plyn chlodzenia - znika

piroman

Tak
a oto moj kolejny problem, w dosc krotkim czasie znika mi plyn chlodzenia w dodatku temperatura
wzrasta po ostrzejszym dodaniu gazu (wysy=tarczy pojechac jakies 40 sekund powyzej 5-6 tys
i juz wskazowka jest o pol centymetra wyzej
co to moze byc????????????
prosze o optymistyczne scenariusze i te pesymistyczne
dzieki

Zobacz na pompę wody może tam cieknie

ArtuZ

Zobacz na pompę wody może tam cieknie

W moim SS delikatnie cieknie z pompy, ale nie ma takich katastroficznych objawów, jednym słowem, poza tym że muszę dolewać 100 ml płynu raz na trzy tygodnie to nic niepokojącego się nie dzieje - taki stan trwa już jakieś 8 tyś. km

mik

Kiedy kompletnie znikna mi plyn bylem u Gumedyka -
uszczelak pod glowica to nie jest, wtedy
odpowietrzyl uklad nalal plynu i przez chwile bylo
ok. Kiedys znalazlem plame pod samochodem wiec moze
gdzies cieknie ale czym wytlumaczyc wzrastanie
temperatury - to jest objaw uszczelki pod
glowica???????

Moze być pompa, uszczelka, termostat!
A wode, jak sie zagotuje, może Ci wywalac przez zbiornik wyrownawczy.

lekszyc

ok
plyn znika poniewaz moja chlodnica wyglada jak bok tytanika - to wyjasnia znikanie plynu ale co moze powodowac skoki temperatury

Panas

ok
plyn znika poniewaz moja chlodnica wyglada jak bok tytanika - to wyjasnia znikanie plynu ale co
moze powodowac skoki temperatury

Skoro plyn znika to chyba jasne ze skoki temperatury powoduje niedobór wody w obiegu.

Proponuje otworzyc maske, dolac plynu na full, odpalic auto, poczekac az sie zagrzeje i sprawdzic ktoredy plyn sp...ala, nastepnie naprawic/wymienic uszkodzony element i po problemie.
Jesli zacznie bluzgac przez zbiornik wyrownawczy to uszczelka pod glowica do wymiany.
Jesli ucieka powoli to trudniej bedzie zlokalizowac, bo albo pompa albo gdzies na przewodach, nie spotkalem sie jeszcze zeby cieklo chlodnicą...

Jest tylko jedno ale przy dolewaniu plynu na full:

trzeba sie upewnic ze uklad chlodzenia jest odpowietrzony - bo jak znikal plyn to mogl sie zapowietrzyc i wtedy pierwsze dolanie plynu i odpalenie auta spowoduje ze polowa plynu nagle zniknie bo zostanie wciagnieta do bloku.

Jesli auto bedzie mialo plyn na full i nadal beda gwaltowne skoki temperatury to juz chyba tylko czujnik moze wariowac...

Pozdro

Panas

Fang

A mi tez ucieka ale bardzo powoli... dolewam co 2 miechy... mam teki specyfik przywieziony z niemiec do uszczelniania chłodnic, wlewa sie go do układu i ma tam uszczelniac malutkie nieszczelnosci, jak uważacie, jest sens to wlać? Żebym sobie ta chemią nienarobił wiecej strat niż pożytku. Nowa chłodnica 350zł bo znajomy własnie kupował.

bartek

A mi tez ucieka ale bardzo powoli... dolewam co 2
miechy... mam teki specyfik przywieziony z niemiec
do uszczelniania chłodnic, wlewa sie go do układu i
ma tam uszczelniac malutkie nieszczelnosci, jak
uważacie, jest sens to wlać? Żebym sobie ta chemią
nienarobił wiecej strat niż pożytku. Nowa chłodnica
350zł bo znajomy własnie kupował.

taki specyfik kosztuje 10pln i nie jest to zdrowe dla silnika.
w połączeniu z płynem tworzy taką papkę,która zapycha dziury i przy okazji zmniejsza drożność całego układu.
chłodnice są u nas na giełdzie stan bdb i cena też bdb <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

NaczelnyFilozof

taki specyfik kosztuje 10pln i nie jest to zdrowe dla silnika.
w połączeniu z płynem tworzy taką papkę,która zapycha dziury i przy okazji zmniejsza drożność
całego układu.

No te papki są do niczego. Na wieksze dziury to sie kompletnie nienadaje.
Jak Ktoś na chłodnice padake, i czuje że może gdzieś paść w drodze to polecam wozić poksyline lub kit hydrauliczny z papierem ściernym. Oczywiście najlepiej nową chłodnice kupic...

lekszyc

dzieki
skad wiem czy uklad jest zapowietrzony?????

to ze chlodnica jest dziorawa to fakt, troche ja polatali i na jakis czas powinno byc ok. Podziorawila sie jak wariowalem na szutrowym torze

co sie stanie jak wleje plynu do zapowietrzonego ulkadu - mam nadzieje ze nic nie spieprze???????

kiedy oklejasz fure?

pozdrwaiam

Panas

Jesli w swifcie jest zapowietrzony uklad chlodzenia to faluja obroty silnika i szybko skacze temperatura... Na szczescie japonczycy sa na tyle madrzy ze odpowietrza sie sam, a wyglada to tak:

1. Najpierw oprozniasz zbiornik wyrownawczy (najlepiej wlac to od razu do chlodnicy)
2. Dolewasz plynu do chlodnicy do pelna (niech zbiornik bedzie pusty) i zostawiasz otwarty korek
3. Odpalasz silnik i na biezaco dolewasz wody do chlodnicy jak silnik zacznie ją wciagac, wode nie chlodnice <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
4. Jak nie bedzie chcial wciagac to trzeba posciskac te gruba rurke (bez skojarzen) zeby zassalo wode
5. Po jakis trzech minutach juz powinien byc odpowietrzony (nie obniza sie poziom wody w chlodnicy) wiec zakrecasz korek na chlodnicy i sprawdzasz co sie dzieje (jak sie zachowuje temperatura, czy wypluwa plyn do zbiornika, czy wiatrak sie wlacza)
6. Jesli temperatura jest w normie, a plyn nigdzie nie sp..ala to zamykasz maske i jedziesz, sprawdzasz tylko od czasu do czasu temp, to w koncu nie jest nowe auto...

Proponuje zalozyc gumowe albo skorzane rekawiczki bo jak ci chlapnie goracy plyn to mozna sobie raczki poparzyc...

Pilnowanie temperatury wymaga tylko troche dyscypliny i ewentualnie baniaka z wodą w bagazniku, a nie dopilnowanie i przegrzanie moze pociagnac wysokie koszty w postaci remontu silnika...

Pzdr

Panas

dzieki
skad wiem czy uklad jest zapowietrzony?????
to ze chlodnica jest dziorawa to fakt, troche ja polatali i na jakis czas powinno byc ok.
Podziorawila sie jak wariowalem na szutrowym torze
co sie stanie jak wleje plynu do zapowietrzonego ulkadu - mam nadzieje ze nic nie
spieprze???????
kiedy oklejasz fure?
pozdrwaiam