głośność wydechu w AK Polskim
-
Najlepiej pojechac na BK na seryjnym a po badaniu
zalazyc sobie nawet strumienice. Rzadko kiedy jest
BKnr.2.Nie wskazując paluszkiem to jeden na Pucharze Lata tak zrobił podobno... <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Nie wskazując paluszkiem to jeden na Pucharze Lata tak
zrobił podobno...Nie wiem o kim mowisz. Nie jestem w temacie. Ale co udalo sie???????
-
Ja tam dokłądnie nei wiem ale jest cos takiego jak
Ochrona Środowiska i dlatego moze byc lipa...Moze byc jeszcze w opcij dodatkowej puszka po Tyskim na koncowe.................... <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Wg regulaminu ramowego KJS na badaniu technicznym jest ZALECANY pomiar głośności. W Polskim zawsze tak robią i z tego co zauważyłem w piątek na BK do 90 dB był pełen luz. A co do wyciszacza to wg tegoż samego regulaminu w zasadzie samochód pomiędzy BK1 i BK2 nie może specjalnie się zmieniać.
-
To chłopaki z białego seja nr 23 zrobili lepiej bo urwali cały wydech na rampie i było po problemie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Wg regulaminu ramowego KJS na badaniu technicznym jest
ZALECANY pomiar głośności. W Polskim zawsze tak
robią i z tego co zauważyłem w piątek na BK do 90
dB był pełen luz. A co do wyciszacza to wg tegoż
samego regulaminu w zasadzie samochód pomiędzy BK1
i BK2 nie może specjalnie się zmieniać.I nie zmieniałby się - zakładam/zdejmuję/zakładam/zdejmuję - ciągle ten sam wydech, tyle że wyjmowane wygłuszenie
-
Dobra to moze ja sprobuje to wyjasnic.. na przykladzie:)
a wiec tak!
mam wydech przelotowy w swoim SC i jest w miare glosny zalozylem sobie na Monte nakladke.. badanie glosnosci spoko 88 dB luzik.. wjechalem dalej do hali na towarowej no i Pan sedzia powiedzial ze ta koncowka ma mi "nie spasc" w czasie rajdu i on mi to sprawdzi bo pocos to zalozylem..
Tylko teraz tak regulamin KJSu mowi ze samochod ma byc spr. technicznie i dopuszczony do ruchu a wiec jest! ale w regulaminie KJS i w kodeksie ruchu drogowego nie ma nic o wyciszaczach..
i teraz akcja taka zatrzymuje Nas policja no i mamy przepalona zarowke jak masz na zmiane i zmienisz to nie maja Ci prawa wlepic mandatu ani zabrac dowodu bo "naprawiles" przy nich a wiec tak samo jest z wydechem zalozysz nakladke i moga Ci mierzy c i mierzyc..:) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozatym do wydechow podobno to urzadzenia maja w nie duzej ilosci... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
na probach niby nie obowiazuja przepisy ruchu ale samochod musi je spelniac a wiec jak masz nakladke to tak jak przejdziesz Bk1 masz byc na rajdzie jego stan nie moze ulec zmianie.. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale zawsze mozna powiedziec ze Ci ukreadli:)
ale nastepna ciekawa opcja przed startem do proby Zerna chodzil Pan sedzia:) bardzo mily zreszta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i pytal sie starszych samochodow z ktorego sa dokladine roku.. jak po 95 pytal czy maja Kata:) a jak nie to zapisywal i dysukutowal z kierowcami:) a takich co kata nie maja i sa po 95 roku to jest spoooooroooo:)
pozdro.. <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Najlepiej pojechac na BK na seryjnym a po badaniu
zalazyc sobie nawet strumienice. Rzadko kiedy jest
BKnr.2.kiedys tak sie robiło drogi kolego ale w naszym ukochanym ak troszke sie pozmienialo i nawet jak urwales wydech to sedzia Ci mowil zebys sobie go wymienil bo nastepnym razem nie wpusci Cie na probe <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
dobrym rozwiazaniem jest podejscie to tej kwestii w Tomaszowie i Skierniewicach czy chociazby u miejscowego p.Witka gdzie na probach mozesz sie poruszac nawet bez wydechu a na ulicach niech kazdy sobie radzi sam !!! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />i jeszcze jedno ostrzezenie dla posiadaczy wydlubanych malcy startujacych w kjs-ach w Wawie, jezeli chcecie startowac w ak.Polskim i Rzemieslniku nie zakladajcie strumienicy wydechowej, przyrost mocy i momentu bedzie taki ze juz nigdy nie bedziecie chcieli jej zdjac co uniemozliwi wam starty w imprezach organizowanych przez wyzej wymienione kluby, no i ten dzwiek powodujacy blizsze kontakty z sasiadami mniam mniam <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Napisałeś coś pięknego.. wzruszyłem się.. ten dźwiek jest poprostu mistrzowski <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> A sąsiedzi mnie też za niego kochają <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Gadacie o głupotach. Przecierz badanie głośności na Polskim nie ma na celu zdyskwalifikowanie kogoś. Klub ma sprzęt do tego i dlaczego ma go nie wykorzystać. Zawody wyglądają wtedy profesjonalnie. Zapewniam was że nigdy nikt nie zostanie zdyskwalifikowany za głośny wydech, chyba że się będzie o to prosił.
A na takie badanie jest sposób stary jak świat. Do rury wkłada się starą skarpetę, kalesony lub zmywaki, przewierca się końcówkę wydechu i wkłada gwóźdź. Po BK wystarczy wyjąć gwóźdź i jest spokój. -
A na takie badanie jest sposób stary jak świat. Do rury
wkłada się starą skarpetę, kalesony lub zmywaki,
przewierca się końcówkę wydechu i wkłada gwóźdź. Po
BK wystarczy wyjąć gwóźdź i jest spokój.Wogóle Ci się to nie sfajczy w tłumiku. A co do tego gwoździa to tyż nic nie da bo strumionka rallycrossowa do malca wydmuch toto ze środka i tam <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
wkłada się starą skarpetę, kalesony lub zmywaki,
"A miałaś stringi czy gacie po tatcie???" <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Wogóle Ci się to nie sfajczy w tłumiku. A co do tego gwoździa to tyż nic nie da bo strumionka
rallycrossowa do malca wydmuch toto ze środka i tamPowiem ci że się ni sfajczy. Testowane w latach 70-tych. Może mi powiesz że wtedy skarpety były ogniotrwałe?
-
Powiem ci że się ni sfajczy. Testowane w latach 70-tych.
Może mi powiesz że wtedy skarpety były ogniotrwałe?Mój układ wydechowy od kolektora wydechowego liczy sobie ~50cm - gdzie mam tam wsadzić skarpetę, a jezeli już to wypluje ją jak z moździerza <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Niestety mój malec nie chodzi tak fajnie jak Dąbrola czy Kunera <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
-
Gadacie o głupotach. Przecierz badanie głośności na
Polskim nie ma na celu zdyskwalifikowanie kogoś.Zapewniam was że nigdy nikt nie zostanie
zdyskwalifikowany za głośny wydech, chyba że się
będzie o to prosił.Te dwa zdania są chyba sprzeczne ?
Badają po to aby zdyskwalifikować za głośny wydech, ale w końcu nie zdyskwalifikują ?
Organizatorzy mogli by mieć na uwadze również inne aspekty głośnych wydechów (nie chodzi mi o remusy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />)
Przecież przejazd takiego samochodu jest dużo fajnieszy dla kibica (przynajmniej dla mnie - jak widzę (słyszę) malca pocinającego na strumienicy to jest to po prostu poezja <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />)- a chyba trzeba mieć i ich na uwadze ?Oczywiście wyciszenie między odcinkami wysoce wskazane.
Kobretti ma racje - Witek & Co mają dobre podejście do tej sprawy - złapiesz mandat - na swoją odpowiedzialność, a jeżeli mnie pamięć nie myli to mandat podczas uczestniczenia w zawodach to kara (ewentulanie dyskwalifikacja)?
-
a jeżeli mnie pamięć nie myli to
mandat podczas uczestniczenia w zawodach to kara
(ewentulanie dyskwalifikacja)?kara i zależnie od klubu albo kara pieniezna albo dodatkowe punkty
w taki sposob pozegnalismy sie z 1 miejscem w generalce w Tomaszowie +150 pkt. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />