[moje auto] Suzuki Swift GLX 1.3 mk4 5d - Suzi
-
Hm, sądzę że biedna
klapa dostanie luzów od tego pierdyknięcia tym basssiorem...chyba dupo*** basior, panie weź zaaplikuj sobie coś dobrego na przód do słyfta sub prawie zbędny
-
Po wymianie skrzyni nie testowałem jej do konca, z uwagi na to ze sprzeglo bylo wyjmowane, skrzynia zalana jakims dobrym olejem z zastosowaniem do sportowych skrzyń, nie wiem jaki, bo zapomniałem : P
Ale różnice w elastyczności faktycznie widać, troche lipa, że przy 90km/h obroty sięgają 2800, ale to nie szkodzi. Skrzynia kupiona od likaon w bardzo dobrym stanie, takze polecam No chyba ze rozleci się po dwóch dniach, ale nic na to nie wskazuje
Co do spalania jeszcze nie wiem, tylko silnik coś jakby głosniej chodził nie wiem czemu ; d -
odejście na pewno się dużo poprawiło, biegi krótkie dodały elastyczności, dwa fakty jedynie mnie martwią:
1)Drugi bieg kończy się na 85km/h - zawsze lubilem sobie wyprzedzic na tym biegu, a tu wchodzi odcięcie przy niewielkiej stosunkowo prędkości, wiec manewr trzeba zaczynać z trzeciego biegu, żeby było płynnie.
2)Prędkość 90km/h - ja patrze 2800 rpm - to jakie ja mam spalanie na 90km/h, tzn na trasie? -
odejście na pewno
się dużo poprawiło, biegi krótkie dodały elastyczności, dwa fakty jedynie mnie
martwią:
1)Drugi bieg kończy
się na 85km/h - zawsze lubilem sobie wyprzedzic na tym biegu, a tu wchodzi odcięcie
przy niewielkiej stosunkowo prędkości, wiec manewr trzeba zaczynać z trzeciego
biegu, żeby było płynnie.Ale na dwójce jak gdzieś skręcasz to potem się silnik nie dławi przy przyspieszaniu
2)Prędkość 90km/h -
ja patrze 2800 rpm - to jakie ja mam spalanie na 90km/h, tzn na trasie?Pewnie z 8 ci wciągnie
-
Ale na dwójce jak
gdzieś skręcasz to potem się silnik nie dławi przy przyspieszaniuNo faktycznie, cos takiego jest
Pewnie z 8 ci
wciągniewszystko sprawdzę jeszcze, ale na pewno z tą skrzynią, na 15' felgach nie wyciągne katalogowego 4,7l/100km ---> 90km/h
-
No faktycznie, cos
takiego jest
wszystko sprawdzę
jeszcze, ale na pewno z tą skrzynią, na 15' felgach nie wyciągne katalogowego
4,7l/100km ---jak na dwójce ciągniesz do odcinki to na pewno nie
-
jak na dwójce
ciągniesz do odcinki to na pewno niewtedy nie patrze na spalanie, a coraz rzadziej pałuje, mechanik mi wyliczył, że silnik spala mi litr oleju na 2 tys km
-
wtedy nie patrze na
spalanie, a coraz rzadziej pałuje, mechanik mi wyliczył, że silnik spala mi litr
oleju na 2 tys kmMój złomek nie bierze oleju wcale - tylko trochę go wyrzyguje
Czyżby węgierskie egzemplarze były gorzej wykonane? Albo nie warto kupować auta po kobiecie
-
Mój złomek nie
bierze oleju wcale - tylko trochę go wyrzyguje
Czyżby węgierskie
egzemplarze były gorzej wykonane? Albo nie warto kupować auta po kobieciemój, kiedy go kupowałem miał włączoną kontrolkę od braku oleju, czyli ktoś go nieźle szlifował
Aczkolwiek moj mechanik mowi iz to jest normalne ze ten samochod go pali, Swifty trzeba ciągnąć na wysokie obroty, zeby wyprzedzic, lub po prostu dynamiczniej jeździć, a wtedy konieczne jest większe smarowanie. Ale fakt mógłby go przepalać troche mniej ;
-
mechanik mi wyliczył, że silnik spala mi litr
oleju na 2 tys kmMój na 10 tys. km przepala(chociaż możliwe że część którędyś "ucieka" ) ok. 0,7 litra i mnie zjechali na forum że to dużo...
-
wszystko sprawdzę
jeszcze, ale na pewno z tą skrzynią, na 15' felgach nie wyciągne katalogowego
4,7l/100km ---mój jak był młodszy, to w trasie z full bagażem w 3 osoby, zszedł poniżej 4,5l/100km ... obecnie nie da rady.
wtedy nie patrze na
spalanie, a coraz rzadziej pałuje, mechanik mi wyliczył, że silnik spala mi litr
oleju na 2 tys kmto kaplica, to nie Honda
Aczkolwiek moj
mechanik mowi iz to jest normalne ze ten samochod go pali, Swifty trzeba ciągnąć na
wysokie obroty, zeby wyprzedzic, lub po prostu dynamiczniej jeździć, a wtedy
konieczne jest większe smarowanie. Ale fakt mógłby go przepalać troche mniej ;zmień mechanika, bo głupoty Ci gada, 1.3 8V powinien dużo nie brać, max. 0.3l na 10 tysi !!!
Mój wywala mi olej przez aparat zapłonowy, ale go nie przepala, zero dymków i itp. -
Czy zmiana skrzyni z 1.3 na 1.0 wiąże się ze zmianą prędkości maksymalnej?
Wcześniej na trójce leciałem do około 140km/h, teraz znacznie mniej i spokojnie bylbym w stanie odciąć czwarty bieg. Na drzwiach mam wyryte fabrycznie 'max speed 160k/h', czy zapuszczanie sie teraz w te rejony jest bezpieczne? -
Czy zmiana skrzyni
z 1.3 na 1.0 wiąże się ze zmianą prędkości maksymalnej?
Wcześniej na trójce
leciałem do około 140km/h, teraz znacznie mniej i spokojnie bylbym w stanie odciąć
czwarty bieg. Na drzwiach mam wyryte fabrycznie 'max speed 160k/h', czy zapuszczanie
sie teraz w te rejony jest bezpieczne?Pewnie na tych 140 km/h się skończy, bo na "piątce" będziesz miał już wysokie obroty i nie będzie już silnik miał mocy - pomijając, że od tych obrotów coś się wysra w silniku
Zresztą Swift 1.3 8V max. speeda osiąga na 4 biegu, bo na piątce nie daje rady (nadbieg)
Ja swoim niedługo po kupnie na piątce poleciałem licznikowe 165 km/h, ale wtedy mały powiew wiatru i lekki samochodzik na kołach 155/70R13 by poleciał
Teraz na lato mam 185/55R14 i po 4 latach cudem byłoby gdyby rozbujał się do 150 km/h
-
Pewnie na tych 140
km/h się skończy, bo na "piątce" będziesz miał już wysokie obroty i nie będzie już
silnik miał mocy - pomijając, że od tych obrotów coś się wysra w silniku
Zresztą Swift 1.3
8V max. speeda osiąga na 4 biegu, bo na piątce nie daje rady (nadbieg)
Ja swoim niedługo
po kupnie na piątce poleciałem licznikowe 165 km/h, ale wtedy mały powiew wiatru i
lekki samochodzik na kołach 155/70R13 by poleciał
Teraz na lato mam
185/55R14 i po 4 latach cudem byłoby gdyby rozbujał się do 150 km/hno ja wczoraj do 140 na idealnej drodze pod górke i z górki (warszawa - nowy dwór mazowiecki), ale czulem ze dalej chce iść, bałem sie tylko o swoje bezpieczenstwo, bo na wyzszych predkosciach czuc zawirowania, nie wiem czy to tylko odczucie, ale cos takiego jest
Jeszcze pytanko, jakie obroty są najbardziej ekonomiczne? 2000, czy wlasnie 2200-2300,? mowa o trasie
-
Jeszcze pytanko,
jakie obroty są najbardziej ekonomiczne? 2000, czy wlasnie 2200-2300,? mowa o trasieNo na seryjnej skrzyni to silnik w moim dopiero zaczyna mieć siłę od 2000 obrotów, ale kręcę go do 3500, nie więcej...
2500 - 3000 najlepsze obroty na przelot
-
No na seryjnej
skrzyni to silnik w moim dopiero zaczyna mieć siłę od 2000 obrotów, ale kręcę go do
3500, nie więcej...
2500 - 3000
najlepsze obroty na przelotsiłę, ale wtedy więcej spali, bo wiecej gazu musi dostawać, źle myśle?
-
Źle ;p To zależy jeszcze od biegu, co z tego, że np masz niższe obroty przy 60km/h na 4 i toczy się prawie bez gazu jak silnik pod większym obciążeniem pracuje i więcej spali niż przy 60km/h na 3 biegu. Optymalne obroty to tak koło 3000
-
Źle ;p To zależy
jeszcze od biegu, co z tego, że np masz niższe obroty przy 60km/h na 4 i toczy się
prawie bez gazu jak silnik pod większym obciążeniem pracuje i więcej spali niż przy
60km/h na 3 biegu. Optymalne obroty to tak koło 3000no na piątym biegu przy 65km/h mam 2000 obrotów, 2750 obrotów to 90km/h
przy starej skrzyni 90km/h było już przy 2300 obrotach, według tego co piszesz spalanie nie powinno się pogorszyć, hm? -
no na piątym biegu
przy 65km/h mam 2000 obrotów, 2750 obrotów to 90km/h
przy starej skrzyni
90km/h było już przy 2300 obrotach, według tego co piszesz spalanie nie powinno się
pogorszyć, hm?Spróbuj kilka razy zalać bak do pełna w tym samym dystrybutorze i przejechać przynajmniej 200km między tankowaniami i będziesz miał czarno na białym jak wygląda spalanie po zmianie skrzyni.
-
Ja swoim niedługo
po kupnie na piątce poleciałem licznikowe 165 km/h, ale wtedy mały powiew wiatru i
lekki samochodzik na kołach 155/70R13 by poleciał
Teraz na lato mam
185/55R14 i po 4 latach cudem byłoby gdyby rozbujał się do 150 km/hto krucho mój z pasażerem na pokładzie poleciał ponad 170 tak samo 185/55R14 i nie tak znowu dawno temu