Check engine
-
[color:"blue"] Ja to najchętniej wywaliłbym ECU. Tylko musiałbym mieć normalny gaźnik. Miałbym zero problemów z kodami błędów itp. Ale zadużo z tym kombinowania więc musze sie pogodzić z tym co mam.
-
Ja to najchętniej wywaliłbym ECU. Tylko musiałbym mieć normalny gaźnik.
Bezproblemwo pasuje z Hundauauaja Pony <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Na forym Vitar kiedyś pisali <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Bezproblemwo pasuje z Hundauauaja Pony Na forym Vitar kiedyś pisali
[color:"blue"] Z PONY 1.5? Tylko czy mi mixer podejdzie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Z PONY 1.5? Tylko czy mi mixer podejdzie
Klikkk.........
Ale chyba namieszałem bo tam pisze o podmianie gaznika Samuraja na gaźnik Pony... Chyba że gdzies jeszcze czytałem o montowaniu w Vitarze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Juz kolejny raz przy odczycie kodów odpala mi sie 14 choc nieraz odłanczałem akumulator na cała
noc. Przez jakis czas pokazywał 12 a potem znowu 14 ale nigdy mi sie napis nieodpalił
podczas jazdy dlatego tak dla swietego spokoju chce go wymienic. I tak za co on odpowiada (
wiem ze za temp. powietrza ale czego bo sa tam dwa takie czujniki )? I jaki koszt jest
nowego czujnika?Szukam sobie właśnie informacji o ECU w swiftach i trafiłem na ten wątek. Przy okazji odpowiem: odłączenie akumulatora nawet na całą noc raczej nic nie da. Żeby wykasować błędy z ECU trzeba, z tego co wiem, odłączyć masę od akumulatora i około 20 sekund trzymać wciśnięty pedał hamulca. Potem podłączyć masę, włączyć silnik, i zrobić jazdę z przędkością 90-100kmh przez kilkanaście kilometrów, aby się silnik dobrze rozgrzał.
Pozdr.
-
Szukam sobie właśnie informacji o ECU w swiftach i trafiłem na ten wątek. Przy okazji odpowiem:
odłączenie akumulatora nawet na całą noc raczej nic nie da. Żeby wykasować błędy z ECU
trzeba, z tego co wiem, odłączyć masę od akumulatora i około 20 sekund trzymać wciśnięty
pedał hamulca. Potem podłączyć masę, włączyć silnik, i zrobić jazdę z przędkością 90-100kmh
przez kilkanaście kilometrów, aby się silnik dobrze rozgrzał.
Pozdr.W Swiftach? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Skąd masz takie info? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Szukam sobie właśnie informacji o ECU w swiftach i
trafiłem na ten wątek. Przy okazji odpowiem:
odłączenie akumulatora nawet na całą noc raczej nic
nie da. Żeby wykasować błędy z ECU trzeba, z tego
co wiem, odłączyć masę od akumulatora i około 20
sekund trzymać wciśnięty pedał hamulca. Potem
podłączyć masę, włączyć silnik, i zrobić jazdę z
przędkością 90-100kmh przez kilkanaście kilometrów,
aby się silnik dobrze rozgrzał.
Pozdr.<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> ciekawostka przyrodnicza jakaś
a nie jest tak, że się odłącza zacisk + , zwiera do masy i chwatit? -
W Swiftach? Skąd masz takie info?
Szczerze powiedziawszy ja też gdzieś wyczytałem coś podobnego.
Odłączenie accu owszem, kasuje błędy ale ... ECU musi się zaadoptować do pracującego silnika.
W wielu innych autka też jest podobna procedura adaptacji. -
ciekawostka przyrodnicza jakaś
a nie jest tak, że się odłącza zacisk + , zwiera do masy i chwatit?Odłaczenie zacisku "-" jest bezpieczniejsze dla Ciebie - nie musisz uważać aby np. kluczem nie zewrzeć zacisku do masy ale ogólnie na to samo wychodzi.
Wracając do wcześniejszego postu to trzymanie wciśniętego pedału hamulca ma jedynie rozładować wszystkie pojemności w układzie (chociaż bez tego i tak się to rozładowałoby). -
Szczerze powiedziawszy ja też gdzieś wyczytałem coś
podobnego.
Odłączenie accu owszem, kasuje błędy ale ... ECU musi
się zaadoptować do pracującego silnika.
W wielu innych autka też jest podobna procedura
adaptacji.Ktory swift ma procedure adaptacji? Bo do mk3 wlacznie chyba zaden <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />