cieknie woda.
-
Witam. Od dłuższego czasu do komory silnika a potem powoli do kabiny przedostaje się woda, leci ona przez szczelinę zaznaczoną na fotce. Po większym deszczu robią mi się zacieki na dywanikach i są wilgotne. Jest to jedną z przyczyn tak pokorodowanej podłogi. Jezioro pod pedałami się nie robi bo to już uszczelniłem uszczelka szyby cała, uszczelki drzwi całe i brak przecieków z ich strony. I teraz moje pytanie czy woda powinna sie przedostawać do komory silnika jak widać uszczelka którą widać na fotce nie dochodzi do końca tez z drugiej strony. Zauważyłem też że w wielu frytkach tak jest . Więc może macie jakiś pomysł jak to uszczelnić. Co poradzić ?
Aha czy jak odkręce dwie śruby mocujące nagrzewnice to wyjdzie czy od środka też muszę coś odkręcać.
-
Witam. Od dłuższego czasu do komory silnika a potem
powoli do kabiny przedostaje się woda, leci ona
przez szczelinę zaznaczoną na fotce. Po większym
deszczu robią mi się zacieki na dywanikach i są
wilgotne. Jest to jedną z przyczyn tak
pokorodowanej podłogi. Jezioro pod pedałami się
nie robi bo to już uszczelniłem uszczelka szyby
cała, uszczelki drzwi całe i brak przecieków z ich
strony. I teraz moje pytanie czy woda powinna sie
przedostawać do komory silnika jak widać uszczelka
którą widać na fotce nie dochodzi do końca tez z
drugiej strony. Zauważyłem też że w wielu frytkach
tak jest . Więc może macie jakiś pomysł jak to
uszczelnić. Co poradzić ?
Aha czy jak odkręce dwie śruby mocujące nagrzewnice to
wyjdzie czy od środka też muszę coś odkręcać.Jak zalepie to woda się zbiera między uszczelką szyby a tą co widać na fotce a powinna spływać po rynience błotnika w dół. Próbowałem z uszczelkami ale brzedko to wygląda i też cieknie.
-
hmmm ciekawe....
ja np nie mialem blachy pod silnikiem i komora sielnika mokra po deszczu z tego powodu a zadnego bajora nie ma. jezdzone tak od lat bylo ispoko. Jedyne bajorko w jeden z fav mialem po stronie pasazera gdy korka nie bylo w podlodze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
sproboj to uszczelnic -dosztukowac uszcelke jesli ci tam kapie i zobaczysz...nawe na autokit <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
hmmm ciekawe....
ja np nie mialem blachy pod silnikiem i komora sielnika
mokra po deszczu z tego powodu a zadnego bajora nie
ma. jezdzone tak od lat bylo ispoko. Jedyne
bajorko w jeden z fav mialem po stronie pasazera
gdy korka nie bylo w podlodze
sproboj to uszczelnic -dosztukowac uszcelke jesli ci tam
kapie i zobaczysz...nawe na autokitBlache pod silnikiem mam. Chodzi mi o wode która spływa z przedniej szyby i cieknie przez przerwę zaznaczoną kółkiem. Czy u was też tak jest??? A i jeszcze biorę pod uwagę nagrzewnice, czy jak odkręce dwie śruby pod maską to zdemontuje czy musze od środka rozbierać plastiki itp??
-
Blache pod silnikiem mam. Chodzi mi o wode która spływa z przedniej szyby i cieknie przez
przerwę zaznaczoną kółkiem. Czy u was też tak jest??? A i jeszcze biorę pod uwagę
nagrzewnice, czy jak odkręce dwie śruby pod maską to zdemontuje czy musze od środka
rozbierać plastiki itp??tak
na 2 srubki jest przykrecony panle suwakow
zerby calosc wyjac nalezy zdjac wszystko z gaznika i zakryc go szmata (byle czysta) wywalic co sie da bo dmuchawa jest wielka
chyba ze masz na mysli doslownie sama nagrzewnica
wtedy tylko AQ przewody podwarzasz plastikowa oslona/zatrzask i pozniej prosto wyciagasz nagrzewnice -
Chodzi mi o wode która spływa z przedniej szyby i cieknie przez przerwę
zaznaczoną kółkiem. Czy u was też tak jest???
Co do przerwy to oczywiście jest, a raczej była bo zalepiłem to miejsce silikonem. Nie wiem nawet dlaczego tak zrobiłem, chyba uważałem że nie powinno być tam żadnej przerwy. -
przerwa miedzy tymi blachami u mnie tez jest mechanik znajomy przy okazji mi powiedział że to nie moze byc zespawane bo wazie czego bedzie potem problem jakby sie chcialo nadkola wymieniać heh, ja sobie z tym poradziłem tak że odkrecilem maske od tej blachy wyczyszcilem na glanc wymalowałem potem na to pasta głusząca cienko na to maska i od spodu grubo opasta głuszącą i jeszcze ładnie dogiołem tą blaszke i uszczelniłem, teraz już tamtędy nie cieknie.Pasta głusząca jest jak smoła twardnieje troswzke po nałożeniu i nie rozpuszcza się w wodzie.Miałem kiedyś tam silikon ale odszedł z farbą hehehehe.Pozdrówki.Aaaa ta uszczelke co jest na blache wciśnięta i styka sie z maską też mam taką jakąś za krótką <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ale ten typ chyba tak ma.
-
Witam. Od dłuższego czasu do komory silnika a potem
powoli do kabiny przedostaje się woda, leci ona
przez szczelinę zaznaczoną na fotce. Po większym
deszczu robią mi się zacieki na dywanikach i są
wilgotne. Jest to jedną z przyczyn tak
pokorodowanej podłogi. Jezioro pod pedałami się
nie robi bo to już uszczelniłem uszczelka szyby
cała, uszczelki drzwi całe i brak przecieków z ich
strony. I teraz moje pytanie czy woda powinna sie
przedostawać do komory silnika jak widać uszczelka
którą widać na fotce nie dochodzi do końca tez z
drugiej strony. Zauważyłem też że w wielu frytkach
tak jest . Więc może macie jakiś pomysł jak to
uszczelnić. Co poradzić ?
Aha czy jak odkręce dwie śruby mocujące nagrzewnice to
wyjdzie czy od środka też muszę coś odkręcać.Uszczelniłem tak jak widać. Do środka nie leci woda. Jedynie to może teraz tylko przez wlot na masce i do nagrzewnicy. To sprawdzę później. Jedyny jeszcze problem to to że po deszczu w jednym reflektorze zbiera się woda. reflektor jest szczelny bo po uszczelnieniu go takim czarnym silikonem robi się z niego guma wlałem do środka wody i nic nie ciekło. Ten tłoczek również przykleiłem i nadal po deszczu jest od środka mokry. Pomysły mi się skończyły.
-
Uszczelniłem tak jak widać. Do środka nie leci woda.
Jedynie to może teraz tylko przez wlot na masce i
do nagrzewnicy. To sprawdzę później. Jedyny jeszcze
problem to to że po deszczu w jednym reflektorze
zbiera się woda. reflektor jest szczelny bo po
uszczelnieniu go takim czarnym silikonem robi się z
niego guma wlałem do środka wody i nic nie ciekło.
Ten tłoczek również przykleiłem i nadal po deszczu
jest od środka mokry. Pomysły mi się skończyły.O tak to wygląda ten reflektor po prawej. jeszcze nie odparowało i dobrze widać
-
Czesc:) z tego co piszesz i po obejrzeniu zdjecia radze Ci sprubowac, dorobic jakis kawalek uszczelki, albo najlepiej wymienic na troche dluzsza jesli sie oczywiscie uda. no ale czemu by nie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />a poza tym nic nie stoi na przeszkodzie abys ten kawalek blachy uzupelnil jakims autokitem lub cos w tym rodzaju <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdrawiam i powodzenia <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Uszczelniłem tak jak widać. Do środka nie leci woda.
Jedynie to może teraz tylko przez wlot na masce i
do nagrzewnicy. To sprawdzę później. Jedyny jeszcze
problem to to że po deszczu w jednym reflektorze
zbiera się woda. reflektor jest szczelny bo po
uszczelnieniu go takim czarnym silikonem robi się z
niego guma wlałem do środka wody i nic nie ciekło.
Ten tłoczek również przykleiłem i nadal po deszczu
jest od środka mokry. Pomysły mi się skończyły.Znikła gdzieś fotka więc uszczelniłem to tak jak widać na foto.
-
Witam. Od dłuższego czasu do komory silnika a potem
powoli do kabiny przedostaje się woda, leci ona
przez szczelinę zaznaczoną na fotce. Po większym
deszczu robią mi się zacieki na dywanikach i są
wilgotne. Jest to jedną z przyczyn tak
pokorodowanej podłogi. Jezioro pod pedałami się
nie robi bo to już uszczelniłem uszczelka szyby
cała, uszczelki drzwi całe i brak przecieków z ich
strony. I teraz moje pytanie czy woda powinna sie
przedostawać do komory silnika jak widać uszczelka
którą widać na fotce nie dochodzi do końca tez z
drugiej strony. Zauważyłem też że w wielu frytkach
tak jest . Więc może macie jakiś pomysł jak to
uszczelnić. Co poradzić ?
Aha czy jak odkręce dwie śruby mocujące nagrzewnice to
wyjdzie czy od środka też muszę coś odkręcać.Tak więc komora silnika uszczelniona, ale jeszcze jedna sprawa teraz chodzi o drzwi od kierowcy. Czy można dokupiś uszczelke tych drzwi bo zauważyłęm że zbiera mi się woda na niej potem powoli wcieka do środka pod plastikiem i na dywanik widać po zaciekach. czy to jakoś uszczelnić, nie wiem czemu się zam zbiera. Dziś po deszczu zauważyłem. Rynienka ta na górze jest ok a może tylko wygląda że jest w porządku a gdzieś przepuszcza. Zapodam foto jak wrócę do domu.
-
U mnie wystepuje to samo zjawisko. Wyglada tak jakby kapalo z linki od otwierania klapy komory silnika, ale to nie to bo wszedzie sucho. natomiast podejrzewam opaske trzymajaca wiazke kabli ponizej lini okien na jakby polce. opaska jest przytwierdzona dzieki otworowi w karoserji. Zauwazylem wode po deszczu na tej polce i spluwa ona nizej po tej wiazce kabli, no i na drodze znajduje sie ten otworek z opaska wiazki.....miejsce by sie zgadzalo.