[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
Zostaw je w spokoju i jeździj na takich srebrnych i to będzie najlepsze wyjście
-
Czarne z czerwonym lipem i będzie fajnie
-
E tam albo je zostawić jak są, albo całe w czerń tudzież złoty może
-
one będą piaskowane więc i tak trzeba malować
-
właśnie myślałem nad jakimś koloerm ale nie czerń bo auto jest czarne i jak felgi by były też czarne to by się to wszystko zlało jak uważacie??
-
one będą piaskowane
więc i tak trzeba malowaćTo daj w jakiś odcień szarości/stali bez zabawy w kolorowe jarmarki
-
do tego typu felg nie pasuje taka zabawa czy raczej do auta??
-
Już jednej osobie na forum proponowałem.
Tylko to:
Albo to:
I błagam nie rób ich na czerwono, bo będzie taka wieś, że drugiej w Polsce takiej nie znajdziesz...
-
mowi to ten co WarcyRycyCescy
-
mowi to ten co
WarcyRycyCescyWłaśnie miałem pisać, że akurat BPX nie powinien rzucać takimi tekstami
Wracając do sedna, moim zdaniem czerwony pasuje jak pięść do nosa zarówno do tych felg jak i do tego auta, takie cuda możesz sobie popróbować na stalówkach bawiąc się sprayem, na alusie jednak troche szkoda kasy -
Te felgi ładne sa w takim stanie jak teraz. Po co tracić czas i pieniądze na zbędne upiększanie które i tak średnio Ci wyjdzie bo malowanie sprayami to wiesz..
-
Te felgi ładne sa w
takim stanie jak teraz. Po co tracić czas i pieniądze na zbędne upiększanie które i
tak średnio Ci wyjdzie bo malowanie sprayami to wiesz..O sprayu napisałem, że może sobie popróbować na stalówce, bo wydawanie kasy na lakier proszkowy czy jakiś inny który będzie kładziony po piasku po to żeby nie być zadowolonym z efektu końcowego to mijanie się z celem
-
mowi to ten co
WarcyRycyCescyRzeczywiście jest co porównywać...
-
Rzeczywiście jest
co porównywać...Dokładnie, pomalowane na czerwono felgi to mniejsza wiocha
-
Dokładnie,
pomalowane na czerwono felgi to mniejsza wiochaTo pomaluj u Siebie!
-
zainwestowałem w pastę polerską zrobię polerkę rantu ponieważ są trochę porysowane mam nadzieje że pomoże a co do samej felgi to też polerkę ?? zejdą te drobne ryski??
-
Jeżeli chodzi o ranty felg to zainwestuj w papier wodny zacznij od 800 jeżeli są to małe ryski, nastepnie 1000 i 2000 na koncu bierzesz paste i filc i wszystko ładnie trzesz juz pewnie bedzie sie ladnie odbijalo. A i dobre by bylo zebys to zrobil jakas maszynka ja polerke przekladni w skuterze robilem szlifierka katowa he zdalo egzamin jakos
Aa jeszcze malowanie felg hm tak mysle zebys zostawil je tak jak sa pomaluj ladnie zaciski w czerwien zeby sie ladnie komponowaly z fotelami. Ale rant w polerce -
ok a co z rysami na ramionach felgi ?? też zeszlifować papierem o degradacji 1000 i polerka czy jakoś inaczej się to robi ogólnie to felgi są w bd stanie nie mają jakiś wgniotów tylko drobne ryski praktycznie z daleka nie zauwarzalne
-
Środek bym tylko zmatował i pomalował bezbarwnym jeżeli nie ma ubytków farby tylko same rysy.
-
Tak jak pisał jOOel zmatuj i pomaluj bezbarwnym. Nie musisz matowac 1000 mozesz 800 nic sie nie stanie. A glebokie te rysy wgl?