Taksówkarz- Jak zostać???
-
trzeba zrobic kurs, zdac egzamin panstwowy, i jak juz zdasz a nie jest to latwe to czekasz na
licencje e wawie trwa to ok 2 latPotem zglaszasz sie do korporacji z autem lub bez placisz na wejscie z tego co sie orientuje ok
3tysi to min (radio, kogut, oklejenie auta, kasa......) jesli nie znasz dobrze miasta to
gps, no i miesiecznie odprowadzasz do korporacji od 700-1500 (w warszawie tak jest) no ale
nie jest zlechyba ze opcja 2 na przewoz osob bez zadnego kursu, tylko autko i heya na miasto, oczywiscie
przez korporacje czyli j.w wydatkiznam dobrze cztery osoby co sie tym trudbia 3 na przewozie i wujek kierowca w MPT
aha jezdza glownie nocami lepiej placa, no i klienci hojniejsci jak sa
A jeśli chodzi o ta druga opcje, możesz coś szerzej powiedzieć.
-
Duzo nie wniose w temat, ale na pewno nie sluchaj
zadnego taksowkarza, bo oni na pewno powiedza, ze
bida pane bida az piszczyJakoś po większości aut taksiarzy nie widać tej bidy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Jakoś po większości aut taksiarzy nie widać tej bidy
Dlatego wlasnie mowie, zeby nie ufac zlotowom <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Inna sprawa, ze kupujac auto na taryfe dostaje sie spory upust u dilera. -
Jakoś po większości aut taksiarzy nie widać tej bidy
A cuz to za fury ? Przynajmniej w Radomiu auta do 20 tysiecy
Latwy kawalek chleba to to nie jest , klijeci sa glownie -
A jeśli chodzi o ta druga opcje, możesz coś szerzej powiedzieć.
Na przykladzie wawy sa 2 opcje przewozu osob
1 (nie polecana) bez auta dostajesz dacie logan, lub merca A klasse i jezdzisz, strasznie duzo trzeba placic korporacji <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
2 Zglaszasz sie ze swoim autkiem do korporacji (najpierw robisz sobie wywiad ile w kazdej korporacji placi sie co miesiac i czy jest popularna zeby oczywiscie byly zlecenia) no i teraz sie zacznie z oplatami
- kogut
- radio cb
- kasa
- maja takie nadajniki do przyjmowania zgloszen nie wiem jak to sie nazywa
- oklejenie auta ( mozna zrobic sobie na magnesy i po jezdzie zdejmowac, koszt magnesow ok 100zl)
- gps (jesli potrzebujesz, ale warto zainwestowac bo mozna sie oszukac w znajomosci miasta)
Jesli masz odpowiednie autko to podliczajac wszystko kumpel 2 lata temu musial wylozyc ok 5tysi na poczatek, czesc sprzetu radio, kogut mozna odkupic od tych co odchodza.
Jezdzac nocami (2 taryfa) kaska zwroci sie po ok 2 miechach wiadomo najlepsze weekendy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jesli nie masz dobreg auta kupujej mesia 124 do 10 tysi i jazda, co do zalozenia dzialalnosci to tez musisz miec (przewoz osob), ale co i jak zalatwiac to nie wiem
-
w sumie po kiego grzyba startować na taksiarza zdawac ciężkie egzaminy i jeszcze czekać tyle lat na uzyskanie pozwolenia jeśli na przewozie osób robi się to samo?
-
w sumie po kiego grzyba startować na taksiarza zdawac ciężkie egzaminy i jeszcze czekać tyle lat
na uzyskanie pozwolenia jeśli na przewozie osób robi się to samo?Przwoz nie wszedzie wjedzie np Nowy Swiat, lotnisko, Dworzec, tam tylkko TAXI aha no i najwazniejsze pas dla autobusow i taxi, niektorzy klienci zamawiaja tylko taxi, nie chca "kierowcow" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Na przykladzie wawy sa 2 opcje przewozu osob
1 (nie polecana) bez auta dostajesz dacie logan, lub merca A klasse i jezdzisz, strasznie duzo
trzeba placic korporacji
2 Zglaszasz sie ze swoim autkiem do korporacji (najpierw robisz sobie wywiad ile w kazdej
korporacji placi sie co miesiac i czy jest popularna zeby oczywiscie byly zlecenia) no i
teraz sie zacznie z oplatami- kogut
- radio cb
- kasa
- maja takie nadajniki do przyjmowania zgloszen nie wiem jak to sie nazywa
- oklejenie auta ( mozna zrobic sobie na magnesy i po jezdzie zdejmowac, koszt magnesow ok
100zl) - gps (jesli potrzebujesz, ale warto zainwestowac bo mozna sie oszukac w znajomosci miasta)
Jesli masz odpowiednie autko to podliczajac wszystko kumpel 2 lata temu musial wylozyc ok 5tysi
na poczatek, czesc sprzetu radio, kogut mozna odkupic od tych co odchodza.
Jezdzac nocami (2 taryfa) kaska zwroci sie po ok 2 miechach wiadomo najlepsze weekendy
Jesli nie masz dobreg auta kupujej mesia 124 do 10 tysi i jazda, co do zalozenia dzialalnosci to
tez musisz miec (przewoz osob), ale co i jak zalatwiac to nie wiem
Dzięki za odpowiedź
Ale kurs naprzewóz taksówką musze odbyć i tak jeśli chodzi o tę drugą opcje. I CZy można jeździć jedną taryfą na zmiane w dwie osoby. -
Dzięki za odpowiedź
Ale kurs naprzewóz taksówką musze odbyć i tak jeśli chodzi o tę drugą opcje. I CZy można jeździć
jedną taryfą na zmiane w dwie osoby.jak na przewoz osob to musisz miec dobre chceci i najlepiej auto <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> z tego co wiem mozna jezdzic na zmiane,
w eletaxi jak dostaja Merca aklasse dwuch kierowcow to to auto praktycznie nie gasnie, najpierw jeden jezdzi potem zaraz drugi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Dlatego wlasnie mowie, zeby nie ufac zlotowom
Inna sprawa, ze kupujac auto na taryfe dostaje sie spory
upust u dilera.Ale też znacznie gorsze warunki gwarancji i składek ubezpieczeniowych...
-
A cuz to za fury ? Przynajmniej w Radomiu auta do 20
tysiecy
Latwy kawalek chleba to to nie jest , klijeci sa glownieW większych miastach to bardzo często nowe autka dobrze powyżej 50 tys zł.
IMO to nie jest oznaka biedy nawet patrząc na to jako na narzędzie pracy. -
Ale też znacznie gorsze warunki gwarancji i składek ubezpieczeniowych...
Wujek jak kupowal nubire to nie gdzie chcial tylko tam gdzie mu kazalo mpt
-
Wujek jak kupowal nubire to nie gdzie chcial tylko tam
gdzie mu kazalo mptO tym nie wiem, ale jak pracowałem przy ubezpieczeniach to przy opcji "taksówka" zwyżka była średnio o 100%
Ale może korporacje mają ulgi <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
W większych miastach to bardzo często nowe autka dobrze powyżej 50 tys zł.
IMO to nie jest oznaka biedy nawet patrząc na to jako na narzędzie pracy.W większych miastach jeśli chcesz sie dostać do dobrej korporacji (wiecej zarabiac) musisz miec lepszy (drozszy) samochód.......
-
Przwoz nie wszedzie wjedzie np Nowy Swiat, lotnisko, Dworzec, tam tylkko TAXI aha no i
najwazniejsze pas dla autobusow i taxi, niektorzy klienci zamawiaja tylko taxi, nie chca
"kierowcow"Mysla ze w taksowce sa bezpieczniejsi <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Ale też znacznie gorsze warunki gwarancji i składek ubezpieczeniowych...
No coz... ryzyko zawodowe, druga strona medalu.
-
Mysla ze w taksowce sa bezpieczniejsi
jezdzac taxowkami i przewozami osob w warszawie w nocy stwierdzam, ze taxach bezpieczniej jezdza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
z Night driver kierowcy jezdza jak wariaci 2 pasami na raz bez kierunkow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> No i ostatnio z takim kozakiem jechalem mundeeeeoo co nie schodizl ponizej 3.5 tys obrotow <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
jezdzac taxowkami i przewozami osob w warszawie w nocy stwierdzam, ze taxach bezpieczniej jezdza
z Night driver kierowcy jezdza jak wariaci 2 pasami na raz bez kierunkow No i ostatnio z takim
kozakiem jechalem mundeeeeoo co nie schodizl ponizej 3.5 tys obrotowA ja w nocy w 90% przypadkow jezdze Najtami trzeba tylko z gory zaznaczyc zeby nie oszukal, czasami sie zdarza, ale jak ich szef sie dowie to odrazu wywala. Wlasnie jeden moj kumpel tam jezdzi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i nie narzeka. Fajne tam fury maja i lubia cisnac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
jezdzac taxowkami i przewozami osob w warszawie w nocy stwierdzam, ze taxach bezpieczniej jezdza
z Night driver kierowcy jezdza jak wariaci 2 pasami na raz bez kierunkow No i ostatnio z takim
kozakiem jechalem mundeeeeoo co nie schodizl ponizej 3.5 tys obrotowJa w Radomiu często upominam panów taksówkarzy ze za szybko jada i każe zwolnic (klient nasz pan ) <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Wiem ze im sie spieszy bo następny kurs ..... ale nie podoba mi sie jak koleś jedzie za szybko
-
jezdzac taxowkami i przewozami osob w warszawie w nocy stwierdzam, ze taxach bezpieczniej jezdza
z Night driver kierowcy jezdza jak wariaci 2 pasami na raz bez kierunkow No i ostatnio z takim
kozakiem jechalem mundeeeeoo co nie schodizl ponizej 3.5 tys obrotowJak jest z rozliczaniem , taksometr czy jak ??