Popychacze zaworów w swift 1.0 00r
-
dół silnika(panewki)klepią tak charakterystycznie,szczególnie przy wyższych obrotach.
panewki klepia !!!!!!!!!!!!!!!!! <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
panewki klepia !!!!!!!!!!!!!!!!!
a co nie klepia <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
to co robią <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
a co nie klepia
to co robiąpanewki to ekstrema!! przy obciazeniu silnika klepie tulejka na korbowodzie!
-
Witam,
Juz sie poprawiłem i zanim napisałem to forum ładnie przeszukałem.
Kupiłem niedawno suzi 1.0 z 2000 roku 23000 przebiegu i tak jak wszyscy sugerowaliscie
pojechałem na wymiane paska filtrów oleju itd, acha no i stukały w nim zawory(tzn tak
brzmiało jak by to były zawory bo na wolnych obrotach klepał a na wysokich juz było OK) ale
diagnosta który oglądał ten samochód przed zakupem stwierdził ze to tylko zle ustawione
zawory wiec nic powaznego. No i reszty sie pewnie domyslacie....
Pojechałem do znajomego mechanika (gosc bardzo zaufany wiec w balona mnie nie robi)
okazało się ze to raczej nie problem zaworów bo po otwarciu góry okazało sie ze 2
popychacze były wymienione a 4 były stare(no jak na 23kkm) mechanik mi powiedział ze
prawdopodobnie jezdziła bez oleju i zajechała 2 i te dwa zostały wymienione, bo wg niego
powinno sie wymieniac wszystkie naraz, jutro będzie rozbierał dół. I straszy mnie ze ze
mogła jeszcze pójsc panewka albo sworzeń. Jak myślicie jakie wieści jutro dostane? Czy to
klepanie (stukanie jak kto woli) to mogło być spowodowane tylko tym ze 2 popychacze były
wymienione?
BTW: Mechanik znalazł mi te popychacze po 135 za sztuke warto szukac cos taniej czy to
dobra cena?
Pozdrawiam
MichałMoim zdaniem z tego co piszesz to panewki raczej O.K. Panewka nie klepie tylko "dzwoni" i jest to bardzo charakterystyczny odglos.Czyli raczej to odpada a tym samym szlif wału.Bierz te tańsze popychacze o których pisze Bartek, zmniejsz koszt naprawy i ciesz się jezdżeniem.
-
panewki klepia !!!!!!!!!!!!!!!!!
idź stąd <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Moim zdaniem z tego co piszesz to panewki raczej O.K.
Panewka nie klepie tylko "dzwoni"słyszałeś jak chodzi auto z obróconą panewką <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
zapewniam Cię,że jest to łomot aż ciarki przechodzą <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
słyszałeś jak chodzi auto z obróconą panewką
zapewniam Cię,że jest to łomot aż ciarki przechodząDlatego pozwoliłem sobie zabrać głos ponieważ slyszałem.A nastepnie rozbierałem taki silnik.Poza tym nie stwierdziłem jednoznacznie niczego lecz gdybałem.Trudno jest ocenić awarię wirtualnie.Nie musisz mnie zapewniać o niczym,pomyśl że może ja nie posiadam ciarki.Hehehe.A co do łomotu to są różne szkoły <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.Dalej uważam że panwki są O.K. ale zobaczymy. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
ja też uważam,że panewki się trzymają.
najprędzej tłok sie skruszył.chodziło mi o odgłos panewek,że jak sie obróci to łomot okropny,a jak jest zuzyta to takie klepanie/stukanie/pukanie*
*niepotrzebne skreślić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />