Jak zmarnować 12 milionów
-
"Niezłe" wyniki za 12 milionów to moim zdaniem za mało. Chodzi mi jednak nie o to, że rajdy są najważniejsze. Chodzi o to, że Orlen jest jedna z nielicznych firm w Poslce, która ma pieniądze i powód, aby pakować je w sport samochodowy. W dodatku pieniadze te ma nie z księżyca, tylko w naszych kieszeni (często nawet nie wiecie, że tankujecie paliwo z PKN, bo szyld jest zupełnie inny). Dlaytego chciałbym, aby te pieniędze były wydawane sensownie, zpozytkiem dla sportu i firmy. Moim zdaniem obecnie tak nie jest.
-
Wg mnie napewno 12 mln to nie mala kasa jak na profesionalny zespol, w kazdej wypowiedzi jest troche racji.
Tylko prosze nie mowcie ze w polsce jest tylko pan Kulig czy Frycz, daleko nie trzeba siegac, - ostatni rajd wielkiej brytani - Kuchar na 1 miejscu w "N"ce (do czasu awarii) - nie ukonczyl bo awaria sprzetu, podejzewam jak by mial doinwestowany samochod taka awaria by nie miala miejsca. W kraju jest wiele talentow rajdowych ktorzy maja szanse na pudło w RSMŚ a nie jakies odlegle miejsa np 21 itd.
-
Ja podalem przyklad. Jest kilku kierowcow na swiatowym poziomie. A z budzetem 4 mln zl na sezon to mozna sobie pojechac sezon prywatnym WRC-em i najwyzej zdobywac pojedyncze punkty, a tego ludzie nie odbiora jako sukces, ale jako informacje. Budzet fabrycznego zespolu rajdowego to kilkadziesiat milionow dolarow. I nie jest prawda ze misiek Komornickiego nie moze wygrywac. Moze calego Dakaru nie wygra, ale moze sie lapac na pudle na poszczegolnych odcinkach. Mial juz dobry wynik w pucharze swiata. A skoro twierdzisz ze chodzi o to zeby pojechac na urlop na plaze do Tunezji, to ci powiem, ze gdyby sponsorowali rajdy to oprocz wylegiwania sie na plazy pojezdziliby na nartach i pograli w kasynach w Monte Carlo.
-
Ja podalem przyklad. Jest kilku kierowcow na swiatowym
poziomie. A z budzetem 4 mln zl na sezon to mozna
sobie pojechac sezon prywatnym WRC-em i najwyzej
zdobywac pojedyncze punkty, a tego ludzie nie
odbiora jako sukces, ale jako informacje. Budzet
fabrycznego zespolu rajdowego to kilkadziesiat
milionow dolarow. I nie jest prawda ze misiek
Komornickiego nie moze wygrywac. Moze calego Dakaru
nie wygra, ale moze sie lapac na pudle na
poszczegolnych odcinkach. Mial juz dobry wynik w
pucharze swiata. A skoro twierdzisz ze chodzi o to
zeby pojechac na urlop na plaze do Tunezji, to ci
powiem, ze gdyby sponsorowali rajdy to oprocz
wylegiwania sie na plazy pojezdziliby na nartach i
pograli w kasynach w Monte Carlo.To jest cos świetnego:
http://www.rallyonline.pl/2003/pn.php?id=3943&tp=General
Za 12 melonów można by spokojnie coś takiego (może trochę skromniejszego) zrobić u nas. Same zalety - promocja sportu, szansa dla młodych zawodników, świetny show w TV. A tak tylko żałosny Kamel z tragicznym Kraśką pojadą na pustynię, żeby pokazywać jacy są bohaterscy i męscy. -
Dąbrowski niestety w tym Dakarze nie pojedzie <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />,
popsuł sobie noge i tyle <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> -
Mi się tylko nie podoba jeden zapis. Mianowicie data urodzenia zawodników. To co my już tylko kapcie w domu i telewizor?? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
Mi się tylko nie podoba jeden zapis. Mianowicie data
urodzenia zawodników. To co my już tylko kapcie w
domu i telewizor??ja ostatnio zauważyłem że niektórzy nawet pilotem do telewizora nie potrafia sie obsługiwać, tak więc wszystko mozliwe <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
ale ja wole <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" /> w garażu i <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> -
Mamy Rajd Mlodych, czyli jedna wielka sciema - wyrzucanie pieniedzy w bloto. Jesli nawet ktos wygra tego Peugeota, to po co mu on? KJS-ow juz nie musi jezdzic, a nawet jak pojedzie takim peugeotem, to sie zniecheci do rajdow, bo nie bedzie mogl nim zajac miejsca na podium. Klatki to nie ma, w rajdzie nie startuje. Jedynym pozytywnym aspektem jest to, ze kilkadziesiat opon, ktore zuzyly sie podczas eliminacji dostalo kolo mlodych. A w polsce takie zawody nie maja sensu. Zglosiliby sie KJS-owcy i Kosciuszko, ktory regularnie trenowal Lancerem. Juz na starcie wiadomo by bylo kto te zawody wygra.
-
Mamy Rajd Mlodych, czyli jedna wielka sciema -
wyrzucanie pieniedzy w bloto. Jesli nawet ktos
wygra tego Peugeota, to po co mu on? KJS-ow juz nie
musi jezdzic, a nawet jak pojedzie takim peugeotem,
to sie zniecheci do rajdow, bo nie bedzie mogl nim
zajac miejsca na podium. Klatki to nie ma, w
rajdzie nie startuje. Jedynym pozytywnym aspektem
jest to, ze kilkadziesiat opon, ktore zuzyly sie
podczas eliminacji dostalo kolo mlodych. A w polsce
takie zawody nie maja sensu. Zglosiliby sie
KJS-owcy i Kosciuszko, ktory regularnie trenowal
Lancerem. Juz na starcie wiadomo by bylo kto te
zawody wygra.Pełana zgoda, że Rajd Młodych to nieporozumienie, ale jest robiony dośc skromnymi srodkami. Mowa byla o tym, co by można zrobić za 12 mln. Moim zdaniem zgłosiłoby sie mnóstwo świetnie jeżdżacych ludków, które teraz siedzą w domu, bo nie mają za co jeździć. A Kościuszko bym się nie bał, bo oprócz regularnych treningów Lancerem potzrebny jest jeszcze talent. A z tym w przypadku Naczelnika juniora nie jest zbyt dobrze.
-
Mozemy dyskutowac o talencie Juniora, ale malo jest kierowcow, ktorzy maja 20 lat i trenuja Lancerem. A jesli ktos nawet ma talent i wygrywa zawody maluchem, to w minute nie nauczy sie jezdzic lancerem.