Co polecicie ??
-
Wiesz, ja tez miałem Swifta rocznik 2000 od początku w rodzinie i tam się nie psuło nic, sprzedałem go w styczniu i chyba termostat się kaszanił, poza tym nic!
Francuzy mogę pochwalić za komfort jazdy i jakieś pomysły co do wnętrza. Niektóre plotki to rzeczywiście bajki ale tendencja co do awaryjności jednak większa jest po stronie aut francuskich. Z takich ciekawostek, Renault Laguna II z kartą zamiast kluczykiem. Znajomemu co jakiś czas zapalała się jedna z kontrolek i konieczne było zatrzymać się i wyłąćzyć silnik bo gdyby tego nie zrobił to wysiadają hamulce. Po prostu chcę się jeździć takim autem. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Naprawdę nie bronię aut japońskich, niemieckich i nie atakuję francuskich. Każdy ma wady i zalety. Ja jednak skłaniam się ku autom japońskim. Obecnie Corolla 2.0D4D 170kkm przebiegu, nic się nie dzieje (odpukac <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />).
-
Naprawdę nie bronię aut japońskich, niemieckich i nie atakuję francuskich. Każdy ma wady i zalety. Ja jednak
skłaniam się ku autom japońskim. Obecnie Corolla 2.0D4D 170kkm przebiegu, nic się nie dzieje (odpukac ).I lepiej zeby sie nei stalo, bo w d4d nie ma co naprawiac, odrazu silnik do wymiany <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
(opinia zaslyszana zrestza na tym porum <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) -
11 litrow gazu to Wg ciebie duzo
dużo bo mój escort 1,6 16v mk7 pali po mieście 10 gazu na trasie 7 instalka 2gen
-
dużo bo mój escort 1,6 16v mk7 pali po mieście 10 gazu na trasie 7 instalka 2gen
litr to taka duza ruznica <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> pewnie jakby delikatniej jezdzic to by palil 10 litrow , pozatym silnik 1,6 jest sporo mocniejszy od 1,3
-
I lepiej zeby sie nei stalo, bo w d4d nie ma co naprawiac, odrazu silnik do wymiany
(opinia zaslyszana zrestza na tym porum )silnikow jest multum z angoli mozna kupic za nieduze pieniadze
-
i tak dalej i tak dalej .....
dalej to już tylko tego typu hehe
http://otomoto.pl/inny-demag-ac-400-400-ton-T559763.html -
dalej to już tylko tego typu hehe
http://otomoto.pl/inny-demag-ac-400-400-ton-T559763.htmldużo dźwigów mnie wyładowywuje na budowach ale taki jeszcze nie. MaX jaki był to 100 ton. a godzina pracy dźwigu śrenio 300 zł kosztuje. Więc warto sobie taki sprawić <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
dużo dźwigów mnie wyładowywuje na budowach ale taki jeszcze nie. MaX jaki był to 100 ton. a
godzina pracy dźwigu śrenio 300 zł kosztuje. Więc warto sobie taki sprawićjak dla mnie cena zaporowa <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
I lepiej zeby sie nei stalo, bo w d4d nie ma co
naprawiac, odrazu silnik do wymiany
(opinia zaslyszana zrestza na tym porum )Dopóki lejesz dobre paliwo (u mnie V-power), jeździsz rozsądnie i zmieniasz olej nie ma co się stać. Wadliwe lubiły być silniki 116KM (inne to 90 oraz 110KM) w których padało bodajże dwumasowe koło zamachowe i to jest cześć bardzo droga (nówka koło 3,5 tys. zł w ASO). Niestety te napakowane elektroniką diesle to nie te same co 15-20 lat temu w beczkach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Czy to jest eleganckie? link
-
Jak to mówią-po włączeniu klimy są problemy, żeby na
krawężnik podjechaćEeee tak źle to nie jest... choć zależy od krawężnika <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Czy to jest eleganckie? link
taka jak moja tylko ze 1,6 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Czy to jest eleganckie? link
Jak już jesteśmy przy Japończykach, to jeszcze Mazdy 626 są warte uwagi-duże, z wypasem, fajnymi silnikami i tanie: KLIK
-
Jak już jesteśmy przy Japończykach, to jeszcze Mazdy 626 są warte uwagi-duże, z wypasem, fajnymi
silnikami i tanie: KLIKmimo ze mam prime i tak mazda jest ladniejsza, szczegolnie 5d <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
Jak już jesteśmy przy Japończykach, to jeszcze Mazdy 626 są warte uwagi-duże, z wypasem, fajnymi
silnikami i tanie: KLIKo tak brat sprowadził sobie za grosze z niemczech 626 (dał tam 3000pln po przeliczeniu) full wyposażenie oprócz klimy, 2.0, 95rok, na trasie 6 litrów pali po mieście 10 a do tego prawie nie słychać silnika, do 150 rozpędza sie w moment <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
litr to taka duza ruznica pewnie jakby delikatniej jezdzic to by palil 10 litrow , pozatym
silnik 1,6 jest sporo mocniejszy od 1,3dlatego moim zdaniem nie warto się pchać w 1,3 bo escort nawet 1,6 to i tak dla mnie trochę muł
1,4 to już kaplica totalna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
dlatego moim zdaniem nie warto się pchać w 1,3 bo escort nawet 1,6 to i tak dla mnie trochę muł
1,4 to już kaplica totalnawg mnie jak ktos szuka samochodu za 6 kk to znaczy ze groszem nie smierdzi ( byc moze sie myle)
i powinien celowac w ekonomiczne i bezkosztowe samochody
1,3 to dwudziestoletnia sprawdzona konstrukcja zapozyczona z fiesty , nic tam sie niepsuje bo niema co
czego niemozna powiedziec o silniku 1,6 (mimo ze dynamiczniejszy jest )o 1,4 wypowiadalem sie i podzielam twoja opinie ( to wogole jakas pomylka forda byla nie silnik)
-
wg mnie jak ktos szuka samochodu za 6 kk to znaczy ze groszem nie smierdzi ( byc moze sie myle)
i powinien celowac w ekonomiczne i bezkosztowe samochodyja uważam że 1,6 zetec to udany silnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> znajomy w firmie nalatał takim 500tys, auto miało 2 razy praktycznie całe zawieszenie wymieniane a w silniku poszła tylko uszczelka pod głowicą <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja uważam że 1,6 zetec to udany silnik znajomy w firmie nalatał takim 500tys, auto miało 2 razy
praktycznie całe zawieszenie wymieniane a w silniku poszła tylko uszczelka pod głowicąwyjatek potwierdzajacy regule <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
wyjatek potwierdzajacy regule
z moim też nie było problemów <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ale escort ma strasznie delikatne zawieszenie...