kierunkowskaz mruga długimi
-
Od jakiegoś czasu coraz bardziej nasila mi się problem z kierunkowskazami. Czasami w momencie włączania kierunkowskazu zanim przełącznik przeskoczy z pozycji wyłączony do załączony, zapalają się długie. Czyli mrugam długimi, co jest dość wkurzające. Dawniej tak nie było. Czy ktoś tak miał i wie jak to naprawić ? Da się jakoś takrozebrać ten wyłącznik żebym to potem poskładał do kupy ? Może trzeba jakąś blaszkę dogiąć
-
Moze troszeczke nie na temat napisze, ale mysle ze to ma zwiazek, ja mam troszeczke inny problem bo mnie przy wlaczaniu kierunku w lewo wlacza sie klakson co tez nie jest mile. Dzieje sie tak zwlaszcza ja ida jakies laski <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> i..... ja sobie skrecam w lewo, a tu masz piiiiiiiii..... albo krotkie pii.... ale i tak wystarcza zeby zwrocic ich uwage, ale raczej pozytywnie nie reaguja <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
klakson, kierunki i dlugie sa na tym samym przelaczniko wiec moze ma to zwiazek. Dajcie znac ja wiecei jak sobie z tym poradzic! Dzieki! -
mam to samo , ale sie nie zabieralem do tego - brak czasu.... w pssacie90' jak mialem takie cos to zdjalem przelacznik zespolony i ....styknelo poprawic styki i podgiac kilka blaszek i przesmarowac i funkile nowka
w skodzie to tylko 105 z 86roku rozbieralem a w fav nie mialem okazji bo raz przypadek taki tysz byl ale w zapasi emialem n apoce nowiutki przlacznik wiec zmianilem i z bani
-
Od jakiegoś czasu coraz bardziej nasila mi się problem z kierunkowskazami. Czasami w momencie
włączania kierunkowskazu zanim przełącznik przeskoczy z pozycji wyłączony do załączony,
zapalają się długie. Czyli mrugam długimi, co jest dość wkurzające. Dawniej tak nie było.
Czy ktoś tak miał i wie jak to naprawić ? Da się jakoś takrozebrać ten wyłącznik żebym to
potem poskładał do kupy ? Może trzeba jakąś blaszkę dogiąćNo miałem ten sam problem. Naprawa tego to góra jakieś pół godziny. Odkręcamy osłonę pod kierownicą, odłączamy dwie wiązki przewodów (nr1 i nr2) podłączone do wyłącznika, odkręcamy wkręt mocujący wyłącznik do kolumny kierowniczej. Po zdemontowaniu wyłącznika odkręcamy dwa wkręty mocujące obudowę (uwaga na sprężynę która jest od spodu) i ściągamy ją. Cała naprawa polega na odgięciu jednej z blaszek styku wyłącznika świateł drogowych. Trudno to wytłumaczyć ale jak się przyjrzycie to napewno zauważycie o którą chodzi. Podczas odginania należy zwrócić szczególną uwagę na część sprężynującą blaszki styku (łatwo ją uszkodzić). Powodzenia.
-
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...true#Post319077
polecam lekturę, jak co to pytać
-
Moze troszeczke nie na temat napisze, ale mysle ze to ma zwiazek, ja mam troszeczke inny problem
bo mnie przy wlaczaniu kierunku w lewo wlacza sie klakson co tez nie jest mile. Dzieje sie
tak zwlaszcza ja ida jakies laski i..... ja sobie skrecam w lewo, a tu masz
piiiiiiiii..... albo krotkie pii.... ale i tak wystarcza zeby zwrocic ich uwage, ale raczej
pozytywnie nie reaguja
klakson, kierunki i dlugie sa na tym samym przelaczniko wiec moze ma to zwiazek. Dajcie znac ja
wiecei jak sobie z tym poradzic! Dzieki!jak jadę służbową terenówką, to też czasem sobie zatrąbię na laseczki, ale jak jadę favą to mimo trąbienia laski nie reagują - nie znają się na tym co dobre. A na poważnie to nie wiem czy nie powinieneś poszukać na shroocie dźwigni kierunków - wydaje mi się , że ona się nie rozbiera od strony sygnału. Ale mogę się mylić
-
Od jakiegoś czasu coraz bardziej nasila mi się problem z kierunkowskazami. Czasami w momencie
włączania kierunkowskazu zanim przełącznik przeskoczy z pozycji wyłączony do załączony,
zapalają się długie. Czyli mrugam długimi, co jest dość wkurzające. Dawniej tak nie było.
Czy ktoś tak miał i wie jak to naprawić ? Da się jakoś takrozebrać ten wyłącznik żebym to
potem poskładał do kupy ? Może trzeba jakąś blaszkę dogiąćU mnie sie tez tak robi... a ostatnio to dlugie sie wlaczaly przy wlaczaniu kierunku i nie chcialy sie wylaczyc...
Problem tkwil w tych przekaznikach na plytce z bezpiecznikami... Tylko nie wiem (a w zasadzie nie pamietam)ktory przekaznik jest odpowiedzialny za kierunki...
-
Moze troszeczke nie na temat napisze, ale mysle ze to ma zwiazek, ja mam troszeczke inny problem
bo mnie przy wlaczaniu kierunku w lewo wlacza sie klakson co tez nie jest mile. Dzieje sie
tak zwlaszcza ja ida jakies laski i..... ja sobie skrecam w lewo, a tu masz
piiiiiiiii..... albo krotkie pii.... ale i tak wystarcza zeby zwrocic ich uwage, ale raczej
pozytywnie nie reaguja
klakson, kierunki i dlugie sa na tym samym przelaczniko wiec moze ma to zwiazek. Dajcie znac ja
wiecei jak sobie z tym poradzic! Dzieki!i po co zaczynaliście
teraz sie to u mnie zrobiło
czasem zamiast lewego kierunku sygnał mi się wlącza
a sygnał jest potęzny
i ludzi mi straszy
no i laski oczywiście też <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
No i naprawione <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Przekręciłem o 180 stopni ten biały plastikowy kołeczek, bo od ciagłego nacisku blaszki trochę się odgiął do góry. -
A nie mówiłem, że łatwo? <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />