szarpanie przy powolnym przyśpieszaniu
-
mam to od kilku dni, myślałem, że przejdzie bo takjakby stało się po przejechaniu przez dużą kałuże
dzieje się tak na gazie, na benie wporządku, nieraz redukuje biegi i w gaz bo na wyższych obrotach jest dobrze, wężyk podciśnieniowy sprawdzałem, jest dobry, czyżby już parownik nawalał bo odpalałem w mrozy na gazie ale palił za pierwszym razem, co jeszcze się mogło stać?
pozdro -
mam to od kilku dni, myślałem, że przejdzie bo takjakby stało się po przejechaniu przez dużą
kałuże
dzieje się tak na gazie, na benie wporządku, nieraz redukuje biegi i w gaz bo na wyższych
obrotach jest dobrze, wężyk podciśnieniowy sprawdzałem, jest dobry, czyżby już parownik
nawalał bo odpalałem w mrozy na gazie ale palił za pierwszym razem, co jeszcze się mogło
stać?
pozdromiałem podobne objawy. nawet kiedy silnik był już nagrzany. spróbuj wyjąć słonia spod zderzaka (rurę biegnącą od obudowy filtra powietrza pod zderzak) i koniec rury umieścić tak żeby zasysał ciepłe powietrze z nad silnika. u mnie pomogło, przestał szarpać na wolnych obrotach przy przyspieszaniu. teraz rozpędza się gładko... na lato słoń spowrotem pod zderzak
-
miałem podobne objawy. nawet kiedy silnik był już nagrzany. spróbuj wyjąć słonia spod zderzaka
(rurę biegnącą od obudowy filtra powietrza pod zderzak) i koniec rury umieścić tak żeby
zasysał ciepłe powietrze z nad silnika. u mnie pomogło, przestał szarpać na wolnych
obrotach przy przyspieszaniu. teraz rozpędza się gładko... na lato słoń spowrotem pod
zderzakMi gazownik wywalił "słonia" przy zakładaniu instalacji.
A auto szarpało mi na gazie jak miałem nie przyspieszony zapłon o 2 stopnie.
Jak była za duża przerwa na świecach to tez nie szedł dobrze na gazie, teraz mam 0,4mm i jest OK. -
mam to od kilku dni, myślałem, że przejdzie bo takjakby
stało się po przejechaniu przez dużą kałuże
dzieje się tak na gazie, na benie wporządku, nieraz
redukuje biegi i w gaz bo na wyższych obrotach jest
dobrze, wężyk podciśnieniowy sprawdzałem, jest
dobry, czyżby już parownik nawalał bo odpalałem w
mrozy na gazie ale palił za pierwszym razem, co
jeszcze się mogło stać?
pozdroto co zawsze:
1. Sprawdź i wyczyść świeczki, sprawdz przerwe między elektrodami ( 0,7 mm fabrycznie)
2. Sprawdz i wyczyść kable WN, takze ten od cewki do rozdzielacza.
3. Sprawdz i przeczyśc papierkiem ściernym kopułke i palec rozdzielacza.
4. możesz spróbować wyprzedzić bardziej zapłon (trzeba doświadczalnie ja mam około 8 stopni)
5. sprawdz filtr powietrza i gazu -
Mi gazownik wywalił "słonia" przy zakładaniu instalacji.
A auto szarpało mi na gazie jak miałem nie przyspieszony
zapłon o 2 stopnie.
Jak była za duża przerwa na świecach to tez nie szedł
dobrze na gazie, teraz mam 0,4mm i jest OK.U mnie sprawa jest podobna. Wciskam oczywiście powoli i stopniowo i auto słabo przyśpiesza a czasem prawie wogóle dopiero jak popuszcze trochę z gazu i zaczne powoli dodawać czuć jak idzie. Rodzielacz przewody zapłon ok gaźnik ok. Więc co jeszcze może być?????? Bo mi pomysły się skończyły.
-
U mnie sprawa jest podobna. Wciskam oczywiście powoli i
stopniowo i auto słabo przyśpiesza a czasem prawie
wogóle dopiero jak popuszcze trochę z gazu i zaczne
powoli dodawać czuć jak idzie. Rodzielacz przewody
zapłon ok gaźnik ok. Więc co jeszcze może być??????
Bo mi pomysły się skończyły.nie jestem ekspertem w sprawach gazu, ale wydaje mi sie ze problem polega na złej regulacji mieszanki, w spisie na górze listy jest link do strony o LPG moze pomóc.
-
nie jestem ekspertem w sprawach gazu, ale wydaje mi sie
ze problem polega na złej regulacji mieszanki, w
spisie na górze listy jest link do strony o LPG
moze pomóc.Tyle że u mnie problem jest na benzynie bo instalki LPG nie posiadam.
-
Tyle że u mnie problem jest na benzynie bo instalki LPG
nie posiadam.
ups <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> tak to jest jak sie ma gaz, mysli sie że wszyscy sa na gazie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
nadal stawiam na iewłaściwy skład mieszanki, albo rozregulowany zapłon, linkiem do regulacji gażnika nie dysponuje -
Tyle że u mnie problem jest na benzynie bo instalki LPG nie posiadam.
Jak nie paliwo i zapłon to zostaje powietrze.
Słonia masz? filtr w jakim stanie? termostat sprawny?Bo tam nic więcej nie ma
-
Jak nie paliwo i zapłon to zostaje powietrze.
Słonia masz? filtr w jakim stanie? termostat sprawny?
Bo tam nic więcej nie mapaliwo ok-tak mi sie wydaje cały czas było by paliwo sprawdzałem na kilku stacjach. Zapłon ok termostat działa prawidłowo filtry nowe. Słonia mam i założoną rurę tą przy kolektorze wydechowy tą wchodzącą do wlotu obudowy od filtra powietrza. Być może to powietrze wymienie jeszcze uszczelke pod gażnikiem. a potem pomysły sie skończą.
-
paliwo ok-tak mi sie wydaje cały czas było by paliwo
sprawdzałem na kilku stacjach. Zapłon ok termostat
działa prawidłowo filtry nowe. Słonia mam i
założoną rurę tą przy kolektorze wydechowy tą
wchodzącą do wlotu obudowy od filtra powietrza. Być
może to powietrze wymienie jeszcze uszczelke pod
gażnikiem. a potem pomysły sie skończą.A ja uparcie twierddze ze coś jes ze: Regulacją składu miesznki paliwowo powietrznej, świecami, kablami WN.
-
A ja uparcie twierddze ze coś jes ze: Regulacją składu miesznki paliwowo powietrznej, świecami,
kablami WN.Wymień kopułkę i palec rozdzielacza koszt nie całe 10 zł i daj jakieś porządne przewody WN np SENTECH : http://allegro.pl/show_item.php?item=41838635 tu masz niedrogie ja mam je założone i sobie bardzo chwalę świece też najlepiej wymień na nowe i jak nie masz LPG to ustaw przerwę na 0,6 mm.
-
Tak czytam i widzę, że ten problem pasuje do mojego:
http://www.zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1... także również sprawdzę to co polecacie.
-
Mi gazownik wywalił "słonia" przy zakładaniu instalacji.
A dlaczego wogóle jest potrzebne wywalanie tej rury. Przecież w rurze idącej do filtra jest termostat który jeśli powietrze jest zimne powinien przełączać nawiew na ciepłe powietrze idące metalową rurą ogrzewaną przez silnik. Czy ten termostat wam nie działa ?
-
A dlaczego wogóle jest potrzebne wywalanie tej rury. Przecież w rurze idącej do filtra jest
termostat który jeśli powietrze jest zimne powinien przełączać nawiew na ciepłe powietrze
idące metalową rurą ogrzewaną przez silnik. Czy ten termostat wam nie działa ?
słonia wywalają aby nie bylo nadmuchu przy gazie, u mnie termostat działa (ogrzewając zapalniczką czujnik widać otwieranie) choć przy gazie ciepłe powietrze podobno niepotrzebne
narazie wywaliłem osad z dna parownika, wyglądał jak smar-towot -
Koledzy szanowni, mielem bardzo podobny objaw - specjalista od gaznika podal diagnoze "uszkodzony silownik ssania" (plastkikowy element - niestety nierozbieralny - z membrana w srodku - koszt ok 80zl). Po wymianie auto "idzie" ladnie juz od najmniejszych obrotow. Nie jest to pewnie recepta idealna - ale jak rozmawiacie z mechanikiem to warto to zasugerowac.
-
A ja uparcie twierddze ze coś jes ze: Regulacją składu
miesznki paliwowo powietrznej, świecami, kablami
WN.Wymienie palec itp co do świec to mają niecały rok kable też natomiast skład mieszanki był ustawiany na analizatorze spalin i odrobinę zwiększony dla lepszych osiągów. Pokombinuje itp jak będę postępy to napiszę na forum. Napewno się przyda. Pozdrawiam
-
A dlaczego wogóle jest potrzebne wywalanie tej rury.
Przecież w rurze idącej do filtra jest termostat
który jeśli powietrze jest zimne powinien
przełączać nawiew na ciepłe powietrze idące
metalową rurą ogrzewaną przez silnik. Czy ten
termostat wam nie działa ?Nieniedy gaziarze usuwają słonia po to zeby móc łatwiej wyrególować instalke. Ja np mam wykręcony termostat, ponieważkiedy zamykał sie zima na ciepły obieg drastycznie wzrastało spalanie, ponieważ silnik cignał więcej gazu niz powietrza.
-
ups tak to jest jak sie ma gaz, mysli sie że wszyscy sa
na gazie
nadal stawiam na iewłaściwy skład mieszanki, albo
rozregulowany zapłon, linkiem do regulacji gażnika
nie dysponujeWięc wymieniłem kopułkę i palec. koszt to 11 zł kopułka polskiej produkcji i palec 11 zł. Różnice już zauważyłem w pracy silnika jest bardziej dynamiczny. Narazie to zrobiłem góra 2 km ale jak pojeżdze to napiszę więcej.