Suzuki Swift GTI MK1
-
Witam
Suzuki Swift GTI MK1 z 1986 roku
Plan jest taki by sobie postał u mnie, kiedyś będzie jeździł :P
W międzyczasie zawitałem do Dżizasa i nabyłem kilka przydatnych części,
za co raz jeszcze mu dziękuję w silniku wymieniłem wszystkie uszczelniacze wału, wałków rozrządu,
uszczelkę pokrywy zaworów, rozrząd - chyba w ostatniej chwili.
Dalsze prace nad silnikiem, jeśli będą konieczne zostaną na później.
Kupiłem również nowe amortyzatory na tył, tuleje wahaczy tylnych, nowe przewody paliwowe,
nowe uszczelki do przedniej szyby, w Borach tucholskich nabyłem używane ładne drzwi na obie strony
a na allegro za 250zł dostałem wyklepany przedni lewy błotnik choć miał być w idealnym stanie..
Lista części oczywiście nie jest jeszcze ostateczna.
-
Noooo panie, pomalujesz, zabezpieczysz podwozie a reszta to już pikuś Tylko rób porządnie a nie tak jak poprzedni właściciel mojego mk1, wszystko od dupy strony, kupa hajsu włożona i wszystko psu w dupe
-
Witam
opiszę po krótce
swój egzemplarz
Suzuki Swift GTI
MK1 1986rratuj bo jest sliczny
btw wiesz ze w pzu ubezpieczysz go znacznie taniej ( auto ma >25 lat )
-
ratuj bo jest
sliczny
btw wiesz ze w
pzu ubezpieczysz go znacznie taniej ( auto ma >25 lat )Oc wydaje mi się że mam tanio, dałem ubezpieczalni dobrą zniżkę na tonery
Dziś walczę z demontażem pokrowców.
-
Dobra robota i liczę, że jeszcze w tym roku obejrzę go na żywo
-
Dobra robota i
liczę, że jeszcze w tym roku obejrzę go na żywoNie pokazuj mu tego auta! On prowadza swifty na złom!
-
Nie pokazuj mu tego
auta! On prowadza swifty na złom!No to zaprowadzę drugiego
-
Oc wydaje mi się że
mam tanio, dałem ubezpieczalni dobrą zniżkę na tonerymozesz miec taniej
-
mozesz miec taniej
no dobra.. pierwszy wynik z googla mówi że muszę być zrzeszony w AK i nie mieć DG,
trzeba będzie odwiedzić pzu.. -
no dobra.. pierwszy
wynik z googla mówi że muszę być zrzeszony w AK i nie mieć DG,
trzeba będzie
odwiedzić pzu..tylko jak bedziesz zaznacz ze chodzi o auto ktore bylo rejestrowane >25lat temu
inną opcja jest zapisanie sie do automobilklubu
no i jest jeszcze 3 opcja - mozesz go rejestrowac na zolte blachy
-
Świeże zdjęcia, niebawem ruszam na kanał konserwować podwozie i założyć nowe przewody paliwowe.
-
Już wygląda jak samochód
-
Rób, rób to dasz pojeździć
-
Póki co takie marne zdjęcie mogę zapodać
-
Póki co takie marne
zdjęcie mogę zapodaćDziałaj działaj bo warto,mk1 mmmmmmm
-
nakładki progowe nie były zdjęte do lakierowania, czy to tak blacha wyprofilowana? To samo pytanie do lotki klapy bagażnika
-
Auto było najpierw przetryskane bez nakładek i lotki a finalnie już z tymi elementami.
Nie ja akurat maluję więc się nie wpierdzielam lakiernikowi.. ważne by efekt końcowy był dobry -
Fakt trochę lipa bo i tak cały samochód rozebrany to każdy element oddzielnie dobrzy byłoby pomalować, no a przede wszystkim progi elegancko pomalować i zabezpieczyć żeby nie gniły za szybko pod tymi nakładkami
-
no a przede wszystkim progi elegancko pomalować i zabezpieczyć żeby nie gniły za
szybko pod tymi nakładkamiNie no aż takiej lipy to nie będzie
Co prawda malowanie mam w bardzo atrakcyjnej cenie u znajomego,
nie spieszy mu się (robi tylko wtedy gdy akurat nie ma klienta)
ale liczę na przyzwoity efekt końcowy. Może na rocznicę zakupu auto będzie jeździć -
Silnik wrócił na miejsce