No i narobiłem.
-
Witam !
Ja bym kupil pasty polerskiej i wyprowadzil te rowy, ktore narobiles tym nozykiem. Pozniej kupil bym lakier bezbarwny i psiknol ta lampe.
Wedlug mnie to zadziala. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Ps. Chociaz niekoniecznie. Lepiej na koniec kupic czarnego lakieru i zrobic tak jak bylo. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Ale dorobiles...... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Witam !
Ja bym kupil pasty polerskiej i wyprowadzil te rowy,
ktore narobiles tym nozykiem. Pozniej kupil bym
lakier bezbarwny i psiknol ta lampe.
Wedlug mnie to zadziala.Czyli jak paste i papierek ścierny cieniutkoziarnisty i jade tak?
Gdzie kupie tą paste?
-
Czyli jak paste i papierek ścierny cieniutkoziarnisty i jade tak?
Gdzie kupie tą paste?Ale poczekaj na potwierdzenie tej teorii. Bo mozliwe, ze nie jest tak kolorowo jak pisze. Wedlug mnie moze zadzialac, ale cholera wie.
Paste polerska dostaniesz w kazdym sklepie motoryzacyjnym, albo w sklepie z lakierami samochodowymi.
Z tym papierem do delikatnie i bardzo drobno.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Ciekawe czy to zadziala...Napewno klosze beda porysowane, ale drobniutko i lakier moze zniweluje te rysy. A jak dasz czarnego to jeszcze mniej . Tylko zastanawia mnie, czy lampa nie stanie sie biala od rys. Lepiej poczekaj na kogos, moze ktos ma juz jakies doswiadczenia z takimi rzeczami. <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
może się uda, spróbuj bardzo drobnym papierem...
-
może się uda, spróbuj bardzo drobnym papierem...
Guni ide poszukam tej blendy, jak znajde to wieeesz....
-
Guni ide poszukam tej blendy, jak znajde to wieeesz....
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
kup spray do lamp i papier ścierny 1500 i 2000.
połóż w bezpiecznym miejscu.
niczego nie rób.
poczekaj aż przyjade.
naprawię.
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
kup spray do lamp i papier ścierny 1500 i 2000.
połóż w bezpiecznym miejscu.
niczego nie rób.
poczekaj aż przyjade.
naprawię.<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
ok rafi mówił że może mi coś wygrzebie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wpadłem na głupi pomysł żeby zdrapać nożykiem farbe z
tylnej lampy No i narobiłęm. PorysowałemPomocy co mam zrobić aby pomalować z powrotem na czarno
i żeby nie było widaćNooooo, pomysł zacny, nie ma co.
Papier ścierny tzw. "poler" w dłoń i jeeeeechane ( 1000/1500?? )
Mocno zmatowić i wyrównać zadziory, później pasta polerska do karoserii i flanelką do skutku.
Ja tak czyszczę z rys zegarek i robi. <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
kup spray do lamp i papier ścierny 1500 i 2000.
połóż w bezpiecznym miejscu.
niczego nie rób.
poczekaj aż przyjade.
naprawię.buehehehhe <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Wpadłem na głupi pomysł żeby zdrapać nożykiem farbe z
tylnej lampy No i narobiłęm. PorysowałemPomocy co mam zrobić aby pomalować z powrotem na czarno
i żeby nie było widaćuuooooooooo ho ho ho <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> cos pan najlepszego zdlubal
-
a nie wolalbys miec z tylu tak ? ....
No właśnie nie mi się no czarno podoba <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Witam !
Spróbuj tak.Z uwagi że lapa jest wykonana z tworzywa PS NU ( polystyrene niskoudarowy).Palnikiem gazowym lub elektryczną dmuchawą gorącego powietrza ogrzewaj lampę,jednak w bezpiecznej odległości i nie trzymaj za długo w jednym miejscu.Ruszaj jak przy lakierowaniu w prawo i lewo.Polistyren spowrotem się zeszkli i znikną rysy (pod warunkiem że nie są zbyt głębokie).Na początek weź sobie jakiś inny plastik na próbę żebys wiedział jaka odległość zachować i wypracował sobie ruchy ręki.Na pewno Ci sie powiedzie.Ja bym kupil pasty polerskiej i wyprowadzil te rowy, ktore narobiles tym nozykiem. Pozniej kupil
bym lakier bezbarwny i psiknol ta lampe.Wedlug mnie to zadziala.
Ps. Chociaz niekoniecznie. Lepiej na koniec kupic czarnego lakieru i zrobic tak jak bylo.
Ale dorobiles......
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Wpadłem na głupi pomysł żeby zdrapać nożykiem farbe z
tylnej lampy No i narobiłęm. PorysowałemPomocy co mam zrobić aby pomalować z powrotem na czarno
i żeby nie było widaćmoze ci sie przyda http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=52620049
-
moze ci sie przyda
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=52620049Wiesz w sumie jak mam płacić tyle to może wygrzebie coś na szrocie w niemczech <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wiesz w sumie jak mam płacić tyle to może wygrzebie coś na szrocie w niemczech
to jest za komplet, zapytaj czy nie sprzeda tlyko środka samego! -
to jest za komplet, zapytaj czy nie sprzeda tlyko środka
samego!No ale Rafagus już mi coś wspomniał że ma gdzieś tą środkową blende <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Jak nic nie pomoże to moze:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52620049 -
Ale poczekaj na potwierdzenie tej teorii. Bo mozliwe, ze nie jest tak kolorowo jak pisze. Wedlug
mnie moze zadzialac, ale cholera wie.
Paste polerska dostaniesz w kazdym sklepie motoryzacyjnym, albo w sklepie z lakierami
samochodowymi.
Z tym papierem do delikatnie i bardzo drobno.
Ciekawe czy to zadziala...Napewno klosze beda porysowane, ale drobniutko i lakier moze
zniweluje te rysy. A jak dasz czarnego to jeszcze mniej . Tylko zastanawia mnie, czy lampa
nie stanie sie biala od rys. Lepiej poczekaj na kogos, moze ktos ma juz jakies
doswiadczenia z takimi rzeczami.Witam
Przerabiałem to kilka lat wstecz na swoim Peugeot 405, miał fatalnie pomalowane klosze. Kupiłem pastę polerską marki "farecla" tu ją znajdziesz: http://a.gery.pl/show_item.php?item=52753443
... i wszystko git. Lampy wyglądały lepiej niż nowe, pasta rewelacja nadaje się do każdej porysowanej powierzchni (na wyposażeniu prawie każdej lakierni). Działa na mokro, polerowana gąbką na wolnoobrotowej wiertarce np. Celma. To wszystko jeśli chcesz powrócić do oryginału, po takim zabiegu wszystkich kloszy wcale nie przeszkadza aby znów pomalować je na czarno aby nie różniły się od siebie. Na taki pomysł wpadł mój dobry kolega lakiernik, nie miałem nic do stracenia bo albo popsuć je do końca i kupić nowe, albo cieszyć się starymi-nowymi lampami a przy okazji bezpiecznie wychylić parę piwek z kolega (bo i tak auto nie miało lamp i nie mogło jechać) <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Na zdrowie
Pozdrawiam -
rób tak jak pisze kolega wyżej
pastą jedź i blende i lampy-zrobisz je na "nówki"