Problem z rozruchem!!!!
-
taki sam objaw jest jak któraś z cel w aku jest walnięta
-
czy podczas rozruchu p[rzygasaja kontroli calkowicie czy tylko troche?
na porobe podepnij taki kabel gruby z krokodylkami (jak przy pozyczaniu pradu z innego auta) miedzy kleme minusowa a silnik i sprawdz czy lepiej kreci..... przy slabej masie moze si etak dziac...zakup aku to ostatecznosc - nie spiesz sie bo ludziom czesto po zakupie AQ dzieje sie to samo , wiec AQ okazuje si eni epotrzebny...poza tym sprawdz AQ....mozesz sprobowac w innym aucie
-
czy podczas rozruchu p[rzygasaja kontroli calkowicie czy tylko troche?
na porobe podepnij taki kabel gruby z krokodylkami (jak przy pozyczaniu pradu z innego auta)
miedzy kleme minusowa a silnik i sprawdz czy lepiej kreci..... przy slabej masie moze si
etak dziac...zakup aku to ostatecznosc - nie spiesz sie bo ludziom czesto po zakupie AQ
dzieje sie to samo , wiec AQ okazuje si eni epotrzebny...poza tym sprawdz AQ....mozesz
sprobowac w innym aucieKontrolki prawie wcale nie przygasaja! Ale to nie moze byc to ze szczotki sie wieszaja albo ze tulejki sa wyrobione i sie przycinaja w rozruszniku oczywiscie!!
-
AQ wlasnie się ładuje mam nadzieje że to pomoże <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Kontrolki prawie wcale nie przygasaja! Ale to nie moze
byc to ze szczotki sie wieszaja albo ze tulejki sa
wyrobione i sie przycinaja w rozruszniku
oczywiscie!!jesli kontrolki nie przygasaja to na bank nie bedzie AQ!! rozrusznik trzeba bedzie rozebrac...stawiam na pierscien sprezysty blokujacu max wypuszczenie na osce trybu rozrusznika. Opiera ci sie o kolo zamachowe i blokuje ze ledwo kreci! kiedys takie cus widzialem i typ zakupil aq, a trzeb abylo rozebrac rozrusznik i dac nowa zawleczke ograniczajaca...po za tym moga to tez byc tulejki lub szczotki/prowadniki szczotek... <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
jesli kontrolki nie przygasaja to na bank nie bedzie AQ!! rozrusznik trzeba bedzie
rozebrac...stawiam na pierscien sprezysty blokujacu max wypuszczenie na osce trybu
rozrusznika. Opiera ci sie o kolo zamachowe i blokuje ze ledwo kreci! kiedys takie cus
widzialem i typ zakupil aq, a trzeb abylo rozebrac rozrusznik i dac nowa zawleczke
ograniczajaca...po za tym moga to tez byc tulejki lub szczotki/prowadniki szczotek...Zakup nowego AQ to ostatecznosc, ale zaczołem od najprostrzego rozwiazania <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> jak to nie poskutkuje to zabiore sie za rozbiorke rozrusznika narazie sie ładuje i czekam na efekt!
-
Zakup nowego AQ to ostatecznosc, ale zaczołem od
najprostrzego rozwiazania jak to nie poskutkuje to
zabiore sie za rozbiorke rozrusznika narazie sie
ładuje i czekam na efekt!Nie przeładuj go bo będzie do wyżucenia.
-
Nie przeładuj go bo będzie do wyżucenia.
a ile max moze sie ladowac
?? -
a ile max moze sie ladowac
??Pomierz go woltomierzem i amperomierzem
Jaki masz prostownik?
-
Pomierz go woltomierzem i amperomierzem
Jaki masz prostownik?nie mam takiego sprzetu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> zawsze ladowalem cala noc i bylo OK!
-
nie mam takiego sprzetu zawsze ladowalem cala noc i
bylo OK!Na prostowniku powinien być jakis rodzaj amperomierza (diody, zegar).
-
Na prostowniku powinien być jakis rodzaj amperomierza (diody, zegar).
Na prostowniku jest jedna kontrolka od zasilania i przelacznik wlaczajacy napiecie i to wszystko!
-
Na prostowniku jest jedna kontrolka od zasilania i
przelacznik wlaczajacy napiecie i to wszystko!
Hmmm, załózmy więc tak : jeśli akumulator w czasie ładowania będzie gorący to nie dobrze, moze być lekko ciepły. -
Hmmm, załózmy więc tak : jeśli akumulator w czasie ładowania będzie gorący to nie dobrze, moze
być lekko ciepły.JEst lekko cieply i lekko bulgocze!
-
JEst lekko cieply i lekko bulgocze!
z tego co wiem to 14 godzin prade 10% pojemnosci AQ...czyli jak masz 45Ah to pradem 4,5A
odkrec korki wyrownaj poziom wody i podladuj 6-14h
-
z tego co wiem to 14 godzin prade 10% pojemnosci AQ...czyli jak masz 45Ah to pradem 4,5A
odkrec korki wyrownaj poziom wody i podladuj 6-14hMam bezobsluygowy tak ze z dolewaniem wody to raczej ciezko <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Ladowal sie tak jak zawsze cala noc i jeszcze wczoraj od 15:00 i rano jak wpiolem klemy to znow zrobil łu....łuu....łuu..... i nic! Wiec zabralem sie za rozrusznik wymątowałem rozebralem wyczyscilem zakupilem nowe szczotki i tulejki stare szczotki mialy niecale 15 mm tak ze chyba sie do wymiany klasyfikowaly. Zrobilem to wszystko przed chwila zamontowalem wpiolem AQ i..... dupa <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
teraz już chyba tylko musze AQ zmienić <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
No poczekaj, a przewody sprawdziłeś? Może gdzieś upływa prąd? Zaczekaj z kupnem, sprawdź najpierw.
-
No poczekaj, a przewody sprawdziłeś? Może gdzieś upływa prąd? Zaczekaj z kupnem, sprawdź
najpierw.albo pożycz od kogoś sprawny AQ
-
albo pożycz od kogoś sprawny AQ
na szczescie mam taka mozliwosc zeby wziac nowy bez kasy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i tak tez zrobilem wsadzilem i luxus wszystko dziala, tylko narazie nie jezdze musze jeszcze sprawdzic ladowanie, ale to zrobie dopiero w poniedzialek bo nie mam tego czym zrobic! Ale sa dobre strony mam odnowiony rozrusznik <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
a ja mam jeszcze ciekawszy "cyrk".... u mnie wogole nie kreci, jak przekrece kluczyk na "rozruch" to sie zapala tlyko lampka "wykrzyknika" i kuniec, jakby elektromagnes nawet nie "zaskakiwał", wczoraj jeszcze "TROCHE" krecil (1-2 obroty i kuniec)... nei wiem o co chodzi, jak odpale na pych to jezdzi sie normalnie.... nie mam pojecia co dzieje sie...