Zaworki
-
no to juz ci pisze wg ksiązki jalowieckiego (skracam):
1. wrzucasz III bieg
2. podnosisz prawą strone samochodu do góry, tak aby obracało się koło
3.odkręcasz 2 sruby M6 (klucz 10) i zdejmujesz pokrywę zaworów
4.wykręcasz świece (klucz do świec bodaj 16 albo 14)
5. stojąć obracasz rękami prawe kolo (samochód na III biegu)
obserwujesz dzwigienki zaworów I cylindra (pierwszy cylinder to ten od strony rozdzielacza zapłonu) kiedy dzwigienki będą sie mijały zatrzymujesz koło i sprawdzasz luzy zaworów na IV cylindzrze (pierwszy do skrzyni biegów),Pomiędzy dzwigienke a nóżke zaworu wkładasz szczelinomierz 0.20, powinien dać się wsunąć ale z lekkim oporem. jezeli luz jest nieprawidłowy kluczem płaskim lub oczkowym luzujesz nakrętke a śróbokrętem płaskim kręcisz śrubą regulacyjną. Kiedy masz luz ustawiony dokręcasz nakrętke uważąjąć żeby nie poruszyć przy tym śruby (możesz ewentualnie popuścić troche śrube tak aby dociągnęła sie przy przykręcaniu nakrętki).sprawdzasz szczelinomierzem czy wszystko jest ok. Oba zawory regulujesz tak samo.
6.aby wyrególować luzy zaworów na II cylindrze to trzeba obserwować mijanie się dzwigienek na III cylindrze, dalej jak samo.
7. aby wyrególować luzy na I cylindrze należy obserwować mijanie się dzwigienek na IV cylindrze dalej jak wyżej.
8.aby wyrególować luzy zaworoe na III cylindrze nalezy obserwować dzwigienki na II.
koniec całej roboty. wg danych serwisowych w samochodach skoda favorit luzy zaworów wynoszą:zawory ssące przy temp 20*c | 0,20mm
zawory wydechowe przy temp 20*c | 0,20 mm
-
Czy jest ktoś kto mi poda jakiś link w którym jest jakoś
dobrze opisana regulacja zaworów w favci
Z GÓRY DZIĘKIRegulacja zaworów ssących i wydechowych na 0,2 mm. Regulujesz na zimnym silniku. Musisz wykrecić świece zapłonowe, zdiąć pokrywkę z zaworów, następnie podnosisz prawą stronę samochodu, wsadzasz trzeci biegi i kręcąc kołem ustawiasz zawory tak żeby zawory na pierwszym cylindrze były w maksymalnym górnym położeniu , a zawory na czwartym mijały sie. W tym momencie regulujesz zawory na pierwszy cylindrze. Następnie regulujesz na trzecim, mijają sie na na drugim cylindrze, przy reglacji czwartego mijają sie na pierwszym a przy regulacji na drugim mijają sie na trzecim.
pozdro <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Regulacja zaworów ssących i wydechowych na 0,2 mm.
Regulujesz na zimnym silniku. Musisz wykrecić
świece zapłonowe, zdiąć pokrywkę z zaworów,
następnie podnosisz prawą stronę samochodu,
wsadzasz trzeci biegi i kręcąc kołem ustawiasz
zawory tak żeby zawory na pierwszym cylindrze były
w maksymalnym górnym położeniu , a zawory na
czwartym mijały sie. W tym momencie regulujesz
zawory na pierwszy cylindrze. Następnie regulujesz
na trzecim, mijają sie na na drugim cylindrze, przy
reglacji czwartego mijają sie na pierwszym a przy
regulacji na drugim mijają sie na trzecim.
pozdroChyba ze ktos ma Favcie z wtryskiem (a moze tez Ecotornica to dotyczy??), wtedy sa aluminiowe laski popychaczy i luz na ssacych 0,25mm...
-
Chyba ze ktos ma Favcie z wtryskiem (a moze tez
Ecotornica to dotyczy??), wtedy sa aluminiowe laski
popychaczy i luz na ssacych 0,25mm...
chyba że tak, ale wiemy ze tych jest raczej mało i łatwo rozpoznać więc standardowo na 0.2 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Dzięki za opis ale powiedz czy nie łatwiej jest nie wykręcać świec nie podnowić samochodu tylko wbić 5 bieg i nim szarpać <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> według mnie jest to proste i mniej roboty
-
Dzięki za opis ale powiedz czy nie łatwiej jest nie
wykręcać świec nie podnowić samochodu tylko wbić 5
bieg i nim szarpać według mnie jest to proste i
mniej robotyKołem pokręcisz w miare lekko, a samochodem się naszarpiesz jak diabli, rób jak uważasz, ta metoda (z kołem) jest najlżejsza, pozatym szarpiąc samochodem nie trafisz tak idealnie w mijanke , jak kręcąc kołem. czasem warto zrobić "więcej roboty " i zrobić cos porządnie niż "mniej roboty" ale za to dwa razy.
-
Kołem pokręcisz w miare lekko, a samochodem się naszarpiesz jak diabli, rób jak uważasz, ta
metoda (z kołem) jest najlżejsza, pozatym szarpiąc samochodem nie trafisz tak idealnie w
mijanke , jak kręcąc kołem. czasem warto zrobić "więcej roboty " i zrobić cos porządnie niż
"mniej roboty" ale za to dwa razy.Przyznam się że zawsze robie szarpiąc samochodem i mogłoby się wydawać ale jest to lekka robota a i też utrafi się idealnie w moment kiedy zawory się mijają i jeszcze raz dzięki za opisika tak z ciekawości to co ile się zaworki powinno ustawiać w favi
-
Przyznam się że zawsze robie szarpiąc samochodem i
mogłoby się wydawać ale jest to lekka robota a i
też utrafi się idealnie w moment kiedy zawory się
mijają i jeszcze raz dzięki za opisika tak z
ciekawości to co ile się zaworki powinno ustawiać w
favidokładnie ci nie odpowiem ale po prostu usłyszysz, ja (ponieważ nie cierpie żadnych hałasów) robie to zawsze kiedy mam jakieś zastrzeżenia co do ich muzyki
-
Przyznam się że zawsze robie szarpiąc samochodem i
mogłoby się wydawać ale jest to lekka robota a i
też utrafi się idealnie w moment kiedy zawory się
mijają
No a jak masz podniesione prawe kolko i nim krecisz (a swiece wykrecone) to przypadkiem nie jest latwiej ustalic moment mijania sie zaworkow?i jeszcze raz dzięki za opisika tak z
ciekawości to co ile się zaworki powinno ustawiać w
favi
W/g ksiazek w Fav co 10kkm, ale praktycznie w takim samym silniku w Fel zalecaja juz co 15kkm... a znam ludzi, ktorzy nie robili regulacji przez np. 60kkm <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> i jakos jezdza dalej -
No a jak masz podniesione prawe kolko i nim krecisz (a swiece wykrecone) to przypadkiem nie jest
latwiej ustalic moment mijania sie zaworkow?wydaje mi się że tak samo łatwo ale trzeba wykręcać świece potem zakręcać lewarować auto więc o te czynności tracimy trochę cennego czasu który można wykorzystać np. na <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
W/g ksiazek w Fav co 10kkm, ale praktycznie w takim samym silniku w Fel zalecaja juz co 15kkm...
a znam ludzi, ktorzy nie robili regulacji przez np. 60kkm i jakos jezdza dalejCzyli to są tzw. mordercy aut <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
dokładnie jak wyregulować
No to koledzy opisali <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
nie
Koniecznie kup i kasy nie żałój
przyda się i zwróci napewno -
No a jak masz podniesione prawe kolko i nim krecisz (a swiece wykrecone) to przypadkiem nie jest
latwiej ustalic moment mijania sie zaworkow?Czy świece trzeba koniecznie wykręcac?? Jak tak to czemu?? Mialem zawory regulowane kilkanaście razy i jeszcze nikt nie ruszał świec
-
A tak wogóle skoro znalazłem już w archiwum ten wątek można go wrzucić do kompedium <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czy świece trzeba koniecznie wykręcac?? Jak tak to
czemu?? Mialem zawory regulowane kilkanaście razy i
jeszcze nikt nie ruszał świec
Pewnie, ze nie trzeba koniecznie wykrecac, tak samo jak nie trzeba koniecznie podnosic kola.... a w ogole to tez nie trzeba koniecznie regulowac zaworkow <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />... rozmawialem kiedys z czlowiekiem, ktory przez prawie 80kkm wogole nie regulowal zaworkow... bo nie wiedzial ze to nalezy robic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... i co ciekawe jakos specjalnoe mu to nie przeszakdzalo, znaczy silnik sprawowal sie w miare dobrze.Jak ktos ma czas, to chyba wygodniej jest wykrecic swiece, by miec latwe krecenie walem/kolem i moc latwo ustalic dokladny moment mijania sie zaworkow.
P.S. a czy wykrecenie swieczek to jakis problem?? IMO zaden, a przy okazji mozna sprawdzic ich stan, oblookac kolor nalotu, przeczyscic, sprawdic i ewentualnie ustawic szczline...
-
Czy świece trzeba koniecznie wykręcac?? Jak tak to
czemu?? Mialem zawory regulowane kilkanaście razy i
jeszcze nikt nie ruszał świecswiece wykrecasz po to zeby lzej bylo ci krecic podniesionym kolem...zreszta przy regulacji zaworow warto obejrzec swiece zaplonowe, wyczyscic i skorygowac szczeline... a mijanie zaworo latwo ustalic i nie trzeba zagladac w cylindry hehehhe...ni eczytalem tego postu(brak czasu) ale jesli jakies pytanie masz co do reg zaworow a tego tu ni ema to wal smialo <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
PS> a zawory regulowac nalezy!!! jelsi si ezwobi za duzy luz to pol biedy bo bedzi eklepac, ale jak si ezniejszy to wypali zawor!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
swiece wykrecasz po to zeby lzej bylo ci krecic podniesionym kolem...zreszta przy regulacji
zaworow warto obejrzec swiece zaplonowe, wyczyscic i skorygowac szczeline... a mijanie
zaworo latwo ustalic i nie trzeba zagladac w cylindry hehehhe...ni eczytalem tego
postu(brak czasu) ale jesli jakies pytanie masz co do reg zaworow a tego tu ni ema to wal
smialoDZięki zawory sobie wyregulowałem a raczej doregulowałem ale bardziej mnie martwi to że auto dalej stuka <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />