiem jak ma być założone.
-
Czy tam ma być
jakieś zabezpieczenie przed wypadnięciem ? Jeśli tak to muszę je dokupić i nie wiem jak ma
być założone.Na trzpieniu do mocowania linki powinna byc zawleczka (tak jak przy hamulcu) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Korzystając z tematu. Zastanawiam się jak Wam chodzi pedał gazu, bo mi trochę ciężko. Ktoś mi powiedział, że ten typ tak ma, ale teraz się zastanawiam: mocna sprężyna, czy zacierająca się linka?
-
Korzystając z tematu. Zastanawiam się jak Wam chodzi pedał gazu, bo mi trochę ciężko. Ktoś mi
powiedział, że ten typ tak ma, ale teraz się zastanawiam: mocna sprężyna, czy zacierająca
się linka?popsikałem wd40 posmarowałem gdzie sie dało i jest lepiej
pozdro