Coś mi grzechocze w skrzyni biegów.
-
Dzisiaj wracając z Mazur zauważyłem, że na 5tym biegu cosik czasem zagrzechocze (tak jakby coś latało w środku). Dźwięk dochodzi z okolic dźwigni zmiany biegów. Dzieje się tak jak np. odejmę gaz całkowicie na 5tce. O so chodzi? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dzisiaj wracając z Mazur zauważyłem, że na 5tym biegu cosik czasem zagrzechocze (tak jakby coś latało w środku).
Dźwięk dochodzi z okolic dźwigni zmiany biegów. Dzieje się tak jak np. odejmę gaz całkowicie na 5tce. O so
chodzi?Poszukaj w postach naszego Moda, on miał kiedyś tego typu problem. Pamiętam tylko, że jakaś nakrętka w skrzyni się poluzowała
-
Poszukaj w postach naszego Moda, on miał kiedyś tego
typu problem. Pamiętam tylko, że jakaś nakrętka w
skrzyni się poluzowałaNo tak, właśnie sobie przypomniałem o tym poście <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> : link. Tyle, że u mnie to raczej tak jak napisałem wcześniej grzechotanie (możliwe, że to ta nakrętka grzechocze) a nie pisk. No i mam 1.3 a to by był przypadek sporadyczny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Trzeba będzie ponownie odwiedzić warsztat na Syreny <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
ja powiem tylko tyle: cos w tych ,mazurach jest bo nasz Mod tez z mazur wracal i mial podobny problemik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozdrowionka <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Dzisiaj wracając z Mazur zauważyłem, że na 5tym biegu
cosik czasem zagrzechocze (tak jakby coś latało w
środku). Dźwięk dochodzi z okolic dźwigni zmiany
biegów. Dzieje się tak jak np. odejmę gaz
całkowicie na 5tce. O so chodzi?może jakaś część się odkręciła albo wypadła. Zajrzyj pod spód i zobacz czy wszystko jest w porządku. Może są jakieś luzy na drążku i w specyficznym położeniu zaczyna grzechotać. Ja miałem wygięty w favci jeden drążek i na 5 biegu stykał się on z drugim. Wpadał w drgania i "świergotał" podczas gdy zdejmowało się nogę z gazu. No z tym że tat go uszkodził ja zanurkował pewnego razu w rowie.
-
No tak, właśnie sobie przypomniałem o tym poście :
link. Tyle, że u mnie to raczej tak jak napisałem
wcześniej grzechotanie (możliwe, że to ta nakrętka
grzechocze) a nie pisk. No i mam 1.3 a to by był
przypadek sporadyczny Trzeba będzie ponownie
odwiedzić warsztat na SyrenyMoże coś się tam dostało, ewentualnie zęby się uszkodziły (ale to by ciągle hałasowało).
jedź do warsztatu - ze skrznią nie ma żartów, jak coś pójdzie to całą będą chcieli zakładać
Spam jest zły!!!
-
Echhh <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Okazało się, że to tiko gałka dźwigni zmiany biegów się obluzowała <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> To znaczy całe szczęście, że to tiko gałka <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />