ALTERNATOR W SWIFCIE...
-
W moim alternatorze padł regulator napięcia i nie ma ładowania.Ponieważ oryginalny regulator jest drogi myślałem o przeróbce przewodów by założyc tą częśc np od Poloneza.Słyszałem że to możliwe, a efekt jest dobry i przede wszystkim tańszy, bo japonski regulator kosztuje ponad 200 zł, a krajowy około 20.
Pytanie moje jest takie:Czy ktoś z Was już robił takie cudo i czy mógłby coś konkretnie poradzić w tej kwestii???Poza tym które przewody na alternatorze są podłączone do regulatora bo przyznam ze nie wiem jak to diabelstwo wyglada w Swifcie...Za info z góry wielkie dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Pozdro. -
W moim alternatorze padł regulator napięcia i nie ma
ładowania.Ponieważ oryginalny regulator jest drogi
myślałem o przeróbce przewodów by założyc tą częśc
np od Poloneza.Słyszałem że to możliwe, a efekt
jest dobry i przede wszystkim tańszy, bo japonski
regulator kosztuje ponad 200 zł, a krajowy około
20.
Pytanie moje jest takie:Czy ktoś z Was już robił takie
cudo i czy mógłby coś konkretnie poradzić w tej
kwestii???Poza tym które przewody na alternatorze
są podłączone do regulatora bo przyznam ze nie wiem
jak to diabelstwo wyglada w Swifcie...Za info z
góry wielkie dzięki
Pozdro.A nie mowilem...
Ja mam takie cos zrobione, ale jest to dzielo firmy zajmujacej sie alternatorami itp - kosztowalo mnie 50zl i dziala dluzej niz oryginalny regulator. -
A nie mowilem...
Ja mam takie cos zrobione, ale jest to dzielo firmy zajmujacej sie alternatorami itp -
kosztowalo mnie 50zl i dziala dluzej niz oryginalny regulator.Ano miałeś rację...Powiedz mi więc jeśli wiesz, ile kabelków wychodzi z regulatora w Swifcie, bo jak w sklepie spytałem o Polonezowski, to koleś spytał na ile kabli regulator ma dać bo sa rozne(podobno).Jak zlokalizuję właściwe przewody to już powinno być łatwiej.
-
Ano miałeś rację...Powiedz mi więc jeśli wiesz, ile
kabelków wychodzi z regulatora w Swifcie, bo jak w
sklepie spytałem o Polonezowski, to koleś spytał na
ile kabli regulator ma dać bo sa rozne(podobno).Jak
zlokalizuję właściwe przewody to już powinno być
łatwiej.Niestety nie pamietam co tam bylo, a wszelkie kable mam zakopane gdzies pod sterta rupieci <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Niestety nie pamietam co tam bylo, a wszelkie kable mam zakopane gdzies pod sterta rupieci
Wsadziłem łeb pod maskę i popatrzyłem u siebie w mk3 - i jeśli alternator jest taki sam to za grubym czarnym przewodem prądowym z tylnej jego części wychodzą na zewnątrz 2 przewody od regulatora: jeden biało-czerwony a drugi czarno-czerwony a jak jest wewnatrz połączony <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> i chyba nie obejdzie sie bez rozebrania alternatora.
-
jak by co to ja moge mieć altka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wsadziłem łeb pod maskę i popatrzyłem u siebie w mk3 - i
jeśli alternator jest taki sam to za grubym czarnym
przewodem prądowym z tylnej jego części wychodzą na
zewnątrz 2 przewody od regulatora: jeden
biało-czerwony a drugi czarno-czerwony a jak jest
wewnatrz połączony i chyba nie obejdzie sie bez
rozebrania alternatora.No rzeczywiscie jest wtyczka z dwoma kablami - chyba do jednego z nich to sie podpinalo, ale nie mam nawet jak sprawdzic <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Kurde moze uda mi sie jakos dokopac do tego, ale kiedy to nei wiem:(
Nie lepiej zawiesc to do firmy zajmujacej sie naprawa alternatorow i elektryki? Jak ci sie chce jechac taki kawalek to mnie robili w BENDIXie w Andrychowie... -
Wygląda to tak że w polonecie jak jest alternator z regulatorem połączonym ze szczotkami to masz 3 kable a jak szczorki są osobno to 2 i nie ma innej wersji.