optymizm przygarnę w każdej radzie
-
Czy po dłuższej jeździe ten mankamet ustępuje czy dzieje sie to nadal?
pozdr -
PS Zapomniałam dodać, że jeszcze poszły mi jakieś
łożyska. Nawet już nie wnikałam jakieA co do łożysk to popieram Sharkiego, są nawet na allegro
ale do kół tylnich
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=36448352
pozdr <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" /> -
Czy po dłuższej jeździe ten mankamet ustępuje czy dzieje
sie to nadal?
pozdrUstępuje
Już po oględzinach. Ani to nie przewód ani zawór tylkowłasnie jestem w tych 5% którym naprawdę serwo pada.
Na razie moge normalnie jeździć ale niestety wymiana nieunikniona.
A co do owego łozyka to sprzęgłowe i tym się aż tak nie przejmuję.
W końcu wszystkim na raz nie można -
[color:"blue"] Mój problem z twradym hamulcem skończył się w ubuiegłymn tygodniu,
wymiana głównie płyny hamulcowego i klocków przednich
a hamulce jak bym z salonu dopiero wyjechała.
Różne były podejrzenia a tu taki drobiazg,
gdyż płyn w moim Ticusiu nie był od nowosci wymieniany a przebieg juz 100tyś wiec moja gafa
Ale serio teraz nie poznaje hamulcówŻyczę więcej wiary i więcej optymizmu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pozdrawiam
i głowa do góry kobieta nie może się poddawać !!!!!![/color]
-
Mój problem z twradym hamulcem skończył się w ubuiegłymn tygodniu,
wymiana głównie płyny hamulcowego i klocków przednich
a hamulce jak bym z salonu dopiero wyjechała.
Różne były podejrzenia a tu taki drobiazg,
gdyż płyn w moim Ticusiu nie był od nowosci wymieniany a przebieg juz 100tyś wiec moja gafa
Ale serio teraz nie poznaje hamulców
Życzę więcej wiary i więcej optymizmu
pozdrawiam
i głowa do góry kobieta nie może się poddawać !!!!!!<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Diabelek gdzies ty sie podziewasz az sie zamartwaialem -lismy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/choinka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/balwan.gif" alt="" />
-
Mój problem z twradym hamulcem skończył się w
ubuiegłymn tygodniu,
wymiana głównie płyny hamulcowego i klocków przednich
a hamulce jak bym z salonu dopiero wyjechała.
Różne były podejrzenia a tu taki drobiazg,
gdyż płyn w moim Ticusiu nie był od nowosci wymieniany a
przebieg juz 100tyś wiec moja gafa
Ale serio teraz nie poznaje hamulców
Życzę więcej wiary i więcej optymizmu
pozdrawiam
i głowa do góry kobieta nie może się poddawać !!!!!!Dzięki wielkie.
U mnie wymiana płynu i klocków była juz dawno dokonana więc niestety pozostaje mi wiara, że znajdzie się inny drobiazg. -
Diabelek gdzies ty sie podziewasz az sie
zamartwaialem -lismy[color:"blue"] Jestem tu często ale bardziej czytając niż się udzielając z braku czasu <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Pracuję, studiuję a życie ucieka.............
a szkoda
Pozdrawiam cieplutko
Ciebie i wszystkich <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />A wracając do tematu hamulców, to warto przed zimą sprawdzić żeb wszystko grało <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> [/color]
-
Jestem przybita
Według wstępnych oględzin mojego mechanika padło mi wspomaganie hamowania.
Zaczęło się niewinnie od twardego hamulca rano ale okazało się, że nawet po stosunkowo krótkim
postoju zaczyna się walka. Ja mu po hamulcach o on sobie dalej jedzie. Po kilku mocnych
depnięciach wszystko jest ok.
W końcu nie wytrzymałam i odesłałam na przymusowe leczenie to Cudo.
I teraz zapadł wstepny wyrok a ja już jestem zdruzgotana:
1. jakie ja mam dziadowskie szczęście
2. naprawa podobno jest kosztowna.
Stąd moje pytanie do szanownego koleżeństwa: ile może kosztować wymiana tego czegoś? I prosze
mnie nie oszczędzać
Podobno może być to kwestia podciśnienia (jak wyczytałam w archiwum a niewiele znalazłam). Więc
czy to mogą być tylko objawy nieszczelności przewodu?
Proszę o odrobinę optymizmu
PS Zapomniałam dodać, że jeszcze poszły mi jakieś łożyska. Nawet już nie wnikałam jakierecepta:
zaworek za 15zł - typowy objaw w okolicy 50-60 tys km -
hej !
jeżeli chodzi o hamulce to niewiele ci pomogę, ale co do łożysk-ostatnio wymieniałem-za komplet na tył zapłaciłem 50 zł (teraz żałuję bo widzę ,że da się taniej), no i wymiana - u mechanika w niecałe 40 min za 40 zł
trzymaj się <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
recepta:
zaworek za 15zł - typowy objaw w okolicy 50-60 tys kmPolecam ciąg dalszy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
To nie zaworek ani wąż
Niestety choć bardzo bym chciała ale tak nie jest <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />