co to moze byc???
-
dugi209 Użytkownik archiwalnynapisał 7 wrz 2004, 19:28 ostatnio edytowany przez dugi209 11 sie 2016, 12:30
witam was.Zaczalem sie przysluchiwac swojemu autku troche i slysze cos w stylu wycio-buczenia w przedniej czesci auta stawiajac na jakies elementy zawieszenia.A moze to juz moje stare opony ktore sa jeszcze fabryczne,maja ponad 70tys,bo sadze ze to sa pierwsze opony na tym aucie tak wiec by to wygladalo.Noi zaczely hamulce piszczec straszliwie.Cos sie sypac zaczyna ciekawe? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> czekam na pomysly od was i pozdrawiam
tico 99r
-
Sharkynapisał 7 wrz 2004, 20:21 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 12:30
witam was.Zaczalem sie przysluchiwac swojemu autku troche i slysze cos w stylu wycio-buczenia w przedniej czesci
auta stawiajac na jakies elementy zawieszenia.A moze to juz moje stare opony ktore sa jeszcze fabryczne,maja
ponad 70tys,Wycio-buczenie jest charakterystyczne dla padających łożysk <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
coguar18 Użytkownik archiwalnynapisał 7 wrz 2004, 20:27 ostatnio edytowany przez coguar18 11 sie 2016, 12:30
Wycio-buczenie jest charakterystyczne dla padających
łożyskTez obstawialbym lozyska, a hamulce....no coz zmien klocki, zaplacisz za klocki ok 30zl zmien sobie sam pod domem i bedzie spokoj (wymiana zajmuje ok 15 min na strone i jest bajecznie prosta)
-
coguar18 Użytkownik archiwalnynapisał 7 wrz 2004, 20:28 ostatnio edytowany przez coguar18 11 sie 2016, 12:30
A zapomnialbym, wymiana przednich lozysk w tico jest doscy......droga bo trza zdemontowac piaste (ok 60zl za strone, natomiast same kupno lozyska to ok 20zl strona <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)))
-
jag68 Użytkownik archiwalnynapisał 8 wrz 2004, 13:15 ostatnio edytowany przez jag68 11 sie 2016, 12:30
witam was.Zaczalem sie przysluchiwac swojemu autku
troche i slysze cos w stylu wycio-buczenia w
przedniej czesci auta stawiajac na jakies elementy
zawieszenia.Stawiam na łożyska, a jak chcesz się upewnić to rozpędź autko do ok 30-40 km/h i zacznij jechać slalomem (oczywiście na pustej drodze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />), przy bocznych przechyłach autka i zużytym łozysku, "wycio-buczenie" powinno się nasilać (większe obciążenie chwilowe). Jeżeli tak nie jest, to nie jest to sprawa łożysk i trzeba szukać innej przyczyny.
Powodzenia.
-
dugi209 Użytkownik archiwalnynapisał 8 wrz 2004, 17:06 ostatnio edytowany przez dugi209 11 sie 2016, 12:30
A zapomnialbym, wymiana przednich lozysk w tico jest
doscy......droga bo trza zdemontowac piaste (ok
60zl za strone, natomiast same kupno lozyska to ok
20zl strona )))dzieki za rade a ma moze na to negatywny wplyw piszenie gumami,napewno ma tylko czy akurat na lozyska.Czasami lubie pojarac gumy <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
-
coguar18 Użytkownik archiwalnynapisał 8 wrz 2004, 19:46 ostatnio edytowany przez coguar18 11 sie 2016, 12:30
ALE MUSISZ ROZROZNIC LOZYSKA KOL OD LOZYSK AMORTYZATOROW!!!! lozys amortyzatorow nie maja nic wspolnego z piszczniem oponami, to sa takie gumyw ksztalcie grzybka ktore wchodza na sama gore kolumny MacPhersona od spodu auta.
-
Sharkynapisał 8 wrz 2004, 21:15 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 12:30
dzieki za rade a ma moze na to negatywny wplyw piszenie gumami,napewno ma tylko czy akurat na lozyska.Czasami lubie
pojarac gumyW tym przypadku jedynie przeguby dostają po tyłku <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
4/8