Syczy przy filtrze powietrza
-
Zauważyłem coś dziwnego:
ostatnio jak silnik sobie chodzi spokojnie na wolnych obrotach, to w okolicach filtra powietrza słychać wyraźne syczenie, jakby gdzieś się powietrze ulatniało. Podciśnienie do serwa to chyba nie jest bo auto hamuje bez problemu, a i na łączeniu nie czuć podmuchów. Po nachyleniu się nad silnikiem słychać wyraźnie, że to gdzieś po lewej stojąc przodem do silnika twarzą w kierunku tyłu samochodu. Co może tu syczeć?? Czy to może być przyczyną, że auto słabo jeździ (tzn nie trzyma prędkości na podjazdach przy ok. 100 km/h) i pali 14l gazu / 100 ? Co i jak posprawdzać??
-
Zauważyłem coś dziwnego:
ostatnio jak silnik sobie chodzi spokojnie na wolnych
obrotach, to w okolicach filtra powietrza słychać
wyraźne syczenie, jakby gdzieś się powietrze
ulatniało. Podciśnienie do serwa to chyba nie jest
bo auto hamuje bez problemu, a i na łączeniu nie
czuć podmuchów. Po nachyleniu się nad silnikiem
słychać wyraźnie, że to gdzieś po lewej stojąc
przodem do silnika twarzą w kierunku tyłu
samochodu. Co może tu syczeć?? Czy to może być
przyczyną, że auto słabo jeździ (tzn nie trzyma
prędkości na podjazdach przy ok. 100 km/h) i pali
14l gazu / 100 ? Co i jak posprawdzać??tak małe wtjaśnienie
nie będzie czuć przedmuchów bo tam jest powietrze zasysane czyli nie ma prawa byc przedmuchówa może być ze to zablokowany termostat w dolocie i zaciąga tylko ciepłe powietrze spod kolektora ssącego zamiast zimne zspod zderzaka
wiec wyciągnij termostat (o ile jeszcze tego nie zrobiłes ) i zablokój go w położeniu by zasysał tylko zimne spod zderzaka -
tak małe wtjaśnienie
nie będzie czuć przedmuchów bo tam jest powietrze zasysane czyli nie ma prawa byc przedmuchów
a może być ze to zablokowany termostat w dolocie i zaciąga tylko ciepłe powietrze spod kolektora
ssącego zamiast zimne zspod zderzaka
wiec wyciągnij termostat (o ile jeszcze tego nie zrobiłes ) i zablokój go w położeniu by zasysał
tylko zimne spod zderzakaTermostat działa i zasysa teraz tylko zimne. Z resztą rurę od ciepłego poprowadziłem tak, że wlot ma tam gdzie zimne :-P
-
Termostat działa i zasysa teraz tylko zimne. Z resztą rurę od ciepłego poprowadziłem tak, że
wlot ma tam gdzie zimne :-PZ syczeniem na wolnych obrotach w okolicach filtra powietrza to może być normalna sprawa. Przecież gażnik (silnik) zasysa powietrze przez filtr, Przy biegu jałowym jest to słuszalne, ponieważ silnik cicho pracuje. U mnie jest to słyszalne, a gaźnik mam dobrze wyregulowany.
-
Z syczeniem na wolnych obrotach w okolicach filtra
powietrza to może być normalna sprawa. Przecież
gażnik (silnik) zasysa powietrze przez filtr, Przy
biegu jałowym jest to słuszalne, ponieważ silnik
cicho pracuje. U mnie jest to słyszalne, a gaźnik
mam dobrze wyregulowany.ale regulacja gażnika nie ma nic wspólnego z syczniem tylko sczelnosć połączeń
reszta się zgadza
-
Zauważyłem coś dziwnego:
ostatnio jak silnik sobie chodzi spokojnie na wolnych
obrotach, to w okolicach filtra powietrza słychać
wyraźne syczenie, jakby gdzieś się powietrze
ulatniało. Podciśnienie do serwa to chyba nie jest
bo auto hamuje bez problemu, a i na łączeniu nie
czuć podmuchów. Po nachyleniu się nad silnikiem
słychać wyraźnie, że to gdzieś po lewej stojąc
przodem do silnika twarzą w kierunku tyłu
samochodu. Co może tu syczeć?? Czy to może być
przyczyną, że auto słabo jeździ (tzn nie trzyma
prędkości na podjazdach przy ok. 100 km/h) i pali
14l gazu / 100 ? Co i jak posprawdzać??jak parownik podcisnieniowy to moze ta cienka rurke co idzie od niego do kolektora ssacego masz nieszczelna <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />