FOTORADAR
-
To czego sie wkoncu tyczy ta "data ujawnienia czynu"? Bo to jest kluczowa kwestia... Bo np. data wypisania tego wezwania to 06.06.2005... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Jesli sie okaze ze to jest ta "data ujawnienia czynu" to nie mam szans... Kurcze, przydalby sie jakis prawnik lub policjant... <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Witam !
Dobra rada. Nie kombinuj i lepiej zaplac ten mandat. Bo
jak ci wysla sprawe do sadu grodzkiego to ci
przypie**** taka kwote, ze zakwiczysz. No chyba,
ze sprawa sie przedawni. Ale na to nie licz. Znam
juz takich delikwento. Na prawo nie ma rady.
PzdrAle mi przeciez chodzi o to zeby bylo zgodnie z prawem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jak maja 30 dni to 30 dni... <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Tylko jak zwykle to zalezy od interpretacji <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Ale mi przeciez chodzi o to zeby bylo zgodnie z prawem Jak maja 30 dni to 30 dni... Tylko jak zwykle to zalezy
od interpretacjiPrzypadek z zycia wziety: Koles przelecial przez skrzyzowanie o 2 w nocy na czerwonym. Zeby bylo ciekawiej na zielonym jechal radiowoz i musial ostro hamowac bo ten koles wyjechal im tuz przed maska. Najlepsze jest w tym to, ze czlowiek ten nie przyjol mandatu na kwote powiedzmy (ale napewno nie bylo wiecej) 500 zl i iles tam punktow. Skierowali sprawe do sadu grodzkiego. Koniec koncow dowalili mu te punkciory i do tego 1,5 tysiaca do zaplacenia. Jak masz taka kwote to mozesz sie bawic, ale ja nie polecam.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Pzdr
-
Ale ja nie mam zamiaru latac po sadach ani nie przyjmowac mandatu. Chodzi mi tylko o interpretacje prawna tej "daty ujawnienia czynu"... Bo jesli przez ich balagan i opieszalosc minelo te 30 dni i mam szanse zgodnie z prawem nie zaplacic mandatu to chetnie skorzystam. Jesli nie minelo 30 dni to oczywiscie przyjme mandat i wyraze skruche <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ale ja nie mam zamiaru latac po sadach ani nie przyjmowac mandatu. Chodzi mi tylko o interpretacje prawna tej "daty
ujawnienia czynu"... Bo jesli przez ich balagan i opieszalosc minelo te 30 dni i mam szanse zgodnie z prawem
nie zaplacic mandatu to chetnie skorzystam. Jesli nie minelo 30 dni to oczywiscie przyjme mandat i wyraze
skrucheMyslisz, ze sie przyznaja do bledu i nie beda chcieli isc do sadu ? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Myslisz, ze sie przyznaja do bledu i nie beda chcieli
isc do sadu ?Nie wiem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Ale ich prawo tez obowiazuje - 30 dni to 30 dni <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Nie wiem Ale ich prawo tez obowiazuje - 30 dni to 30 dni
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> no niby tak.
Pzdr
-
Nie wiem Ale ich prawo tez obowiazuje - 30 dni to 30
dniByło jakiś czas temu na forum chyba wyrobczej - jeśli są zawaleni mandatami i przyślą ci fotkę po miesiącu, to sprawa prawdopodobnie trafi do sądu grodzkiego...
-
Nie wiem Ale ich prawo tez obowiazuje - 30 dni to 30
dniuwierz mi,że służb egzekwujących prawo w PL prawo nie obowiązuje.
po tym co ostatnio przeszedłem nie wierzę w sprawiedliwość w sądach itd. -
To czego sie wkoncu tyczy ta "data ujawnienia czynu"? Bo to jest kluczowa kwestia... Bo np. data wypisania tego
wezwania to 06.06.2005... Jesli sie okaze ze to jest ta "data ujawnienia czynu" to nie mam szans... Kurcze,
przydalby sie jakis prawnik lub policjant...Wydaje mi sie, ze data ujawnienia czynu to data wykonania zdjecia <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Myslisz, ze sie przyznaja do bledu i nie beda chcieli isc do sadu ?
Tylko licza na taka postawe. Prawo jest prawo i tak samo obowiazuje Ciebie jak i ich. Doskonaly przyklad jest z procesem o akcyze na sprowadozny samochod jaki byl bodjaze w Lublinie.
Sprobowac zawsze moze, jak twardo smerf bedzie szedl w zaparte, ze do sadu grockiego skieruje sprawe. To coz w zasadzie pryzdalaby sie wtedy porada prawnika, bo sprawa jest sporna. Ale puki mozna cos zalatwic spokojna rozmowa to dlaczego nie? Lepiej placic mandat? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />bo fakt fakte, sad grocki to nie sad tylko instytucja do nakladania wiekszych kar <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
bo fakt fakte, sad grocki to nie sad tylko instytucja do
nakladania wiekszych kar
A nie zostaje potem aby wpis w Twoich akciorkach na temat karalności? -
A nie zostaje potem aby wpis w Twoich akciorkach na temat karalności?
Przeciez to sad grocki, a nie sprawa karna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Lepiej nie kombinuj, bo jak minie miesiąc od wykroczenia to mogą skierować sprawę do Sądu Grodzkiego zamiast wypisywać mandat <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Powiem tak...mnie pstrykli fotke w sierpniu a wezwanie otrzymalem w kwietniu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> po rozmowie z policjantem uslyszalem "wszystko co jest powyzej 30 dni idzie do sadu grockiego", ktory rozpatruje sprawe bez Ciebie. Dokladnie dzis przyszedl list z sadu z orzeczeniem kary, ktora wynosi 100 PLN i punkty mam od teraz tj. czerwiec a sa liczone do daty wykroczenia czyli sierpnia <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> KOMEDIA <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Powiem tak...mnie pstrykli fotke w sierpniu a wezwanie
otrzymalem w kwietniu po rozmowie z policjantem
uslyszalem "wszystko co jest powyzej 30 dni idzie
do sadu grockiego", ktory rozpatruje sprawe bez
Ciebie. Dokladnie dzis przyszedl list z sadu z
orzeczeniem kary, ktora wynosi 100 PLN i punkty mam
od teraz tj. czerwiec a sa liczone do daty
wykroczenia czyli sierpnia KOMEDIA<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />