Alternator czy radio?

[kamel]

Na dobry początek zastanowił bym się nad wymianą łożysk
i szczotek w alternatorze... A najsampierw
sprawdził regulator napięcia.

Co do regulatora to hmm no wlaśnie tu miałem problem bo kupiłem nowy ale bylo jeszcze gorzej w ogóle sie alternotor nie załączał i musiałem założyć ponownie stary a napewno byl sprawy ten nowy bo zakładałem go do ojca felci i tam bylo OK.

Pozdrawiam

[DrACoola]

Co do regulatora to hmm no wlaśnie tu miałem problem bo
kupiłem nowy ale bylo jeszcze gorzej w ogóle sie
alternotor nie załączał i musiałem założyć ponownie
stary a napewno byl sprawy ten nowy bo zakładałem
go do ojca felci i tam bylo OK.
Pozdrawiam

Czyli pewnikiem ożyska lub szczoty...

[gradek]

Co do regulatora to hmm no wlaśnie tu miałem problem bo kupiłem nowy ale bylo jeszcze gorzej w ogóle sie alternotor
nie załączał i musiałem założyć ponownie stary a napewno byl sprawy ten nowy bo zakładałem go do ojca felci i
tam bylo OK.
Pozdrawiam

Trzeba było troszkę pojeździć, a nie zaraz do starego wrócić

[DONOTDELETE]

Czyli pewnikiem ożyska lub szczoty...

[b]albo któraś dioda w mostku paść się poszła...... ja tak własnie miałem ale problem był głębszy - padała bo stojan miał przebicie. Samemu cholernie trudno znaleźć przyczynę - sugeruję wizytę u porządnego fachmana od autoelektryki..... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

[kamel]

Trzeba było troszkę pojeździć, a nie zaraz do starego
wrócić

No właśnie nie bo kilku minutowe gazowanie nie dawało rezultatu alternator się nie załączał (kontrolka nie gasła). Więc wolałem nie ryzykowac.

Pozdrawiam

[gradek]

No właśnie nie bo kilku minutowe gazowanie nie dawało rezultatu alternator się nie załączał (kontrolka nie gasła).
Więc wolałem nie ryzykowac.
Pozdrawiam

Jak zakupiłem regulator firmy Jezpol z Bydzi do swojej Feli to on się musiał dostosować, cośjakby wzbudzenie regulatora. Poczytaj sobie wątek napięcie ładowania

[kamel]

albo któraś dioda w mostku paść się poszła...... ja tak
własnie miałem ale problem był głębszy - padała bo
stojan miał przebicie. Samemu cholernie trudno
znaleźć przyczynę - sugeruję wizytę u porządnego
fachmana od autoelektryki.....

Ehh dziękuje niepozostaje mi chyba nic innego <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Pozdrawiam

[DONOTDELETE]

Ehh dziękuje niepozostaje mi chyba nic innego
Pozdrawiam

żeby sprawdzic alternator trzeba niestety mieć specjalne stanowisko - samemu nic nie wykryjesz co najwyżej padnięta diodę a wymieniać pół alternatora na czuja to ciut kosztowna inwestycja...... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

[gradek]

żeby sprawdzic alternator trzeba niestety mieć specjalne stanowisko - samemu nic nie wykryjesz co najwyżej padnięta
diodę a wymieniać pół alternatora na czuja to ciut kosztowna inwestycja......

Albo najpierw sprawdzić diody w alternatorze według opisu

[kamel]

Witam serdecznie

No i już wiem okazało się że alternator ma ukodzony jeden ze zwojów a dokładnie jest przebicie, no i dlatego jest za małe ładowanie...walczymy dalej. Jutro terefon do sklepu skody i dowiem po ile są nowe czesci do alternatora.

Pozdrawiam