Favoritką do Popradu
-
czesc
wybieram sie w polowie sierpnia do popradu.
orientujecie sie moze ile czasu moze zajac skodziance dotarcie na miejsce.
Start oczywiscie z wawy <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
slyszalem ze na takie wyjazdy oplaca sie wyjezdzac w nocy aby pozniej miec dzien wolny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
moze ktos z was byl i wie gdzie zajechac aby cos zobaczyc ciekawego po drodze???
wszelkie uwagi szalenie milo widziane <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))
<img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
czesc
wybieram sie w polowie sierpnia do popradu.
orientujecie sie moze ile czasu moze zajac skodziance dotarcie na miejsce.
Start oczywiscie z wawy
slyszalem ze na takie wyjazdy oplaca sie wyjezdzac w nocy aby pozniej miec dzien wolny
moze ktos z was byl i wie gdzie zajechac aby cos zobaczyc ciekawego po drodze???
wszelkie uwagi szalenie milo widziane ))Myślę, że z odpoczynkiem 7-8 godzin. Ja dziś z Liptowskiego Mikulasza do Olsztyna z przerwą na obiad jechałem 11 godzin. Z mojego czasu odejmij Olsztyn - Warszawa i przejazd przez Warszawę to 3 godziny. Biorąc pod uwagę, że Poprad jest bliżej to 7 godzin przy jezdzie 80-120 powinno wystarczyć.
Zobaczyć można w Smokovcu powalony las przez wichurę ( a w zasadzie już same korzenie). Krajobraz księżycowy - wogóle nie ma drzew - przygnębiające. -
Polecam pooglądać rejony Tatr, wszystkie miejscowości górskie od Zdiaru aż po Jezioro Szczyrbskie, obok popradu leży miejscowość Kezmarok - też warto przejeżdzając zobaczyć. Ja bede w Zdiarze do 14 sierpnia w Zdiarze wiec może sie spotkamy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jedna rada - nie pchaj się przez zakopianke bo stracisz tylko czas - jak będziesz na Śląsku to kieruj sie na Tychy --> Bieruń --> Zator --> Wadowice --> Sucha Beskidzka --> Maków Podhalański --> Skomielna Biała - i tutaj wskoczysz na zakopianke i pojedziesz nią jedynie kilkanaście km (a praktycznie wszystkie tereny "pod górke" masz 2 pasmowe), następnie w Nowym Targu zjazd na Białke Tatrzańską (tutaj polecam stanąć na lodach - taka figurka cukiernika stoi przed domkiem po prawej stronie drogi na początku Białki - mają świetne wyroby <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ), a z Białki do Bukowiny i na przejście w Łysej Polanie.
-
dzieki za rady:)moze sie stykniemy???jesli akurat bede w tym terminie co mowie:)
-
slyszalem o tym lesie - przykra sprawa
-
czesc
wybieram sie w polowie sierpnia do popradu.
orientujecie sie moze ile czasu moze zajac skodziance dotarcie na miejsce.
Start oczywiscie z wawy
slyszalem ze na takie wyjazdy oplaca sie wyjezdzac w nocy aby pozniej miec dzien wolny
moze ktos z was byl i wie gdzie zajechac aby cos zobaczyc ciekawego po drodze???
wszelkie uwagi szalenie milo widziane ))Cześć!
Polecam pod rozwagę co by nie pchać się na Kraków i zakopiankę tylko na przykład śmignąć na Tarnów-Nowy i Stary Sącz, popas nad jeziorem czorsztyńskim pod zamkiem. Zaraz obok w Sromowcach jest przejście graniczne i stamtąd spokojnie do Popradu po prawej mając piękne widoki na Tatry.
Osobiście, kiedy mi sie nie spieszy preferuję bardziej spokojne i urokliwe "ścieżki". Tym bardzież że zakopianka w przebudowie i objazdy są. Nie daj boże jechać tamtędy w czasie zmiany turnusów albo piątek, sobota rano czy niedziela-masakra.
Co do okolic Popradu koniecznie zajrzyj do Vrbowa(pare km od Popradu) Tanie termalne kupaliska. Specjalnie polecam"nocne kupanie" po zejściu z gór. Wieczorem jest taniej.
Na terenie kupaliska bardzo tanie palaczinki i przeróżne smażone rybki tudzież inne haluszki nie wspominając o piwie.
Równierz rzut beretem od Popradu jest Słowacki Raj. Polecam. -
polecam stronkę www.pieniny.sk można tam nawet zrezerwować nocleg
-
slyszalem o tym lesie - przykra sprawa
na domiar złego w weekend jeszez to całe leśne pobojowisko się paliło
więc wygląda jesczez gorzej -
Cześć!
Polecam pod rozwagę co by nie pchać się na Kraków i zakopiankę tylko na przykład śmignąć na
Tarnów-Nowy i Stary Sącz, popas nad jeziorem czorsztyńskim pod zamkiem. Zaraz obok w
Sromowcach jest przejście graniczne i stamtąd spokojnie do Popradu po prawej mając piękne
widoki na Tatry.
Osobiście, kiedy mi sie nie spieszy preferuję bardziej spokojne i urokliwe "ścieżki". Tym
bardzież że zakopianka w przebudowie i objazdy są. Nie daj boże jechać tamtędy w czasie
zmiany turnusów albo piątek, sobota rano czy niedziela-masakra.
Co do okolic Popradu koniecznie zajrzyj do Vrbowa(pare km od Popradu) Tanie termalne kupaliska.
Specjalnie polecam"nocne kupanie" po zejściu z gór. Wieczorem jest taniej.
Na terenie kupaliska bardzo tanie palaczinki i przeróżne smażone rybki tudzież inne haluszki nie
wspominając o piwie.
Równierz rzut beretem od Popradu jest Słowacki Raj. Polecam.Również polecam Słowacki Raj, ale najlepiej zwiedzać go po kilkudniowym deszczu lub w czasie. Wtedy wodospady są naprawdę przepiękne. Można też obejrzeć jaskinię ważecką, aczkolwiek te w dolinie Demanowskiej są większe i ładniejsze.
-
Również polecam Słowacki Raj, ale najlepiej zwiedzać go
po kilkudniowym deszczu lub w czasie. Wtedy
wodospady są naprawdę przepiękne. Można też
obejrzeć jaskinię ważecką, aczkolwiek te w dolinie
Demanowskiej są większe i ładniejsze.Zgadza sie. Byłem wiosną. Niektóre drabiny mogą napędzić stracha <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
czesc
wybieram sie w polowie sierpnia do popradu.
orientujecie sie moze ile czasu moze zajac skodziance dotarcie na miejsce.wczoraj tam byłem
czaas dojhazdu z krakowa to jakieś 2,5 h - w zależności od humoru celnika na granicy - łysa polana
(ostatnio czekałem na granicy 15 minut)a jechać najlepiej zakopianką (dni nie weekendowe i pod wieczór) do nowego targu
później odbić na białke, jurgów i doejchać do łysej polany
a potem to już prosto na poprad <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
wczoraj tam byłem
czaas dojhazdu z krakowa to jakieś 2,5 h - w zależności
od humoru celnika na granicy - łysa polana
(ostatnio czekałem na granicy 15 minut)
a jechać najlepiej zakopianką (dni nie weekendowe i pod
wieczór) do nowego targu
później odbić na białke, jurgów i doejchać do łysej
polany
a potem to już prosto na popraddzieki - na pewno skorzystam - pod warunkiem ze pogoda bedzie nie deszczowa:)
-
czesc
wybieram sie w polowie sierpnia do popradu.
orientujecie sie moze ile czasu moze zajac skodziance dotarcie na miejsce.
Start oczywiscie z wawy
slyszalem ze na takie wyjazdy oplaca sie wyjezdzac w nocy aby pozniej miec dzien wolny
moze ktos z was byl i wie gdzie zajechac aby cos zobaczyc ciekawego po drodze???
wszelkie uwagi szalenie milo widziane ))Bylem na sylwka frytka w popradzie wyjechalem z wawy o 2 w nocy bylem na 11
-
Bylem na sylwka frytka w popradzie wyjechalem z wawy o 2
w nocy bylem na 11ooooo ta informacja mile widziana:)
ale jak pogoda sie nie poprawi nigdzie nie pojade:( -
Ja wróciłem w sobote ze Słowacji.. byłem 10 dni i tylko jeden dzień był słoneczny <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> W popradzie otwarli Aqua City - kompleks basenów z wodami termalnymi, jak pojedziesz to wybierz się tam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ceny paliw - noPB95 - ok.39 koron, gaz - ok.17 koron (w samym popradzie tankowałem najtaniej za 16,50). Aha.. jak lubisz wodne atrakcje to przejedź sie jeszcze do Tatralandii w Liptowskim Mikulaszu <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
Zapomniałem jeszcze dodać.. ja jechałem w środe i stałem prawie godzinę w korku na przejściu w Łysej Polanie, znajomi jechali dzień później i przejechali bez korka praktycznie, a jak wracałem w sobote (teraz w ten dłuższy weekend) to kolejka była gdzieś na ok. 2 godziny do wjazdu na Słowacje.
-
Zapomniałem jeszcze dodać.. ja jechałem w środe i stałem prawie godzinę w korku na przejściu w
Łysej Polanie, znajomi jechali dzień później i przejechali bez korka praktycznie, a jak
wracałem w sobote (teraz w ten dłuższy weekend) to kolejka była gdzieś na ok. 2 godziny do
wjazdu na Słowacje.to jedźcie przez Jurgów
tam też jest przejście i nawet wychodzi bliżej do popradu niz przez łysa polanę
a korek na łysej spowodowany jest nie tyle samym przejściem co kolejką na parking przy szlaku na morskie oko -
a tutaj kilka fot tego wiatrołomu
szzcerze mówiąc warto to też zobaczyć
bo robi wrażenie -
druga fota
ale na zdjęciach to jest tylko namiastka tego co w rzeczywistości -
to jedźcie przez Jurgów
tam też jest przejście i nawet wychodzi bliżej do popradu niz przez łysa polanę
a korek na łysej spowodowany jest nie tyle samym przejściem co kolejką na parking przy szlaku na
morskie okoW Jurgowie przejście jest otwarte tylko w określonych terminach i godzinach, także pierw by trzeba było się dobrze zorientować - bo zimą z Jurgowa musiałem wracać i przez Łysą Polane jechać bo było zamknięte.