Opona...
-
Jadac z Torunia do Wawki w Lubiczu omijalem SC czekajace na wolna droge, zeby w lewo skrecic, niestety zrobilem to za szeroko, nie zmiescilem sie w asfalcie, za to trafilem w jakies dziury, poszarpane krawedzie, kamienie i co tam jeszcze (zebym szerzej pojechal tobym to wzial miedzy kola)...
Efekty sa takie:
Do tego spieprzona geometria przedniej zawieszki...
-
No to wspolczuje, szkoda, bo to te nowe oponki, 13? Ale wam sie nic nie stalo?
-
No to wspolczuje, szkoda, bo to te nowe oponki, 13?
Apropo opon - w Norauto koło Auchan w Katowicach za 75zł można kupić Dębice Passio (135x12) wraz z założeniem i wyważeniem - chyba znośna cena, co nie?
-
No to wspolczuje, szkoda, bo to te nowe oponki, 13? Ale wam sie nic nie stalo?
Nerwy i stracony czas. Zalozylem zapas i jazda... A w chwili zdarzenia jechalem raptem z 70 km/h no i to tyl... Juz mam ugadana identyczna gumke w zakladzie oponiarskim.
-
Apropo opon - w Norauto koło Auchan w Katowicach za 75zł można kupić Dębice Passio (135x12) wraz z założeniem i
wyważeniem - chyba znośna cena, co nie?Cena OK, ale te gumy to sa do dupy a nie do jezdzenia... Na mokrym niewiele, moim zdaniem, lepiej niz reprezentacja Korei. Mialem w Astrze, wiec niby wiecej miejsca na "rozwiniecie" bieznika, ale slizgaly sie jak glupie...
-
Cena OK, ale te gumy to sa do dupy a nie do jezdzenia... Na mokrym niewiele, moim zdaniem, lepiej niz reprezentacja
Korei. Mialem w Astrze, wiec niby wiecej miejsca na "rozwiniecie" bieznika, ale slizgaly sie jak glupie...Auto juz mialo z przodu Passio w dobrym stanie, a tylne Kumho nadawaly sie do wymiany wiec wybor padl na kolejne 2 Passio... Nie wiem jak Passio ale w Nexii mialem przez prawie 70tys Debica Vivo i nie byly zle - byly w lepszym stanie niz u znajomego jakies niemieckie po 40tys km (i to jezdzone na dobrych niemieckich drogach) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Auto juz mialo z przodu Passio w dobrym stanie, a tylne Kumho nadawaly sie do wymiany wiec wybor padl na kolejne 2
Passio... Nie wiem jak Passio ale w Nexii mialem przez prawie 70tys Debica Vivo i nie byly zle - byly w lepszym
stanie niz u znajomego jakies niemieckie po 40tys km (i to jezdzone na dobrych niemieckich drogach)Mnie stan opony, ktora mam od nowosci, obchodzi tyle, zebym wiedzial kiedy nowa kupic. Liczy sie prowadzenie, przyczepnosc itp... Zebys w zakrecie na "nowkach sztukach nie smiganych" nie wylecial czy nie hamowal tak nieskutecznie, ze kogos zabijesz...
No, to nie ogladac tylko bieznika, ale i mieszanke mi tu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jadac z Torunia do Wawki w Lubiczu omijalem SC czekajace na wolna droge, zeby w lewo skrecic, niestety zrobilem to
za szeroko, nie zmiescilem sie w asfalcie, za to trafilem w jakies dziury, poszarpane krawedzie, kamienie i co
tam jeszcze (zebym szerzej pojechal tobym to wzial miedzy kola)...
Efekty sa takie:
Do tego spieprzona geometria przedniej zawieszki...Byly sobie ladne oponki. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Wspolczuje nieoczekiwanych wydatkow. Na szczescie Wam nic sie nie stalo.
-
Byly sobie ladne oponki. Wspolczuje nieoczekiwanych wydatkow. Na szczescie Wam nic sie nie stalo.
Beda sobie nastepne ladne, na szczescie za niewielka kase (ale i to wolalbym przepic w dobrym towarzystwie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ). Coz, zycie. Nam sie nie stalo i w sumie nie bylo zagrozenia - wolno jechalem itp.
BTW jak tam dzieciaki po zlocie? Tyle halasu, samochodow, wujkow i cioc <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Beda sobie nastepne ladne, na szczescie za niewielka kase (ale i to wolalbym przepic w dobrym towarzystwie ). Coz,
zycie. Nam sie nie stalo i w sumie nie bylo zagrozenia - wolno jechalem itp.Czasami warto zwolnic
BTW jak tam dzieciaki po zlocie? Tyle halasu, samochodow, wujkow i cioc
Zachwycone, pytaja sie kiedy znowu gdzies pojedziemy. To takie male powsinogi, które jak przychodzi sobota to pytaja sie: "gdzie dzisiaj pojedziemy?". <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zachwycone, pytaja sie kiedy znowu gdzies pojedziemy. To takie male powsinogi, które jak przychodzi sobota to pytaja
sie: "gdzie dzisiaj pojedziemy?".Hehehe - pamietam, ze tez nudzilem sie w domu itp <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale jak to dobrze, ze Tatus ma LPG <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Hehehe - pamietam, ze tez nudzilem sie w domu itp
Ja tez lubie sie wloczyc, <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> tylko nie zawsze jest mozliwoscAle jak to dobrze, ze Tatus ma LPG
No przynajmniej na paliwo nie wiele wydalem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />