sonda lambda
-
a po czym poznales ze ci sonda padla??
nie mialem jakis zmian w zuzyciu paliwa, czy pracy silnika... po prostu zapalil sie "check engine" i wyblyskalem kod bledu i wyszlo ze sonda <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
no u mnie jest wszystko ok tylko mi pali 9 litrow na 100 km
-
no u mnie jest wszystko ok tylko mi pali 9 litrow na 100 km
wyblyskaj kody bledow... nie wiem jakiego masz swifta ale info na ten temat znajdziesz TU <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
a po czym poznales ze ci sonda padla??
Jak pisałem Ci na gadu-byłem na przeglądzie i podczas mierzenia spalin gostek powiedział, że padła <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Sorki teraz przywiąże większą uwage do znaków
interpunkcyjnych.No wlasnie widac ponizej.... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mam nawet znajomego gazownika to
może mi sprawdzi sondę to może faktycznie masz
rację bo jak ja sprawdzalem swoją sondę to silnik
chodził może 10 minut mial już temperature ale może
jeszcze nie taką jak powinien i tak jak mówisz moja
sonda ma jeden kabelek czyli jest bez grzalki<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
U mnie nawet z wymontowaną sondą komp błędu nie wykazywał...
u nanbu zresztą też <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
hehe spieszylem sie troszke obiecuje poprawe <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
juz sprawdzilem kod 12 to chyba wszystko ok?
-
a po czym poznales ze ci sonda padla??
po kodzie 13. Przy jednostajnej jezdzie na 5 biegu około 3k rpm zapala mi się check engine. wybłyskałem i wiem.
-
no ja mam kod 12 czyli wszystko ok.
-
no ja mam kod 12 czyli wszystko ok.
Tak jak wczesniej napisał NF i u mnie po odpięciu sondy lambda nie pojawił się żaden bład.
Podjedź do gazownika i niech Ci sprawdzą sondę - nie kombinuj !
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
no u mnie jest wszystko ok tylko mi pali 9 litrow na 100 km
9 litrów w jeździe miejskiej czy na trasie ??
To jest istotne !U mnie zimową porą też podobnie pali (tak samo chyba jak u większości) podczas jazdy tylko po mieście więc .... i tak nic więcej nie osiągniesz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
0-1 volta Tyle że zwykły miernik poda Ci błędne wartości bo sygnał z sondy szybko zmienia się
w czasie...Miernik cyfrowy za 15PLN z supermarketu bez problemu radzi sobie z odczytem sygnału sondy.
-
witam wszystkich mam takie male pytanko jak byscie wiedzieli to bylbym bardzo wdzieczny chodzi o
to jakie napiecie powinna miec sonda lambda na cieplym silniku bo chce zmiezyc a nie wiem
jakie powinno byc napiecieProcedura sprawdzania sondy lambda:
- odpalasz silnik
- czekasz aż się nagrzeje i obroty ustabilizują się na obrotach biegu jałowego
- wpinasz się w odpowiedni styk sondy
- mierzysz napięcie, które powinno zmieniać się oscylacyjnie w zakresie 0,2V-0,8V (ok. 1 zmiana na 1s)
- dodajesz gazu wprowadzając silnik powoli na 3000rpm
- wartość napięcia powinna być powyżej 0,5V
- trzymasz obroty na 3000rpm
- znowu widzimy piękne oscylacje 0,2-0,8
- puszczasz gaz, napięcie powinno być 0V
- po ustabilizowaniu obrotów biegu jalowego znowu powinny być oscylacje
Jeszcze raz podkreślam, że do tego pomiaru nadaje się najzwykleszy miernik cyfrowy za 15PLN
-
Miernik cyfrowy za 15PLN z supermarketu bez problemu radzi sobie z odczytem sygnału sondy.
Ale nie pokazuje składu mieszanki średniej w czasie. Np u mnie: 0,2 0,8 0,235 0,3 0,0 0,1 0,9 i itd... A cyferki się tak szybko zmieniają że człowiek nie wie czy jedzie na bogatej czy ubogiej... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ale nie pokazuje składu mieszanki średniej w czasie. Np u mnie: 0,2 0,8 0,235 0,3 0,0 0,1 0,9 i
itd... A cyferki się tak szybko zmieniają że człowiek nie wie czy jedzie na bogatej czy
ubogiej...Że co?
Przecież ty podajesz kolejne wartości napięcia, a nie składu mieszanki...
Właśnie coś takiego (te wartości napięcia) widać na mierniku za 15PLN.Jak jedziesz sobie autem ze stałą prędkością obrotową to powinny być oscylacje świadczące o optymalnym składzie mieszanki. Podczas delikatnego przyspieszania też powinny być oscylacje. Pomimo zmian napiecia skład mieszanki jest optymalny. Nie można zrobić tak, aby ciągle było 0,5V.
-
Że co?
To ja to ujmę tak. Mój miernik pokazuje trochę inne wartości niż wartości w sofcie do regulacji lpg (w tym samnym czasie).
Mimo tych różnic miernik da nam wystarczające info czy lambda działa czy nie.Przecież ty podajesz kolejne wartości napięcia, a nie składu mieszanki...
Ale napięcie na lambdzie świadczy o spalanej mieszance, no nie?
-
To ja to ujmę tak. Mój miernik pokazuje trochę inne wartości niż wartości w sofcie do regulacji
lpg (w tym samnym czasie).Kiepski miernik (może za 5PLN <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />)lub kiepski soft. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mimo tych różnic miernik da nam wystarczające info czy lambda działa czy nie.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ale napięcie na lambdzie świadczy o spalanej mieszance, no nie?
Pośrednio tak. Mnie chodzi o to, że nie można uzyskać stałej wartości napięcia na sondzie (stroma ch-ka), a zmiany od 0,2V do 0,8V nie oznaczają tak naprawdę, że jest coś "nie tak" bo raz mamy ubogo, a raz bogato. W rzeczywistości te zmiany są zdrowym objawem i świadczą o prawidłowym dzialaniu zamkniętego układu lambda -> ECU -> wtryski
-
u mnie na cieplym silniku(chodzil okolo 10 minut wiec nie byl jeszcze dobrze rozgrzany)sonda pokazywala 0,8 volta.Na chwilke napiecie spadalo do 0,4 i znowu 0,8 <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
I tak chyba zrobie dzieki za pomoc <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />